beaviso Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 No coś tam chyba z 4.PzDiv się na pewno na Bohnsack i dalej na Frische Nehrung przedostało?
kazik Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Linia frontu zatrzymala sie w zdłóż nasypu kolejowego miedzy Radunią a Leźnem. Wzdłóż asfaltu na Kokoszki szło główne natarcie. Na wysokości Leźna nastąpiło przerwanie frontu. Od Kokoszek front znów bniegł wzdłóż torów.
mietek Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Beaviso, nie chce mi się latać po mapy, a nie pamiętam, zlituj się, polskie nazwy.....Podobno ostatnie z 4Dp zostały zniszczone na Cygańskiej Górze, ale nie udało mi sie tego potwierdzić po rozmowie z miejscowymi. Z resztą i tak jest cała zabudowana. wie ktoś więcej na ten temat?Ciekawe o tym przełamaniu w Kokoszkach, nie wiedziałem o tym. Kiedy to było?Jak wyglądły walki od strony Pruszcza? Linia obrony szła , jak wspomniano na Raduni, a potem dochodziła do Żuław, ale gdzie?
kleryk_sh Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 23 marca o godz. 11:20 po długim przygotowaniu artyleryjskim Rosjanie przystąpili do natarcia na Kokoszki i Jasień. Niemcy zdołali zebrać jednostkę składającą się z 2 pułku grenadierów pancernych, 103 pułku artylerii a także kompani niszczycieli czołgów z 4 Dpanc. Przeprowadzone przeciwuderzenie powstrzymało postępy wojsk sowieckich. Wieczorem jednostka ta wycofała się na nową linię obrony biegnącą od Matarni do Jasienia. Na wzgórzach wokół Jasienia zostały wykopane rowy strzeleckie. Wieczorem Jasień znalazł się pod ciężkim ostrzałem radzieckiej artylerii. 24 marca Niemcy musieli się wycofać z Jasienia. Gdyż na ich tyły przedostali się Rosjanie.Ze tak zacytuje :). Fakt to ze w Leźnie byla 4Dpanc i Grenadierzy to mi sie samo zasugerowalo. W jasieniu ten poligon to nie wiem jakie lata dokladnie. Z zabudowan to powojenny wyglada. Ale niby w jasieniu zadnych walk nie bylo a mialem cynk ze przy kopaniu fundamentow domu znalaz znajomy kilka dobrych lat temu aboje do kalasznikowa"(Chodzilo zapewne o kurzpatrone do sturmgewehra) i kilka pociskow duzych :).
beaviso Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Mietek -> Sobieszewo + Mierzeja WiślanaZ tego co mi wiadomo, 35.PzRgt posiadał raptem ok. 10 wozów na linii frontu w dniu 20. marca (Leźno). Pewna liczba była na tyłach, w remontach, i właśnie te trafiły potem dalej wraz z wycofującą się jednostką na mierzeję.Kleryk_sh -> 508. PzGrenRgt? Była taka jednostka w ogóle? 508. pułk grenadierów pancernych? Ja rozumiem 12. lub 33., ten by pasował, ale 508. nie ma nawet w spisie jednostek.
mietek Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Od Matarni do Jasienia, czyli linia Złota Karczma- Matemblewo- Jasień.Skąd wyszło to uderzene na Kokoszki? Rozumiem, że szło wzdłóż drogi na Żukowo.Nie pasuje mi kopanie rowów strzeleckich - umocnienia były wcześniej przygotowywane - przez ludnosc cywilna i jeńców.Dlaczego miano wiec kopać dodakowe?No i fakt, wzgórz to tam nie brakuje...Choć jakiś śladów walk (Jasień) to tam nie znalazłem.Zabudowania poligonu powojenne (więc mogły być to i naboje od kałacha - wojsko pozbywało się w ten sposób nadwyżek, przy rozliczaniu amunicji po ćwiczeniach), ale był używany wcześniej, wg mnie sięgał do jez. Otomińskiego.Nie pasuje mi w cytacie (z resztą skąd on jest?) data-24 marca. 23 marca nastąpiło rozdzielenie rejonu Gdyni od Gdańska, poprzez dotarcie do morza w Sopocie (wzdłóz ulicy 23 marca oczywiście;DDD)Potem skierowano się na Oliwę, walki w lasach oliwskich, potem na linii torów, kolejna linia miała być na wys. Placu Zebrań.- trwało to kilka dni, a tu 24 mieli być już pod Jasieniem?Czy to oznacza, że walki na linii Matarnia-Jasień trwały kilka dni? To mi nie pasuje. Ewentualnie gdzie mogła być kolejna linia obrony na tym kierunku? Cygańska Góra by pasowała jako linia odwrotu Jasień - Port/Żuławy.
mietek Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Beaviso - którędy miały trafić na mierzeję? Przeprawa przez wisłę była z okolic stoczni Wisła na Wyspę Sobieszewską, potem druga w Kiezmarku. Czy byli w stanie przeprawić ciężki sprzęt, no i w jakim celu?Na pewno część dotarła do Stogów (np Tygrys), ale na wyspę, czy mierzeję - to wątpię.
beaviso Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Mietek ->Tygrys to zupełnie inna sprawa. W Gda było kilka królewskich, ale z innej jednostki: 503. SS SchwPzBtl.4.PzDiv nie miała PzKpfw VI (ani zwykłych ani królewskich), wyłącznie IV i V w 35.PzRgt. Oprócz tego pojedyncze Jagdpanthery, a artyleria m.in. samobieżbe Wespe i Hummel.A 3 kwietnia przez Śmiałą Wisłę przeprawiło się 12 sprawnych czołgów. A na Mierzei mieli jeszcze nawet kilka Panter, to pewne. Więcej info nie mam. ciekawostka: 200 ludzi z 35.PzRgt ewakuowano na Hel, a stamtąd mieli dotrzeć do Niemiec. Zaokrętowali jednak na statek o nazie Goya"...
beaviso Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 jest: 503. SS SchwPzBtlwinno być: 503. SS SchwPzAbt
mietek Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Te 12 czołgów na wyspie to ciekawostka, nie wiesz czy poszły przez przeprawę ze stoczni Wisła, czy poszły przez Żuławy?Odnośnie Panter, czy one jednak nie szły z przeciwnego kierunku - od Piławy, albo Elbląga?Wieść niesie o zniszczonych czołgach na Stogach (na pewno znaleziono tam ogniwa od czegoś na podwoziu PZIII/IV).
Gość Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 ten wątek raczj powinien sie nazywać - 4 Pancerna wiosną 1945r. znane sa trafienia na Wieńcu blaszek 4 pancernej.
beaviso Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Mietek, powiem Ci jak przedstawiają się fakty, [a w nawiasach podam własne wnioski]:- główny komponent pancerny 4.PzDiv to 35.PzRgt- resztki sprawnych wozów stracił on w walkach o Piecki (czyli na E od Jasienia, okolice Moreny)- jest także foto Pz.IV na ul. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu... [a on mógł być tylko z 35.]- [być może pojedyncze czołgi operowały razem z oddziałami piechoty 4.PzDiv, czyli 12. i 33.PzGrenRgt., stąd mogły trafić i do Wrzeszcza]- po utracie Piecek i Wrzeszcza w dniu 27. przystąpiono do objęcia stanowisk przy Bramie Oliwskiej (tam zginął po południu Betzel, d-ca 4.PzDiv)- ani jeden czołg nie był już wtedy sprawny- [gdzieś na tyłach były wozy w remoncie]- to, co pozostało z 4.PzDiv przeprawiło się na wysokości Starego Miasta przez Motławę w nocy z 27/28 marca. Dalej przebijali się na północ, aby zablokować Rosjan, którzy przebili się przez 62.GrenRgt i przedostali przez port i stocznię na tereny wschodnie. - [raczej nie mieli wtedy czołgów]- ok. 29 marca zasiliła ich jedna odtworzona kompania z 35.PzRgt (doszły czołgi)- [przerzut przyszedł od południowego wschodu]- stopniowo cofali się aż do 3. kwietnia, poprzez Stogi, Karkowiec do Górek Zachodnich (stocznia Wisła). Tam promami pod ostrzałem ewakowano m.in. 12 czołgów.- promy szły przez Wisłę Śmiałą, [a więc ze stoczni Wisła]- chłopaki odpoczywali sobie na wyspie- przewidując utratę Piławy i wdarcie się Rosjan na Mierzeję wysłano ich wzdłuż Mierzei. Doszli gdzieś do Krynicy i tam zajęli stanowiska. Byli tam razem z resztkami 12.PzGrenRgt.Tak to mniej więcej wyglądało.pozdrawiam,MPS> Chętnie w rewanżu zebrałbym jakieś informacje o walkach w rejonie Wrzeszcza, zwłaszcza 62.GrenRgt ze składu 7.InfDiv. To moje rejony...
