Skocz do zawartości

Kaziu z bródką


Sv

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 72
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
widzę, że z tej mąki chleba nie będzie"...
produkcja Mistrza Boratiniego związana była z zastosowaniem prasy walcowej.
Jakie konsekwencje to powoduje: moneta nie była uderzana" stemplem, a odciskana w blasze matrycami o ustalonym układzie awers-rewers.
W tej technice nie ma mowy o przesunięciu środka awersu względem środka rewersu.
W tej technice nie ma mowy o podwójnym biciu" (być może - poza minimalnym poślizgiem blachy).
W tej technice uzyskany odcisk daje precyzyjny rysunek.
W tej technice używano CIENKIEJ blachy, i uzyskiwano (w miarę) równomierne głębokości tłoczenia.

W tej technice ęcznie" - przy pomocy wycinaka - wycinano monety z blachy - na krzywo wyciętych widać kropki technologiczne, ale treść rewersu i awersu krzywo wyciętej monety jest zgodna.

w celu porównania proponuję obejrzeć szelągi Krystyny - również fałszowane - lecz znacznie rzadziej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie nie było, a tu taki temat!?
Moje uwagi:
1. Dobra robota kopijnik ale moneta (pierwsza) jest oryginalna. Falsy to totalne badziewie. Są falsy dobrze (ciekawie) zrobione, ale tez wymiękają przy oryginałach.
2. Większość wykopanych boratynek niestety ma niską wartość numizmatyczną, jednak trafiają się i rarytasy. Żeby wiedzieć co jest co, potrzebny jest katalog boratynek. Zaczyn pod ten chleb zrobił kiedyś między innymi Niemirycz w swoim opracowaniu Monet miedzianych...
Zapewniam was jednak, że śliznął wierzchołek góry lodowej. Osobiście zidentyfikowałem już ponad 400 odmian boratynek :)
3. W boratynkach zdarzają się odwrotki, przesunięcia stempla, niedobicia, krzywe niecentralne bicia i wiele innych animozji. Nie świadczy to o fałszywości monety, lecz o kilkukrotnym założeniu tego samego krążka na stemple.
Pozdrawiam,
Pokemon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiązując do tematu, a raczej pytania postawionego w temacie, to Kaziu z bródką nie jest. Zdarzają się bardzo czytelne egzemplarze boratynek, gdzie Kazio ma bródkę a'la Zygmunt III Waza, ale nie jest to nic innego jak wada stempla (wyszczerbienie od wielokrotnego użytku) lub tez efekt tego co się dostało podczas uderzenia między krążek i stempel. Może to być równiez patyna a raczej korozja akurat w tym miejscu. Zdarzają się też kleksy i inne obiekty nie pożądane :))))
Boratynka od której zaczął się wątek jest rzadką boratynką z roku 1663- mennica Oliwa, dwa razy bita przy skręcie krążka. Popiersie choć niedobite (a może przebite) jak najbardziej właściwe :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Dobra robota kopijnik ale moneta (pierwsza) jest oryginalna. Falsy to totalne badziewie. Są falsy dobrze (ciekawie) zrobione, ale tez wymiękają przy oryginałach...

pierwszy obiekt jest ATECHNOLOGICZNY względem oryginału...
to tak jak byś określił, że strzelecki piłsudski" wykonany w odlewie jest prawdziwy bo inne wykonania (falsów, kopii)są mniej precyzyjne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli fals?
Być może od razu tego nie widać ale na rewersie w górnym prawym rogu jest kwałek zadka konia, którego widać nie dotłoczono".
Okęcając monetę lekko w lewo, okazuje się że korona i szabelka znajdzie się we własciwym miejscu ( w odniesieniu to tej części niedobitego tyłka ...
Sv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie