Skocz do zawartości

Niezwykłe znalezisko.


yrek58

Rekomendowane odpowiedzi

Wystarczy sie u nas w pole wybrac. Nie ma co sie dziwic, skoro Szczecin, a dokladniej Prawobrzeze jego tereny do Odry (bo sam Szczecin zostal opuszczony po zajeciu Prawobrzeza ze wzgledow wiadomych) stanowily miejsca zacietych walk, jednostek, ktore byly w ciaglym odwrocie po fiasku operacji Sonnenwelde na ziemi Stargardzkiej, a nawet Wacht am Rein - mowa tu o Frundsbergu. Polecam wglad na regionalne fora, Prawobrzeznego Szczecina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe.Najbardziej optymistycza jest deklarowana przez PKP wola przekazania tego znaleziska nie na zlom, lecz do muzeum w Szczecinie.
Nie wiem co prawda co to za muzeum.
W materiale przypomniano rowniez fakt wykopania wieży od Pantery (de facto to kopula pancerna do stalych punktow oporu-jest w galerii ODKRYWCY ), ktora rowniez miala do wspomnianego muzem trafic, ale nadal chyba czeka w Czarnem (wyremontowana)...
Ktokolwiek wie co dalej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam problemów z odpaleniem linka. Trzeba zaczekać, aż buforowanie zakończy się w 100 procentach. Jeśli nadal nie chce odpalić. Poniżej macie stenogram materiału:

Dziennikarz: Armatę znaleziono przy torach zapewne broniła Szczecina przed nalotami aliantów. Po wojnie pewnie miała trafić na złom, widocznie wypadała z wagonu. Wyciągnięcia ważącego 700 kilogramów działa nie było łatwe.
- Kolejarz: Wyciągaliśmy to drezyną, która ma zamontowany dźwig i dosyć dosyć to ciężko szło bo to po kawałku trzeba było wyciągać i skracać linkę nie?
Dziennikarz: Działo wyczyszczono, a poproszeni przez nas miłośnicy broni ustalili co to jest…
- Miłośnik Broni 1: więcej niż 80 (mamrocze pod nosem)
- Dziennikarz: czyli tak zwana 88, niemieckie działo przeciwlotnicze z czasów drugiej wojny światowej, jedną z jego wersji montowano w czołgach tygrys
- Miłośnik Broni 1: podobno wyszkolona obsługa była wstanie trafić w cel wielkości człowieka drugim strzałem z dystansu dwóch kilometrów.
- Dziennikarz: zachowało się łoże armaty prawdopodobnie zamek i prawie cały mechanizm spustowy, brakuje tylko osłony i lufy.
- Miłośnik Broni 2 częste są znaleziska samych luf bez łoża, więc na pewno coś z tego powstanie, a rekonstrukcja jest już przyjemnością dla ludzi, którzy się zajmują historią
Dziennikarz: bo to prawdziwy biały kruk
- Miłośnik Broni 1: W Polsce nie mamy, w ogóle nie ma armat kaliber 88 niemieckich przeciwlotniczych, które są jednym ze stalowych legend tej wojny
-Dziennikarz: siedem lat temu szczecińscy kolejarze znaleźli wieżyczkę równie legendarnej pantery, ma trafić do szczecińskiego muzeum techniki
- naczelnik sekcji eksploatacji zakładów linii kolejowych: mam nadzieję, że poprzednia haubica z pantery znajdzie się właśnie w tymże muzeum i my też chętnie byśmy to ofiarowali temu muzeum.
-Dziennikarz: dyrektor muzeum zapewnia, że przyjmie oba eksponaty, powstanie też makieta imitująca walki o Szczecin.
Koniec materiału.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie