akagi Napisano 9 Lipiec 2002 Napisano 9 Lipiec 2002 Mi , i ty sie pytasz jeszcze o co chodzi?O Króliczka.........
Hartmann Napisano 9 Lipiec 2002 Autor Napisano 9 Lipiec 2002 Logika jest.Niekiedy nie da się inaczej i wtedy pisze się list otwarty.Pewnego razu cHart nieopacznie naraził się Króliczce i teraz coś musi z tym zrobić.Pomożecie ??????????
Gambit Napisano 9 Lipiec 2002 Napisano 9 Lipiec 2002 Hart - przejmujesz styl Towarzysza Gierka? :) Pomożemy...!!!
Gość Napisano 9 Lipiec 2002 Napisano 9 Lipiec 2002 Gierek lubił pomagać a tow.Breżniew też miał swoją ulubioną pozę szczególnie jak wysiadał z samolotu 2-wie łapki nad głową i ..WYCIŚNIEMY CO SIĘ DA .. jak już to napewno z króliczka.
akagi Napisano 9 Lipiec 2002 Napisano 9 Lipiec 2002 Ha, a w sprawie żab Bociana......Ja myśle, tak sobie myślę, że Bocian jest pod pantoflem Króliczka, który ma na niego wpływ. I dla tego chce zamknąć zoo!!!
Gość Napisano 10 Lipiec 2002 Napisano 10 Lipiec 2002 Panowie, jako główny temat tej dyskusji apeluję o jej zaprzestanie. Mamy przecież skarby, tajemnice, złoto sensacje, a Wy macie swoje prywatne Króliczki, którym pewnie Was brakuje. Prawdą jest, że wybór Króliczka padł na lekarza AM, ale Króliczka sprawy prywatne i na zlocie się z nimi obnosił nie będzie. Co do śpiewów były OK, i rzeczywiście po 9.00, ale króliczki w lecie zapadają w sen letni i 9.00 to dla nich środek nocy. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, a szczególnie tych, którzy zawsze, poza sprawami króliczkowymi - pomagają mi za przproszeniem jak normalnemu człowiekowi, a nie kobiecie. Zobaczymy się wszyscy na Zlocie w Srebrnej Górze, szczegółówa rozpiska w sierpniowym ODKRYWCY. CZekam na Was.
Mi Napisano 11 Lipiec 2002 Napisano 11 Lipiec 2002 Akagi, czy Ty czasem czytasz ze ZROZUMIENIEM. Ja tam bym wolał złapać...
Gość Napisano 11 Lipiec 2002 Napisano 11 Lipiec 2002 Akagi! Po raz pierwszy nie masz racji. To było wtedy gdy czterech mężczyzn w tym hart wstało głodnych i o 7.30 oczekiwali otwarcia koryta. Hart rzucił hasło Idziemy na bunkier" i wszystkim głupio było się wycofać. Hart wszedł i zeszedł. Co robiła reszta tylko Hart wie i mam nadzieję, że nie powie. Śpiew nastapił po jak pamietasz pożywnych śniadaniach, a przed pierwszymi opadami grona zlotowiczów do autokaru. Stawiam na godz. ok 9.00. Ukłonki
Hartmann Napisano 11 Lipiec 2002 Autor Napisano 11 Lipiec 2002 Sebek ma racje - tak było.A Hart wie i nie powie.Hartmann
Gość Napisano 12 Lipiec 2002 Napisano 12 Lipiec 2002 cHart złapie króliczka , króliczek będzie mial przeje... a potem przyjdą Niemcy ":)
akagi Napisano 12 Lipiec 2002 Napisano 12 Lipiec 2002 Wszystko możliwe, że pokręciłem, rozumiesz ten kac..........., tak czy siak śpiew był, a resztę niech osnuje mgła tajemnicy....a.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.