spider2007 Napisano 15 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 15 Grudzień 2007 Witam, mam pytanko w kwestii zawartej w tytule. Czy ktoś wie cos więcej na ten temat? Krótka wzmianka jest w książce Michała Wojewódzkiego Akcja V-1, V2 - wskazana jest ogólna lokalizacja w Kostuchnie - 100 m od stacji kolejowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirosław Jastrzebski Napisano 18 Grudzień 2007 Share Napisano 18 Grudzień 2007 Spółka akcyjna Ferrum" w Kostuchnie była zaangażowana w program V". Na Śląsku jeszcze kilka innych zakładów realizowało program. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojwoj Napisano 19 Grudzień 2007 Share Napisano 19 Grudzień 2007 Meldunek M 3/44 24. - Zakł. Śląskiego Przem. Cynkowego, Kostuchna k. Katowic Wg. wiadomości z początku III.44, w fabryce produkuje się korpusy dalekonośnych pocisków rakiet wraz z instalacją dysz napędowych."Prawdziwość tych informacji to zupełnie inna sprawa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirosław Jastrzebski Napisano 19 Grudzień 2007 Share Napisano 19 Grudzień 2007 Wojwoj napisał:Prawdziwość tych informacji to zupełnie inna sprawa..."Można prosić o komentarz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojwoj Napisano 19 Grudzień 2007 Share Napisano 19 Grudzień 2007 proszę:1. Trzeba pamiętać, że meldunki AK mogą czasami bardzo wprowadzać w błąd - pochodziły od pracowników zakładów, prostych robotników bez specjalnego wykształcenia, którzy w dodatku w życiu nie widzieli rakiet. Informacje były analizowane, potem starano się skleić z nich coś sensownego i dopiero wysyłano. Efekt to jedno zdanie z meldunku. 2. Dzisiaj nikt nie jest w stanie powiedzieć, co autor meldunku miał na mysli i jakimi przesłankami dysponował uzywając określenia akieta dalekonośna". Nie musiało chodzić o V2, ale oczywiście mogło.3. Z technicznego, znanego dziś doskonale, punktu widzenia, mocowanie dyszy w korpusie" oznaczałoby praktycznie pełny montaż pocisku A4/V2, łącznie z pompą, koszem, zbiornikami itd. Jednocześnie data meldunku wskazuje na marzec 44. W tym czasie robiło to tylko Peenemuende (śladowo), zakłady Mittelwerk w Niemczech i jeszcze jedna fabryczka w obecnych Niemczech, nie pamiętam teraz nazwy. Wątpię, żeby robiono to w małym zakładzie Kostuchna. 4. Jeśli miałbym próbowac interpretowac ten meldunek, to brałbym pod uwagę np wytwarzanie stalowych blach poszycia; czy firma w tym czasie była w stanie odlewac dysze silników - nie mam pojęcia. Wiele zakładów w obecnej Polsce było kooperantami Mittelwerku w produkcji A4, tyle że nie mam na to szczegółowych dokumentów, kto, co i gdzie robił. A ciekawych historii jest wiele... Mało kto dziś w Polsce wie, że fabryka mebli w Goleniowie (dawny Willy Laabs) produkowała Reichenbergi (pilotowana wersja V-1) albo że V-1 budowano w innej meblowej fabryce - Erich Bunde - w Koszalinie... Tyle że brak konkretnych papierów, zamówień, specyfikacji. Osobiście trzymam się tego - nie ma kwita, nie ma sprawy, więc nie ma co kombinować.PozdrWojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirosław Jastrzebski Napisano 19 Grudzień 2007 Share Napisano 19 Grudzień 2007 Zakład mieszczący się w Kostuchnie jest wymieniony w sprawozdaniu katowickiej Inspekcji Uzbrojenia z 1943 roku, obok kilku innych zakładów odpowiedzialnych za projekt V-2 na terenie Górnego Śląska. Niewiele jest natomiast szczegółów( głowice, zbiorniki) dotyczących produkcji. Natomiast z relacji ustnych pracowników Huty Mała Panew(Ozimek) i Huty Bankowa (Dąbrowa Górnicza) pochodzi informacja o odlewaniu korpusów rakiet V-1 i V-2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojwoj Napisano 19 Grudzień 2007 Share Napisano 19 Grudzień 2007 No, super, to są już konkrety... :)btw - kadłuby V-1,2 nie były odlewane, to zwyczajna blacha stalowa, 1 mm grubości, gięta na wręgach. jutro odezwe sie na priv.Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirosław Jastrzebski Napisano 19 Grudzień 2007 Share Napisano 19 Grudzień 2007 Błąd w pisowni- powinno być Huta Małapanew.Z odlewaniem korpusów to także błąd, a raczej duży skrót. Huta była samowystarczalna, miała własne zródło wysokogatunkowej stali- z której powstawała blacha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unikatkat Napisano 9 Grudzień 2015 Share Napisano 9 Grudzień 2015 znam temat kostuchny,umocnienia sa w lesie,wiem od osoby juz vniezyjacej a pamietajacej wojne ze faktycznie tam sie duzo dzialo,ze wjezdzaly ciezarowki pod ziemie,oficjalnie zaklad pokrywal blache cyna wg wynalazku sedzimira juz od przed wojny...wg mojej swietej pamieci rozmuwczyni byla tam fabryka amuniji w czasie wojny...Po wojnie tego zakladu podobno juz niema(bo sa tam rosjanie) pojawie sie dopiero po wojnie okolo 47 roku ,oficjalnie jako POLAM ,ale podobno tam nadal istniala tez rownolegla produkcja uzbrojenia...W czasie wojny korpusy v2 wydaja sie logiczna produkcja,w koncu ta produkcja blachy cyn. tam istniala,blacha z tego zakladu byly pokryte np.krakowskie sukiennice...a do stacji pkp jest okolo kilometra a moze i wiecej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.