Łukasz Napisano 29 Grudzień 2003 Autor Napisano 29 Grudzień 2003 Witam! Proszę o pomoc, jak w zamku od 98k ruszyć rygiel mufy i skrzydełko bezpiecznika? Dodam, że ww. rygiel udało mi się wcisnąć (położyłem na nim drewienko, w które delikatnie udeżałem niewielkim młotkiem), aby rozkręcić zamek, a teraz chciałbym, aby działał przy użyciu niewielkiej siły, czyli normalnie :) Bezpiecznik zaś ani drgnie. Na siłę nie próbowałem!!! Proszę o pomoc! Z góry dzięki! Pozdrawiam, Łukasz
kloki Napisano 1 Styczeń 2004 Napisano 1 Styczeń 2004 otóż... Aby ruszyć bezpiecznik musisz naciągnąć (wyciągnąć) kurek, tym samym naciągając sprężynę. W tej otrzymanej pozycji mozna przystapic do wyciagniecia bezpiecznika poprzez obrocenie jego o 180 stopni i wyciagnieciu z łącznika zamka.
kloki Napisano 1 Styczeń 2004 Napisano 1 Styczeń 2004 Aha.. I nie wal młotkiem w bezpiecznik przypadkiem ! :) ja w ten sposób wyciągnąłem go w 2 częściach :/ Ale człowiek na swoich błędach się uczy i teraz dobrze znam calutki zameczek :)
Łukasz Napisano 5 Styczeń 2004 Autor Napisano 5 Styczeń 2004 Witam! Wymoczyłem zamek z oleju samochodowym, 4 dni. Podczas opukiwania zauważyłem, że coś w zamku drgnęło" i tak delikatnie z instrukcją w ręku uruchomiłem zamczysko :) Na iglicy numer 3240 oraz śliczny waffenamt. Pozdrawiam, Łukasz
kloki Napisano 5 Styczeń 2004 Napisano 5 Styczeń 2004 To na iglicy sa jakies waffenamty? hmmm. to nie wiedzialem, w takim razie bede musial sprawdzic.
Pioterek Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Nieraz są, nieraz nie. To zależy od producenta i roku produkcji.
Łukasz Napisano 7 Styczeń 2004 Autor Napisano 7 Styczeń 2004 Witam! U mnie widnieje piękny odbiór, głęboko, równiutko bity, czytelny. Zameczek był oczywiscie z wykopu, ale iglica uchowała się niemal w stanie idealnym, oksyda wytarta jedynie miejscami. Pozdrawiam, Łukasz
Pioterek Napisano 8 Styczeń 2004 Napisano 8 Styczeń 2004 To dziwne. Nie spotkałem się jeszcze z oksydowaną iglicą do mausera?...
beyo Napisano 28 Styczeń 2004 Napisano 28 Styczeń 2004 Nieraz są, nieraz nie. To zależy od producenta i roku produkcji. ;-)))
Pioterek Napisano 29 Styczeń 2004 Napisano 29 Styczeń 2004 Myślałem, że iglice były wykonane ze stali stopowej, której nie można oksydować, ale widocznie różnie bywało...
berthie Napisano 29 Styczeń 2004 Napisano 29 Styczeń 2004 Stal stopową można oksydować, lecz czasami nie ma to sensu. Sam proces nie jest dla niej niebezpieczny, z tym że przy większej zawartosci skadników stopowych klasyczne metody oksydowania nie przynoszą efektu, a poza tym taka stal ma zwiększona odporność korozyjną i znów nie ma sensu jej oksydować.pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.