kleryk_sh Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Mietek , ten cytat to z takiej madrej strony :) z netu. Rozumiem ze panowie sa z Gdanska i okolic ? Czytaliscie watek integracja trojmiejska w dziale integracje ? Fakt ze w jasieniu duzych walk nie bylo bo linia ataku radzieckiego szla wzdluz torow kolo jasienia i ominela sama wioche. NA tym poligonie to znalazlem slepaki z cwiczen prawdopodobnie. Ale te wzgorza moze ktos mi zlokalizowac pomorze , bo przekopalem kazda wieksza gorke i sie boje ze jebany Auchan mi ją zakryl z osiedlami pobliskimi :). A matarnia, Zlota Karczma i Matamblewo to posiada troche sladow walk sadzac po wielu radzieckich luskach i nabojach jak i niemieckich. Uwaga zlokalizowalem spory niewypal w matamblewie 1,5m od sciezki w lesie o ktorym informacje pan lesniczy zignorowal :). A szedlem sobie rowem z lisciami i cos stalowego znalazlo sie pod moim butem.
mietek Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Beaviso dzięki.Czyli sa rozbiezności, ja czytałem (ale nie pamiętam gdzie) z zniszczeniu czołgów na Cygańskiej Górze.Przeciwko temu świadczy też brak śladów ostrego ostrzału na okolicznych przedowojennych domach. Teren jest zabudowany, więc o inną możliwość weryfikacji trudno.Nadal mam problem z tą datą, jeśli Rosjanie weszli na tyły Jasienia (czyli faktycznie Piecki, Migowo, Suchanino), to stąd do centrum jest tylko kawałeczek i praktycznie już ma się opanowane wzgórza. Organizowanie wtedy obrony na Bramie Oliwskiej mija się z celem (z resztą śladów walk brak tam, są gównie strzykawki po ćpunach). nie za bardzo wiem też jaki kierunek miała ona chronić - od Wrzeszcza (wzdłóż Grunwaldzkiej), czy też własnie ze wzgórz - od Cygańskiej Góry. Kierunki uderzeń mogły iść wzdłóż Grunwaldzkiej, aktualną Sobieskiego, czy przez pola od Cygańskiej Góry i okolic Akademii Medycznej. Wzgórza dość mocno ograniczają tam atak czołgów, czy Rosjanie ich używali na tym kierunku?Odnośnie Matemblewa, to walki były tylko miejscowo - dominują pustki w lesie. Wiecie więcej na ich temat?Kiedyś słyszałem od miejscowych, że lepiej unikać leśniczego z Matemblewa.Tez byłem na wszystkich górkach w okolicach poligonu, też bez większych efektów.
mietek Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Kleryk_shLinia obrony miała być wzdłóż torów (chyba, że tylko od strony Wrzeszcza). Skąd więc info o ataku wzdłóż torów?Do tego tory są w wielu miejscach otoczone wzgórzami, ciężko by atakować wzdłóż nich, chyba, iż mówimy że wzdłóż torów tylko na terenie poligonu, tam jest bardziej płasko.
