Ostoja Napisano 29 Czerwiec 2008 Autor Napisano 29 Czerwiec 2008 W lokalnej prasie (Wspolnota Łukowska Nr 24/2008) ukazal sie wywiad z bylym zolnierzem 35 pp 9 DP AK (Obwód AK Łuków), ktory wspomina m.in. o akcjach wymierzonych przeciw przymusowym kontyngentom. Palili akta w gminie ( chodzi zapewne o gm. Stanin i Stoczek), dokumenty z mleczarni itd.. No i twierdzi ze po takich akcjach Niemcy zaczeli w koncu placic rolnikom za mieso i mleko. Zaciekawilo mnie to, bo do tej pory myslalem ze za takie cos mozna bylo dostac bilet do obozu albo kulke na miejscu.Zapytalem dziadka (rocznik 1926) oraz jego starszych kolegów (mieszkali wowczas w sasiedztwie gm. Stanin).Nie potwierdzili tych informacji. Jedynie jak ktos dobrze zył z Niemcami to dostal kawalek mydla czy czekolade za wodke i tyle.Czy ktos z Was zna podobne historie?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.