ppkak Napisano 7 Czerwiec 2008 Autor Napisano 7 Czerwiec 2008 Witam. Posiadam hełm w którym jest duża paskudna dziura. Prawdopodobnie po postrzale. Chciałbym odnowić tą puszkę" i nie mam pojęcia co zrobić z tą dziurą. W jaki sposób ją załatać? Mam nadzieje że ktoś z forumowiczów pomoże.Z góry dziękuję.
Nebelwerfer Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 Pogadaj z kimś kto umie spawać. Ja takie sprawy załatwiam w zaprzyjaźnionym warsztacie samochodowym. Pozdr!
skolcio Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 Można szpachlą również. Podkleić taśmą od środka i szpachlę nałożyć.Pozdr.
thomson Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 Po co to zaklejać - zostaw tak jak jest. Napewno ciekawiej bedzie wygladal
skolcio Napisano 10 Czerwiec 2008 Napisano 10 Czerwiec 2008 No to już zależy czy chcesz go odrestaurować czy zostawić na półeczce tak jak jest.Ja uważam że lepiej nie ruszać go i zostawić tak jak jest co najwyżej zakonserwować. Wybór należy do Ciebie.PS Masz jakieś fotki?Pozdr.
der_bartosz Napisano 11 Czerwiec 2008 Napisano 11 Czerwiec 2008 Pokaż fotkę to sie wszystko wyjaśni, może nie jest wcale aż tak paskudna
Majorian Napisano 13 Czerwiec 2008 Napisano 13 Czerwiec 2008 ja również bym tego hełmu nie ruszał. jest świadectwem walk-i ma przez to swój niepowtarzalny klimat
ppkak Napisano 17 Czerwiec 2008 Autor Napisano 17 Czerwiec 2008 Oto zdjecie: http://twojezdjecie.pl/pliki/eb51f068c115c9f7a95fe2d3a8bedfe5.jpgWidac ze poprzedni właściciel nieumiejętnie próbował zespawać dziurę. Chciałbym go odnowić i największym problemem jest dla mnie ta dziura.
ppkak Napisano 17 Czerwiec 2008 Autor Napisano 17 Czerwiec 2008 Zdjęcie http://twojezdjecie.pl/pliki/abab26c7fdda11ff8f80f8e631b1f84a.jpg
ppkak Napisano 23 Czerwiec 2008 Autor Napisano 23 Czerwiec 2008 Kolejna fota. Czy są to wygięcia od odłamków?
ppkak Napisano 23 Czerwiec 2008 Autor Napisano 23 Czerwiec 2008 Zastanawiają mnie te pęknięcia. Od czego mogły powstać?
ppkak Napisano 23 Czerwiec 2008 Autor Napisano 23 Czerwiec 2008 No i jeszcze wnętrze :DTeraz pytanie. Co WY zrobilibyście z takim hełmem? Poprzedni właściciel jak już wspomniałem próbował zespawać dziurę lecz mu to nie wyszło.... namalował również na nim wzór maskujący który jest ledwo widoczny bo po prostu złapałem za papier ścierny i szczotkę drucianą i go usunąłem bo zbyt ładnie nie wyglądał. Miał wyjść kamuflaż do każdego terenu, lecz zrobiony troszke niechlujnie. Pewnie widać jeszcze zacieki z farby. Została zielona barwa której nie mogę sie pozbyć szczotką ani papierem. Nasuwa się pytanie: Szpachlować czy nie?Jeżeli nie to myślę że pomaluje go tak jak jest.Pozdrawiam
ppkak Napisano 14 Sierpień 2008 Autor Napisano 14 Sierpień 2008 Odświeżam temat. Aktualnie hełm jest bez zielonej farby. I ponownie pytam się. Zostawić tą dziurę?
thomson Napisano 14 Sierpień 2008 Napisano 14 Sierpień 2008 Zostaw- tak widac slad historii , a po spawaniu bedzie jak nnowka
ppkak Napisano 14 Sierpień 2008 Autor Napisano 14 Sierpień 2008 tez mysle zeby to zostawic. pomaluje go jedynie aby nie skorodował.Jak myślicie, ile on może być warty ponieważ nie jestem specjalistą w militariach.
der_bartosz Napisano 14 Sierpień 2008 Napisano 14 Sierpień 2008 Tak jak skolcio napisał, wystaw a się przekonasz
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.