Chór Aleksandrowa

[Pyra75]

Przepraszam, miało być owieczki.

Dałem tak nieładnie bo mi dyskusja przypomina te rodem z onetu.

[jaszcz]

Chor ogladalem w ubieglym roku w Waszyngtonie. Wystepy odbywaly sie na swiezym powietrzu w parku obok Bialego Domu. Chor wprowadzali przedstawiciele US Army bo na ich zaproszenie chor przyjechal. Ludzi bylo sporo chociaz pogoda nie byla najlepsza. Sporo bylo rosjan i polakow. Wielu rosjan mialo lzy w oczach. Widownia obficie nagradzala wykonawcow nieslabnacymi oklaskami. Nagle na estrade wyskoczyla grupa czterech chlopcow w mundurach Specnazu. Publika natychmiast zamilkla a oni wykonywali super numer symulujac walki w Czeczenii.
Zespol bardzo dobry a szczegolnie sporo bardzo ladnych i przerazliwie zgrabnych rosjanek.
Amerykanom podobal sie bardzo a i mnie rowniez. Polecam zobaczyc i przestac odgrzewac kotlet katynski.
No i moze cos dla odmiany.
http://www.thepaganfront.com/brangolf/music_e.html