oksio Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 23 marca ruskie weszły do Sopoty od strony motokrosu .atakowały w dół po lini potoku granicznego .Przy magazynach w lesie (Bernadowo )stał rozbity niemiecki czołg zołoge pochowali kaszubi(moi rodacy).okopy przy Wielkiej Gwiezdzie rozkopane .jak szukać to przy ul Smolnej tylko zostawić po sobie teren posprzątany.Powodzenia Oksio(kaszuba-element nie pewny)
oksio Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 23 marca ruskie weszły do Sopotu od strony motokrosu .atakowały w dół po lini potoku granicznego .Przy magazynach w lesie (Bernadowo )stał rozbity niemiecki czołg zołoge pochowali kaszubi(moi rodacy).okopy przy Wielkiej Gwiezdzie rozkopane .jak szukać to przy ul Smolnej tylko zostawić po sobie teren posprzątany.Powodzenia Oksio(kaszuba-element nie pewny)
Gość Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 panowie,temat nam sie zmienil z lasow gdynskich na cale 3miasto,ale co tam.Czytam i podziwiam wasza wiedze,moze podacie kilka- ksazek wartych przeczytania/ale nie w stylu poleglo 2000 hitlerowcow i 5 bohaterskich zolnierzy radzieckich/-moze jakies adresy w necie-jakas mniej znana fotka.Tak dla tych z 3miasta co sie tym interesuja ale maja miejsza wiedze,to chyba leprze od podania miejsca do kopania.I piszcie dalej!!!W tym forum jest zbyt malo o walakach na POMORZU GDANSKIM!!!
kleryk_sh Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 Ja tam proponuje zrobic stowarzyszonko , bo na zywo lepiej sie gada :) . Jedna super strona w necie o walkach na pomorzu http://www.xzn.prv.pl/ :) Pozdraiwam
Pioterek Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Z moich skromnych doświadczeń wynika, że najlepsze fanty są w miejscach nie opisanych. Często źródła podają, że w danym miejscu była np. wielka bitwa - przychodzisz tam i już dawno przeryte lub brak śladów walki. W innym przypadku są małe wzmianki lub ich nie ma, a trafiasz na pobojowisko z prawdziwego zdarzenia lub np. miejsce gdzie ozbrajano" jeńców:)
Gość Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Tak sobie czytam i zastanawiam się, kto wygrał tę wojnę. Czy oddziały radzieckie są takie nieciekawe, że stanowią jakoby ciemną, anonimową masę walczącą z niemcami? Znaleźliście coś tam po ruskich? Choćby pepeszkę?Pozdrawiam
Pioterek Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Odznaczenia: kilka gwardii, otlicznyj puliemietczik", otlicznyj minomietczik", spadochroniarz, za odwagu, za wojennyje zasługi. Przykłady rękodzieła żołnierskiego: łyżka z wygrawerowaną gołą babką+podpis właściciela, zapalniczka (chyba nagroda) z napisem: a pamiać wielikoj atcziestwiennoj wojny 1941-1944" na odwrocie radosna twórczość właściciela-wygrawerowana mongolska jurta. Samorobna papierośnica z scenką bitewną i napisem Stalingorod. No i oczywiście złom wszelaki...
Gość Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 a czy ktoś coś ciekawego trafił w okolicach ChwaSZCZYNA??
Pioterek Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Zapewniam Cię, że wiele osób trafiło tam dużo fantów, ale 10 lat temu i dawniej:) Teren łatwy i bardzo przeryty (okolice wieży telewizyjnej"). Też miałem w tym swój udział...
kazik Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 A co z legendami o podchwaszczyńskim stawiku z zatopionym czołgiem? Wyobraźnia ludzka nie zna granic. Jeden miejscowy opowiadał o jakimś pojeździe, do którego można dojść w czasie suszy. Gościu twierdził, że dostał się do środka, wyciągną jakieś kubki ze stwastyką, pod butami w błocie czuł, że chodzi po ludzkich kościach.Teraz nie wiem czy to kaszubska fantazja, czy też był to sezon na zbieranie grzybków halunków" :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.