Skocz do zawartości

Elektroliza M39 ,spostrzeżenia + pytania.


AoT_Hunter_PL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich jestem tu nowy i chciałem się podzielić z wami moimi spostrzeżeniami po mojej pierwszej" elektrolizie i zaczerpnąć waszych opinii.


Więc jako elektrolit zastosowałem roztwór wodny wodorotlenku sodu (Krecia w granulacie).

Napięcie 5V, prąd 2,3A uzyskany przy wykorzystaniu przetwornicy impulsowej (komputerowy zasilacz ATX 250V)
W szereg do bieguna ujemnego podłączona żarówka 40W jako dodatkowy opór zabezpieczający przed zwarciem strony wtórnej na przetwornicy.

Wiaderko w nim 2L wody + około 200g granulatu KRETA, w nim jako (+)anoda brzeszczot, (-) katoda przedmiot czyszczony M39 (pusta skorupa oczywiście).


Elektroliza trwała około 12h po czym wyciągnąłem przedmiot do sprawdzenia, widać było że nawet dość ładnie wyczyściło tylko do końca nie wiedziałem czy to czasem sam kret nie wyżarł tej rdzy :P

Po oględzinach i wyczyszczeniu metal zaczął się kruszyć.
Z całej skorupy. został tylko 1 twardy kawałek ukazany na zdjęciu.

Teraz mam parę pytań do bardziej doświadczonych;

1. Proporcja Kreta na 1L wody - 100g ??

Zastanawiam sie czy on poprostu mi niezajadł tego metali i przez niego sie taki kruchy stał.

2. Natężenie 2-6A wystarczające , wg mnie 2A sobie dobrze radzą ?

3. Może sprobować następnym razem z solą wydłuży sie proces ale KRET strasznie jest żrący >??

4. Próbował już ktoś bawić się z M39 , może po prostu trzeba mieć farta żeby trafić na dobrze zachowaną sztukę.

5. Ważna sprawa czym usuwacie syf z fanta" po elektrolizie???

Druciana szczota może być za twarda i tak jak w moim przypadku narobić szkody .. może szukać jakiś z miękkim drutem + szczotka do zębów i jakiś denaturat lub benzyna.

6. Jak długo elektrolizujecie swoje przedmioty i czy ten syf" odpada po dłuższym czasie elektrolizy z fantu czy zawsze coś zostaje i trzeba delikatnie ręcznie zeskrobać".

7. Czy za długie trzymanie przedmiotu w elektrolizie może mu częściowo zaszkodzić zwłaszcza jak jest użyty KRET

Ile trwają wasze procesy elektrolizy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo ten przedmiot był tak zgniły i tyle z niego zostalo , albo Ci go zjadło.A mam pytanie ,czy jak zacząłeś robić elektrolize to z żabki leciały bombelki??????

Jak co to nie stosuj kreta. Jest nie obliczalny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robie nastepujaco:
Jak fant nie jest zbyt cienki i nie ma dziur na wylot robie elektrolize. Sól czy tez sode dodaje a oko". Uzalezniam to przedewszystkim od stanu fanta. Najpierw czyszcze go ręcznie z grubszej rdzy a pózniej prostownik i heja. Ważny jest tez czas całego procesu elektrolizy. Co do amperów to im wiecej tym lepiej.
Napewno M39 nie czyscił bym w taki sposób bo to cienka blacha i sie rozpadnie. Sam wiesz ze zalbo znajduje sie w stanie agonalnym (pewnie takiego trafiłes) albo takim co wystarczy szczatka przetrzec i wd spryskac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie trafiłem na przeżartego, ale dziwi mnie ze taki kawałek blachy pozostał w stanie twardym a reszta sie kruszyła raczej 70 lat w ziemi w miarę równomiernie zjadłoby fanta.

Z kretem nie przesadziłem wszystko wg zaleceń. Mam jeszcze 4 jaja > 1 w stanie Idealnym, praktycznie farba ale jego będę sie bal elektrolizować no i jeszcze 2 takie obrośnięte zgnitki :D spróbuje teraz z solą.

Co do amperaża 2A w zupełności wystarczają na dokładną elektrolizę w końcu metodą prób i błędów dojdę do wprawy.

Spróbuję w krecie teraz coś grubszego nakładkę odłamkową na M24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaja jak sa ładne to nie kombinuj, bo nie czesto zdaża sie zeby znalezc w farbie. Przetrzyj je szmatka namoczona w oleju i to wszystko.
A co do zgnitków jak piszesz to nic z nich nie bedzie bo napewno dziury wyjda. Oklep je lekko z rdzy i to samo jak wyżej. Pzdr i życze sukcesów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś widzę efekty nocnej elektrolizy w krecie nakładki odłamkowej z m24 , ponieważ blacha jest grubsza od m39 efekty są zadowalające z ciekawości po wyczyszczeniu jej (12h elektrolizy) wrzuciłem ją jeszcze na jakiś czas sprawdzę ja dokładnie czy będzie oczyszczona z wszelkich pozostałości które trzeba by mocniej szczotą druciana ścierać.

Mam pytanie czym czyścicie swoje fanty po elektrolizie żeby dostać się do gołego metalu a jednoczesne przy delikatnych rzeczach ich nie uszkodzić ???

Jakimiś miękkimi szczotkami drucianymi czy rozpuszczalnik i cheja banana;)>?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie