Zakuta-Zarzycki Napisano 14 Grudzień 2007 Autor Napisano 14 Grudzień 2007 mam pytanie które zawsze mnie nurtowało. Od czego ( lub jakich przepisów francuskich, brytyjskich czy sowieckich ) zależało malowanie szachownicy na samolotach danego kraju ?Np. w dywizjonach polskich we Francji szachownice te, oczywiście sporych rozmiarów malowano na tylnej części płatowca - oczywiście wróg wiedział ża ma doczynienia z Polakami, gorzej z Brytyjczykami; tam szachownicę mikroskopijnych rozmiarów malowano na osłonie silnika, podobnie w ZSSR. Czy regulowały to jakieś przepisy, czy Polacy nie chcieli się wychylać poza jakiś regulamin ? Co by się stało gdyby piloci malowali większe szachownice ?Jak wiemy w USA nie było takiego problemu; godło osobiste jednego z polskich pilotów ( rękawica rycerska na tle biało- czerwonej szachownicy ) namalowane było na całej osłonie gwiazdowego silnika.
Hornet Napisano 14 Grudzień 2007 Napisano 14 Grudzień 2007 Przyłączam się do pytania Zakuty-Zarzyckiego ale w sprawie wielkości szachownic na samolotach polskich w latach 1935-1939 oraz na prototypach.....Według jakich przepisów to normowano.O,ile to możliwe proszę o skany dokumentów lub rysunków normalizacyjnych.Pozdrawiam
LeszekS Napisano 16 Grudzień 2007 Napisano 16 Grudzień 2007 W PSP we Francji szachownice były malowane na podstawie umowy dwustronnej z 17.02.1940 r.:Art.VII. Samoloty Polskich Sił Powietrznych będą nosiły regulaminowe oznaczenia francuskie z wyjątkiem znaku rozpoznawczego polskiego w postaci szachownicy o kolorach białym i czerwonym, która winna być malowana po obu stronach kadółuba.Z tego widać, że nie było określonego miejsca malowania i wielkości szachownic. W PSP w Wielkiej Brytanii była umowa dwustronna z dnia 05.08.1940 r.:§3.Samoloty używane przez PSP w ramach RAF będą nosić oznaczenia brytyjskie uzupełnione znakami polskimi na kadłubie.§4.Flaga PSP będzie wywieszana razem z flagą RAF we wszystkich stacjach, w których bazować będą samoloty PSP.Potwierdzeniem tego była umowa dwustronna z dnia 06.04.1944 r. - mówiła ona to samo z tym, że do aneksu pod §2 i 3 art.9 przeniesiono sprawę oznaczeń.Tu też nie była sprecyzowana ani wielkość, ani miejsce malowania szachownic.Polscy piloci służący w jednostkach RAF nie mieli prawa stosować szchownic, jako do9datkowego oznaczenia. Jedynie niektóre samoloty z Jednostek RAF obsługujące PSZ mogły mieć dodatkowo szachownice.(na podstawie Godło i barwa w lotnictwie polskim" Tomasz J. Kowalski)Na temat oznakowania w latach wcześniejszych tj.1918-1939 jest dosyć dużo w książce Polski samolot i barwa" Tadeusz Królikiewicz.Pozdrawiam LeszekS
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.