plecak problem

[olaf69]

Witam zdobyłem plecak wzór 34 (Tornister 34), wersja z klapą brezentową bez skórzanego pokrycia. stan dobry tylko plecak przebywał w pomieszczeniu wilgotnym .prosze o pomoc w usunięciu brzydkiego zapachu stęchlizny. pranie chyba nie wchodzi w rachube wkońcu to historia.

[Gość]

Jeśli to jest jeszcze mocne, to polecam pranie ręczne w ciepłej wodzie z niewielkim dodatkiem proszku, nie wyżymać, ani nie wykręcać. Bardziej przypomina to płukanie. W każdym bądź razie tak odświeżam polskie, parciane plecaki. Jeśli jest skóra, to oszczędzać te miejsca, bo wyschnie i straci elastyczność.
Pozdrawiam

[kloki]

Zgadzam się z tym. Pranie ręczne jest najlepsze. Sam prałem pokrowiec od manierki sukienny i wszystko było ok. Myslę, że z materiałem będzie łatwiej.

[olaf69]

witam zapomniałem was poinformować że jest to tornister czyli posiada ramke drewnianą obszytą materiałem nie moge jej odczepić a boje się że drzewo może napęcznieć po tym praniu dziękuje za posty.

[Gość]

Ja tej części spodniej z drewnem nigdy nie prałem. Natomiast w polskim deseczki boczne dają się wyjąć.
Jeśli coś naprawdę mocno prześmiargło, to może być problem.
Pozdrawiam

[KoMbAtAnT]

hyhy ja mam taki problem moje officerki chyba angielskie pzelezaly pare dobrych lat w piwnicy ;/ Wiec zapach z srodka nie jest zaciekawy i pachnie tak samo stechlizna (dezodoranty do stop nie pomagaja ) wie ktos jak sie tego pozbyc bez prania oczywisice =]

Pozdrawiam

[Frozzer]

ja zato mam problem z plaszczem wartowniczym, bym mogl uprac ale, jest on podszyty skora, a raczej kozuchem, ktorego nei da sie odczepic, trzeba wypruc