Gość Napisano 31 Styczeń 2004 Napisano 31 Styczeń 2004 Witam ekspertów !Biegam po polach od niedawna i doświadczenie mam dosyć nieduże dlatego chciałbym zasięgnąć opinii szerokiego grona specjalistów.Jakieś 18 lat temu dorabiając sobie jako naganiacz usłyszałem historię o jakoby zalegającej w okolicznych bagnach niemieckiej półgąsienicówce. Przyznaję iż puściłem to mimo uszu, ale kilka miesięcy temu podczas rozpytywania ludzi o pewną potyczkę (opisana na forum www.poszukiwanieskarbów.com -post itwa") znów ktoś napomknął o tym zdarzeniu. Teraz mnie to zainteresowało. Nie jestem pewien ale obliczenia na podstawie szczątkowych informacji mogą wskazywać na pojazd należący do wojsk gen. Scherera, które wycofały się spod Obornik około 24 stycznia. Ponieważ sowieci panowali w powietrzu logiczne wydaje się że grupa pojazdów poruszała się szykiem rozproszonym przez pola, dopiero kilka dni później (około 2 lutego) pojawiły się tu oddziały sowieckie. Od mieszkańca udało mi się odkupić bagnet który podobno zostawili nocujący żołnierze, jak mi się uda to zamieszczę fotkę dla oceny.Będę próbował wkleić mapkę na której zaznaczyłem prawdopodobny rejon zatonięcia pojazdu (kolor czerwony) oraz rejon już przeszukany (kolor czarny). Podobno zdarzenie było zaobserwowane ze strychu domu gdzie podczas przejazdu wojsk schronił się rzekomy świadek. Teren poszukiwań zaznaczyłem w oparciu o widoczny z pobliża tego domu rejon. Miejsce jest poprzecinane rowami odwadniającymi o głębokości dochodzącej do 5 m oraz bagienkami. W pobliżu Krzeszkowic jakieś 20-30lat temu teren został zmeliorowany. Z opowieści lokalnych myśliwych wynika że bagna tam były płytkie na około 50cm ale było też kilka dołów. Post ten zamieszczam ponieważ akurat teren jest zamarznięty i można przeskanować wszystkie interesujące miejsca. Problemem jest tylko czas którego w obecnej sytuacji absolutnie nie posiadam (do marca). W tej chwili raczej z kopania nici ale samo namierzenie sygnału o wymiarach zbliżonych do pojazdu może być ciekawe. W zaznaczonym sektorze znaleziono 2 obiecujące miejsca ale były to raz zatopione w bagnie śmieci a drugi raz brony,też w bagienku. Jeśli ktoś posiada jakiekolwiek informacje na ten temat to chętnie bym przeczytał odpowiedź. Również pomocne w poszukiwaniach opinie będą mile widziane.Okoliczne archiwa kościelne z tego okresu się nie zachowały - sprawdzałem.Jeśliby historia się potwierdziła to może byłaby to kompletna, niezniszczona półgąsienicówka. Fajnie by się prezentowała w muzeum chociaż w zależności od tego kto by ją znalazł mogłaby trafić gdziekolwiek, ale nawet to jest lepsze od zalegania w bagnie.Pozdrawiam
Gość Napisano 31 Styczeń 2004 Napisano 31 Styczeń 2004 Jak mogę wkleić fotkę ?Opis z instrukcji forum nie działa.
Grzebiuszka Napisano 1 Luty 2004 Napisano 1 Luty 2004 Działa,działa ,tylko zdjęcie nie może być większe niż 100kB (używanych)oraz co najwyżej 600 X 600 pikseli.Oto próbne zdjęcie.Powodzenia
wiciu_r Napisano 1 Luty 2004 Napisano 1 Luty 2004 A to ten odkupiony bagnet (za stówkę).Co o nim powiecie ?ma wybite numery 0096 oraz S/155G
Kolekcjoner (Marek Z) Napisano 1 Luty 2004 Napisano 1 Luty 2004 Bagnet to niemiecki wz.84/98 (określany także czasem jako wz. 84/98/34), wersja z drewnianymi okładzinami. S/155 oznacza producenta - E&F Horster, Solingen, wyprodukowany między 1934 a 1937 rokiem (dwie ostatnie cyfry roku powinienne być wybite na grzbiecie głowni tuż przy rękojeści). Żabka kawaleryjska, odmiana z usuniętym troczkiem. Nie jestem pewein czy numer jest w porządku - tzn. czy były bite zera przed cyframi znaczącymi. Pozdrawiam,Marek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.