t sarna Napisano 19 Listopad 2008 Autor Share Napisano 19 Listopad 2008 Święto Niepodległości nieodłącznie kojarzy się z datą 11 listopada 1918 roku. Jednakże dla warszawskich akademików równie ważną datą stał się dzień wcześniejszy, kiedy to do Warszawy przybył z Magdeburga sam Komendant Józef Piłsudski. Od lat dzień 10 listopada był czasem spotkań weteranów Legii Akademickiej: 36 pp LA i 36 pp AK. Od chwili umieszczenia pamiątkowej tablicy na gmachu Uniwersytectu Warszawskiego, tj od roku 1993, obchodzone jest najważniejsze święto wszystkich uczelni warszawskich na czele z UW, Politechniką, SGGW i SGH.Mieliśmy ogromny zaszczyt przygotować okolicznościową wystawę archiwalnych zdjęć i dokonać skromnego otwarcia właśnie w dniu 10 listopada. Decyzją rektoratów oficjalną uroczystość przeniesiono w ostatniej chwili na 12 listopada, pozostawiając jedynie możliwość wcześniej zaplanowanego wernisażu.Dzięki kolegom i przyjaciołom Stowarzyszenia udało się stworzyć wyjątkową oprawę dla spotkania z najstarszym weteranem 36 pp LA i AK, panem płk Karolem Perłowskim, jeszcze do niedawna piastującym funkcję prezesa zarządu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.Na Uniwersytet przybyli koledzy z całej Polski: m.in. z Białegostoku, Gdańska, Szczecina, Blachowni, Kielc, Wrocławia, Sanoka, Przemyśla. Szczególne podziękowania należą się kolegom: Marcinowi Grońskiemu i Robertowi Rudykowi za zrekonstruowanie biedki ckm wz. 33, Rafałowi Pławiakowi za wykonanie kopii ckm wz. 30, Arturowi Szczepaniakowi za uszycie wspaniałego czapraka w barwach piechoty z inicjałami 36 pp LA.Koledzy z grupy pionierów 40 pp Dzieci Lwowa (po rozmowach Wiesławem, szefem grupy) zdecydowali się wcześniej, wobec niepewności wzięcia udziału w defiladzie, na uczestnictwo w ważnej uroczystości odsłonięcia pomnika Marszałka Piłsudskiego w Łowiczu (wraz z kolegami 10 Łowickiego Pułku Piechoty).Wystawie towarzyszyło wydanie okolicznościowej gazety i kolekcjonerskiej pocztówki - ukazujące portret Komendanta Naczelnego Legii Akademickiej w latach 1937-1939, ppłk Tadeusza Tomaszewskiego, późniejszego Szefa Sztabu Dowództwa Obrony Warszawy gen. bryg. Waleriana Czumy.Prezentację drużyny piechoty połączyliśmy z intensywnymi ćwiczeniami musztry, które rozpoczęliśmy już 8 listopada. Dopiero w poniedziałek, już po uroczystości otwarcia wystawy dostaliśmy oficjalne zaproszenie od Dowódcy Ceremonii do stawieia się na Placu Marszałka w dzień 11 listopada. To wyjątkowe wyróżnienie było dla nas prawdziwą nagrodą: jako jedyni nie uczestniczący w defiladzie z ramienia miasta i wynajętej agencji, mieliśmy zaszczyt stanąć w pobliżu Grobu Nieznanego Żołnierza.Trzy dni intensywnych ćwiczeń z musztry zwartej, musztry z karabinem i musztry z szablą potwierdziły swoją wartość. Pewnie wmaszerowaliśmy na skraj placu w pobliże armat salutacyjnych. Oficerowie WP skierowali nas na wyznaczone miejsce. Podobnie po defiladzie pododdziałów WP, Straży Granicznej i Policji wskazano nam miejsce sformowania dwuszeregu przy pomniku Marszałka, gdzie pełniliśmy honory m.in. przy panu Ministrze Obrony Narodowej. Trzecim ważnym momentem było włączenie naszej skromnej drużyny piechoty do oficjalnej defilady - tuż za Szwadronem Reprezentacyjnym WP. Po przemarszu na teren Muzeum Wojska Polskiego rozformowaliśmy szyk na krótki odpoczynek i pamiątkowe zdjęcie. Postanowiliśmy wracać pod Uniwersytet, wszak niektórych kolegów czekał długi i wyczerpujący powrót do domu. W trakcie marszu spotkaliśmy oczekujący na autobus wojskowy, pododdział Batalionu Reprezentacyjnego wraz ze sztandarem. Oddaliśmy honory w marszu na baczność a żołnierze nagrodzili nas swoim współczesnym zwyczajem - brawami w karabiny".Choć dla naszych, często podszytych wiatrem kieszeni, zarówno dojazd jak i pobyt był sporym przedsięwzięciem, sprostaliśmy także dodatkowym wyzwaniom. Dzięki wspólnemu zaangażowaniu wykonaliśmy wszystkie zadania: transport biedki, przewóz konia, wydanie okolicznościowych druków przyniosło ogromną satysfakcję.Najbardziej jednak ucieszyło nas zainteresowanie i uznanie weteranów, władz uniwersyteckich i oficerów, bowiem mamy świadomość, że dla pamięci niepodległościowych czynów Wojska Polskiego to najważniejsze święto.Relacja na stronie - http://www.cytadela.aplus.pl/archiwum/53/relacja53.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 20 Listopad 2008 Share Napisano 20 Listopad 2008 Wyszło wzorcowo, ekstra wystąpienie. Brawo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.