-shrapnel- Napisano 29 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 29 Wrzesień 2007 Czołem !mam takie małe pytanko, czy możenie w benzynie daje takie same efekty jak w nafcie ? co lepiej zastosować ? zdaje sobie sprawę że taki proces może trochę potrwać, chciałbym wymoczyć" wykopkowy zapieczony bagnet, metody typu elektroliza tymczasowo odpadają, interesuje mnie właśnie takie moczenie w czymś. Pozdrooo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaktuS Napisano 30 Wrzesień 2007 Share Napisano 30 Wrzesień 2007 Nafta tak - częściowo pomaga pozbyć się rdzy, ale w takim przypadku jak zapieczenie, osobiście użyłbym lekkiegi oleju ( wrzecionowy, maszynowy, przekładniowy w ostateczności nafta lub ropa ) zmieszanego ze smarem grafitowym w proporcji 5:1 czyli 100 gram lub ml oleju i 20 gram smaru. Grafit dobrze penetruje zapieczenie i niejako smaruje. Dobrze jest też lekko podgrzać taki bagnet oczywiśie z wyczuciem i nie nad otwartym płomieniem bo te płyny są łatwopalne. Benzyna natomiast na rdzę nie ma żadnego wpływu,co najwyzej rdza w niej pływa - dlatego też wielu posiadaczy pojazdów zabytkowych ma problemy z zardzewiałymi wewnątrz bakami. Ale po delikatnym rozruszaniu ww. bagnetu i wyjęciu go z pochwy jak najbardziej umycie w benzynie usunie wszystkie tłuszcze z olejów - tylko znów uwaga na ogień. Można też po zalaniu bardzo delikatnie ostukać gumowym młotkiem. Używanie rozwiązań siłowych, śrubokrętów itp. ostrych narzędzi odradzam. Proces moze trwać dość długo, zalecam cierpliwość.Pozdrawiam. KaktuS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rahirha Napisano 30 Wrzesień 2007 Share Napisano 30 Wrzesień 2007 Cześć. Generalnie kaktus ma rację na 100%. Dodam, że benzyna jest sucha" i należy jej używać do odtłuszczania i oczyszczania przed dalszą konserwacją do moczenia sie nie nadaje.Pozdrawiam i powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 1 Październik 2007 Share Napisano 1 Październik 2007 Do moczenia zaskakująco dobra jest terpentyna. Niestety śmierdzi okrutnie.Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaktuS Napisano 1 Październik 2007 Share Napisano 1 Październik 2007 HEHEHE Cyrograf 15 można powiedzieć że ma swój niepowtarzalny zapach, niczym drużyna ruskiego kołchoza. Ale na poważnie - terpentyna ma taką jakby zwiększoną tłustość i jest trudna do zmycia, za to idealnie nadaje się do konserwacji drewna szczególnie sosny. Mój przyjaciel ma taką przedwojennną czeską Tatrę 57 B, z podłoga właśnie z drewna i znajomy stolarz mu ją tak zakonserwował od spodu. Kiedyś się wywietrzy... Pozdrawiam. KaktuS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 2 Październik 2007 Share Napisano 2 Październik 2007 Terpentyna ma dobre właściwości penetujące i jednocześnie przyzwoite smarujące. Idealna do mechanizmów czy gwintów.Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greg1 Napisano 3 Październik 2007 Share Napisano 3 Październik 2007 Czystą terpentynę otrzumuje się poprzez destylację żywicy z parą wodną,pachnie (śmierdzi) raczej umiarkowanie, nieco gorzej może być z terpentyna siarczanową - produktem ubocznym roztwarzania siarczanowego drewna (zawsze związki złowonne siarki mogą tam się ostać, w zależności od techniki pozyskiwania). Terpentyna nie jest środkiem konserwującym drewno - do tego służą inne środki, ale to temat rzeka...PZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 3 Październik 2007 Share Napisano 3 Październik 2007 Inne środki, inne metody, oj cuda można zrobić :), o ile drewno nie jest jeszcze z brunatnicą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.