acer Napisano 2 Październik 2007 Napisano 2 Październik 2007 Najbardziej to mnie ubawił tez zwrot Wjazd na chatę - wy też możecie ?" :D :)))Wcześniej jakieś pogłoski o współpracy z CBŚ, i nic dziwnego, że od razy wjazd na chatę" :)))To pewnie jak współpraca z CBŚ, to podsłuchy :), Predatory" i samoloty szpiegowskie nad lasami i wsiami,- o proszę,widać, ukradł trzy sztuki w 278 d i ciągnikiem C-360 zwozi pod stodołę, namierzamy.... i odpalamy rakietę :))) Ale się uśmiałem. Ludzie, nie demonizujcie naszego zawodu.
Marcin z Lasu Napisano 2 Październik 2007 Napisano 2 Październik 2007 Straciłem przekonanie, że się rozumiemy :-(Rozstrząsanie braku spacji w Twoim nicku nie wiem jak traktować...Nebelwerfer pytał m.in. czy organizujemy wjazdy na chatę" - starałem się go uspokić, że do wjazdu na chatę jest droga dość daleka i Z BYLE POWODU NIKT TEGO NIE MOŻE ROBIĆ. Myślę, że zamiast włazić w szegółowe akty prawne i wyjątki dopuszczające nadzwyczjne interewencje, lepiej byłoby napisać ludziom o stosowanej zwykle praktyce. Z Twoich wypowiedzi zaś można wywnioskować, że straż leśna jest wszechwładna, wszechmocna, że jak strażnik (leśnik) sobie kogoś namierzy, to włazi mu do domu jak chce i kiedy chce (a sam pisałeś, że jest to dość mocno obwarowane). Moje wypowiedzi należy traktować w ten sposób: leśnicy nie są ludźmi nastawionymi na ściganie kogokolwiek i powołanymi do urządzania rewizji w domach. Takie rzeczy oczywiście się ZDARZAJĄ - ale tylko zdarzają w ściśle określonych okolicznościach. Nie żyjemy w państwie policyjnym i nie słyszałem, żeby wprowadzono ostatnio stan wyjątkowy ograniczjący swobody obywatelskie - na szczęście.Chciałbym też dowiedzieć się od Ciebie (podobnie jak Nebelwerfer) - czy strażnik leśny ma prawo rewidować plecak, gdy złapie klienta z piszczałką oraz, czy strażnik ma prawo skonfiskować piszczałkę. Chciałbym jednak, żeby była to odpowiedź rzetelna. Jeśli strażnik nie ma takich uprawnień, myślę że nie będzie to ujmą na honorze, jeśli zostanie to wprost wyartykułowane.Myślę, że powoli można zakończyć dyskusję na ten temat, bo troszeczkę odpłynęliśmy od współpracy służby leśnej z CBŚ :-D
Marcin z Lasu Napisano 2 Październik 2007 Napisano 2 Październik 2007 ps. nieuważnie przeczytałem Twojego nicka myląc się więcej niż tylko w spacji :-D Sory! :-D
acer Napisano 2 Październik 2007 Napisano 2 Październik 2007 Ja bym miał jeszcze serdeczną prośbę do Kolegów : nie używajmy zwrotu wjazd na chatę", z naszych laśników ust. Jak już piszmy przeszukanie". :)
HMURA Napisano 2 Październik 2007 Napisano 2 Październik 2007 Witam.mam pytanie do wszystkich kolegów z lasu.Czy nie wiecie gdzie znajduje się Nadleśnictwo w okolicach: Spała,Inowłudz,Sługocice?Za informacje serdecznie dziękuje.
acer Napisano 2 Październik 2007 Napisano 2 Październik 2007 http://www.lasy.com.pl/a/artykul/ida/20/Ehhh, wysiłku trochę Panie Kolego.....
Nebelwerfer Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Witam!Ze swej strony dziękuję za odpowiedzi na moje pytania.Pozdrawiam!
fakker Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Mam pytanie do Kolegów z LP a niechcę zakładac niepotrzebnie nowego wątku.Chodzi o przeprowadzenie ekshumacji Niemców poległych w lasach koło.... Na chwilę obecną trwa ustalanie terminow z odpowiednią fundacją ale do kogo się zwrócić w odpowiednich władzach LP na wydanie zgody /zezwolenia/na przeprowadzenie tych prac.Czy rozmawiać z leśniczym odpowiedzialnym za ten teren czy raczej wyżej? Nie jest zamiarem moim ani osob z tym związanych zostać oskarzonym o niszczenie zasobów leśnych czy jak to sie tam prawidłowo nazywa. :} Proszę o odpowiedz. pzdr
szym Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 HMURA, Nadleśnictwo Spała - ciężki temat (odpowiedź odmowna przychodzi najwcześniej po miesiącu)
szym Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Ale Sługocice to już chyba Nadl. Smardzewice
acer Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Fakker - nie z Leśniczym a NadleśniczymNadleśnictwo Smardzewice - jak znam tamtego Nadleśniczego a znam dobrze raczej, będzie kiepsko z Pozwoleniami"--------------------------Zatrzymanie rzeczy - w moich stronach nie zdarzyło się żeby zatrzymywano inne rzeczy niż np. piły,pilarki,siekiery, łańcuch nawet się zdarzył, ale wykrywacz - nigdy.Jedyną osobą o której wiadomo w N-ctwie, że ma wykrywacz jest Acer, i opcja zakwestionowania mu wykrywacza nie istnieje.
acer Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Ps. polecam stronę www.lp.gov.pl, tam jest podział administracyjny LP, nie będzie wątpliwości co gdzie jest.
acer Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Tyle, że teoretycznie może zdarzyć się, że Nadleśniczy nie zechce niczego uzgodnić z zainteresowanymi ekshumacją.I co wtedy ?
acer Napisano 3 Październik 2007 Napisano 3 Październik 2007 Wariant siłowy" znam naprawdę jak i magiczną siłę zjawiska Tielefonnoje prawo", oczywiście wiemy Andrzej :), że taka byłaby praktyka, tylko mi chodzi o to że sama kwestia zezwolenia Pana Wojewody w punkcie uzgodnienia" =>zgoda N-czego jako zarządcy terenu nie jest nakazem wyrażenia obowiązkowej zgody przez Nadleśniczego. To tak jak ta historia z ekstra odstrzałem żubra przez pewnego senatora (chyba wydano za nim list gończy) :)))Nie było opcji odmowy.Czyli rozumując a contrario, Nadleśniczy może odmówić podpisu pod uzgodnieniem, oczywiście wiadomo że nikt nie napisze o nie" Nie znoszę pana", tylko powołując się na określone przepisy ustawy o lasach, podeprze się jakąś koniecznością" czyli krótko mówiąc uzasadnionymi jego zdaniem okolicznościami.Ekshumacje to szczególnie wyjątkowe przypadki, przynajmniej w moim N-ctwie w historii jego, odnotowano tylko jeden wypadek/niepełny, bo okazało się, że mogiła była pusta.Natomiast są mogiły, które czekają na ekshumację i identyfikacje i sam mam ochotę coś w tym kierunku zrobić.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.