poldi Napisano 5 Styczeń 2004 Autor Napisano 5 Styczeń 2004 Żona mówi:Fajni ludzie to Im coś napisz. No to napisałem: Przydarzyła się raz Krukowi choroba,A choroba jak wiadomo to rzecz nie zdrowa.I na dodatek w Polsce Fundusze,I z tych Funduszy leczyć się muszę.A wiedzą wszyscy-to jasna sprawa,Leczenie z Funduszu to nie zabawa.Bo tu na chłopa po parę groszy,Nie stać ich nawet na parę noszy.I chcieli Funduszem nam Kruka zrobić,Lecz forumowicze nie chcą się na to zgodzić.I założyli konta, aukcje, i zbiórki,Żeby nasz Kruczek choć troche miał z górki.Zebrali sie wszyscy szybko do kupy,Co najważniejsze-nie dali dupy.I już się Kruk nam rozpromienia,I całkiem zmienia mu się punkt widzenia: Pieprze choroby i jakieś Fundusze, JA JESTEM KRUK I LATAĆ MUSZĘ. I w dupie mam wszystkie choroby, bo tu do wiosny trzeba być zdrowym. Bo zbliża nam się sezon wykopków, A nie tam jakiś z Funduszem szopków. PS: bo co to za Kraj do kurwy nędzy, w którym na zdrowie nie ma pieniędzy. Trzymaj się KRUKUPozdrawiam :Poldi
ms Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 poldi powinien zostac mianowany dyzurnym operatorem wierszem pisanych przyspiewek:-)brawo i jakze celnie:-]
Szefo Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Świetne poldi, zostań poetą zamiast poszukiwaczem:)Trzym się KRUKU!
danieloff Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Proponuję wykonanie powyższego utworu przy akompaniamencie piszczałek:-) A może tak powołać do życia Zespół Pieśni i Tańca Eksploratorów Polskich? A tak na marginesie - dobra częstochowska szkoła rymu, obecnie żadkość, chyba, że w białostockich studiach nagrań... dzieki za ten spontaniczny owoc natchnienia poetryckiego, a w dodatku utwór zaangażowany, poruszający aktualne, nurtujace szerokie masy społeczne kwestie ochrony zdrowia, z elementami apologii siły i witalności reprezentowanymi przez jakze wymowny, sięgajacy korzeniami Antyku topos kruczego lotu i spontanicznego zrywu na akję wykopkową...
ms Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 jest nawet barwna interpretacja tego dziela w wykonaniu Pana Daniela:-)Cudownie rozrastaja sie nurty wsrod warstwy poszukiwawczej, powoli acz wyraznie mozna dostrzec przedstawicieli roznych srodowisk, w tym tworczych, co tylko uatrakcyjnia pozbawiajac monotonii wepchana ustawa do podziemia grupke sympatykow odkrywcow rzeczy roznych.
danieloff Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Ja dorzucam haiku:Kruk skrzydło leczy, tlenek żelazarudawo barwi szturmgeweratomik podpisuję jutro o 16.30 na Dworcu Centralnym:-)Daniel
ms Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Czyzby Pan Daniel zostal natchniety pospiesznym"?:-)http://rozrywka.krakow.pl/wierszyki/index.phpwiecej tej poezyji po lewicy w gornych strefach.
redaktor Napisano 7 Styczeń 2004 Napisano 7 Styczeń 2004 Poldi, jestem pod wrażeniem i to nie tylko gwałtownego porywu natchnienia, ale przede wszystkim wnikliwej obserwacji problemów społecznych jakie ostatnio nas wszystkich dręczą. Będę musiała pomyśleć o przygotowaniu specjalnego cyklu w Odkrywcy, poświęconego np. poezji bardzo specyficznej... Jestem przekonana, że wierszyk Poldiego będzie hasłem przewodnim wiosennego Zlotu. pozdrawiam Izabela
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.