leowawa Napisano 28 Grudzień 2007 Napisano 28 Grudzień 2007 Ja napisze o sytuacji jaką znam. Koleś kupił w Czechach Skorpiona i TT-ke,wszystko zdekowane z papierami Czeskiej Policji. Polska Policja wpadła do domu i zabrała broń oraz właściciela na 48 godzin i co i nic wszystko musieli oddać a dodatkowo dodali papiery wystawione przez Polską Policję że broń jest zdekowana. Cała sprawa rozbija się o międzynarodowe umowy a mianowicie, Polska Policja nie może podważać certyfikatów Policji z innych krajów uni europejskiej. Dotyczy to np samochodów, jak jest poszukiwany w Polsce to musi być zatrzymany w Czechach. Tak samo jest z dekowaną bronią. Mój znajomy od razu zadzwonił do adwokata a ten bardzo szybko wykazał że nasza Policja nie dość, że nie może zatrzymać właściciela broni to jeszcze dodatkowo musi mu ją oddać, a jak oddają to muszą wydać stosowne dokumenty.Jakiś czas temu w polsce była głośna sprawa o chłopaku który był oskarżony o gwałt w Anglii. Pomimo że miał alibi to musiał zostać wydany Anglikom bo oni twierdzili, że koleś jest oskarżony na podstawie badań DNA i tu dokładnie zadziałała to sama zasada. Polacy nie mogli kwestionować dowodów Policji Agielskiej. Póżniej okazało się, że ktoś pomylił się z próbkami i człowiek jest niewinny.Drugą sytuację jaką znam wyglądała następująqco.Człowiek zgłosił sie na komisariat i poinformował, że chce kupić zdekowany sprzęt w Czechach z papierami Czeskiej Policji. Panowie Policjanci musieli wydać zgodę bo jeżeli by jej nie wydali to musieli by uzasadnic dla czego nie( podstaw prawnych nie mają) póżniej nasz bohater pojechał do Czech kupił Kałacha i wszedł z nim na komisariat informując Policjantów, że własnie kupił coś takiego a tu jest ich zgoda. Nastąpiła totalna konsternacja ale broni nie zabrali tylko raz przyszli do domu bo chcieli skontrolować jak właściciel uzytkuje swojego Kałach.Podsumowując jak ktoś, chce, zna swoje prawa i jest zdesperowany to można załatwić pozytywnie sprawę zdekowanej broni.
dect Napisano 28 Grudzień 2007 Napisano 28 Grudzień 2007 Dobre :) Masz z nimi na tyle kontakt zeby wyciagnac skany tych polskich papierow?
KRUSZYNA Napisano 28 Grudzień 2007 Napisano 28 Grudzień 2007 http://sklep.istore.pl/sklep,2286,,,03,,pl-pln,486458,0.htmlLink jest co prawda do PPS-a/i to z drewnianą kolbą ale robią też te bardziej koszerne ze skladaną metalową,a przymierzają się do PPSZ.W ofercie mieli też śliczne TT,kolega kupił oba(PPS-a i TT)cena co prawda dość zaporowa ale to w końcu polskie legalnie zdekowane oryginały.W zapowiedziach jak już wspomniałem PPSZ i Mosin.No i na koniec,nie mam z nimi nic wspólnego, informację podaję dla dobra ogółu.pozdrawiamkruszyna
acer Napisano 28 Grudzień 2007 Napisano 28 Grudzień 2007 Śliczne - dla rekonstruktorów Armii Czerwonej i WP jak znalazł PPS-43 z kolbą metalową i TT.Czekamy na kultowa PPsz wz. 1941
bolas Napisano 28 Grudzień 2007 Napisano 28 Grudzień 2007 Kruszyna: i to jest dokładnie to o czym pisałem wcześniej ... są już specyfikacje, więc odpowiednie podmioty mogą się wziąc ze dekowanie i sprzedaż broni LEGALNEJ i LEGALNIE POZBAWIONEJ CECH ... wedle wcześniej wspomnianego wykazu ze strony KGP wszystkie te konstrukcje ze sklepu mają odpowiednie specyfikacje i zielone światło ;) Jednym słowem czekamy na Visa i na otrzeźwienie koncepcji w Fabryce Broni w Radomiu ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.