Mistrzu Napisano 18 Wrzesień 2007 Autor Napisano 18 Wrzesień 2007 Uczestnicząc w ostatniej rekonstrukcji zauważyłem różnorodność sposobów mocowania haków w bluzach niemieckich. Jak prawidłowo powinno się je zamocować?
ober_schutze Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Na dwóch taśmach (Tragegurte)przeciągniętych w otworach w podszewce bluzy i zakończonych serią bodaj 8 albo 10 otworów po obu stronach, funkcjonowało to jak szelki, zwiększało komfort noszenia kurtki. W pozniejszych modelach rozwiazano ten problem wszywajac paski z kilkoma otworami równolegle do dziurek w kurtce, ale system tasm był nawet wygodniejszy ; )Tylko ze zadna firma tego nie robi, poza lost battalions (chyba 250 zł za takie paski...)a obszycie w takim brezentowo-parcianym czyms tylu malutkich otworów to spora sztuka ; )tutaj zdjecia oryginałów: http://www.germanmilitaria.com/Heer/photos/H081756.html
Mistrzu Napisano 18 Wrzesień 2007 Autor Napisano 18 Wrzesień 2007 Dziękuję Ober_schutze za informacje o paskach. Znalazłem wcześniejszy post o tym jak nosi się te paski pod bluzą. Przygotowałem już sobie takowe ale nie wiem jak prawidłowo (regulaminowo?) przewleka się haki przez otwory zarówno na paskach jak i w bluzie :(
ober_schutze Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Hmm niestety odpowiem Ci teorią, powinny byc takie miejsca w bluzie zebys przeciagnal te paski zdaje sie na krzyż tak zeby na kręgosłupie sie przecinaly i powinny koncowki wystawac tam dzie w bluzie dziury, jak to sie uuda zrobic to juz prosta sprawa (przerabiałem w M43) przewlekasz hak przez te dziurki w szelce tak, żeby 'uszka' i hak były po 1 stronie a reszta z tyłu, wtedy wystający hak wkłądasz w wybrana dziurke i gotowe, zaraz wrzuce zdjęcie samego sposobu przewleczenia.
ober_schutze Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Wróć, na żaden krzyż, mam w glowie obrazek że one leciały po ramionach chyba, ale nie dam głowy wybacz że tak mieszam ; ) Musze tego poszukac.
ober_schutze Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Atłasowa podszewka, bo kurtka to 43 i ma juz te tasmy wszyte na stale, ale zasada przewlekania ta sama, a szelki lecialy prosto po ramionach, pod podszewka - między nią a suknem, żadne krzyże, niepotrzebnie namieszałem ; )
Mistrzu Napisano 19 Wrzesień 2007 Autor Napisano 19 Wrzesień 2007 No dobrze, tylko po są aż 3 otwory w bluzie? One są chyba za blisko siebie by służyły do regulacji wysokości ułożenia pasa. Jak sądziesz?
Hindus Napisano 19 Wrzesień 2007 Napisano 19 Wrzesień 2007 Mimo, że otwory są blisko siebie, rzeczywiście służą właśnie do regulacji wysokości ułożenia pasa.PozdrawiamHindus
mario33 Napisano 19 Wrzesień 2007 Napisano 19 Wrzesień 2007 Rozumiem, że nikt tego nie robi poza LB. To może by spróbować ? ;)
Hindus Napisano 19 Wrzesień 2007 Napisano 19 Wrzesień 2007 Ja mam nawet gdzieś ich warunki techniczne ;)PozdrawiamHindus
Hindus Napisano 19 Wrzesień 2007 Napisano 19 Wrzesień 2007 Dobra - znajdę to wyślę. A ode mnie jeszcze jedno zdjęcie, pokazujące sposób mocowania taśm w bluzie M36.PozdrawiamHindus
Hindus Napisano 19 Wrzesień 2007 Napisano 19 Wrzesień 2007 Warunków technicznych jeszcze nie znalazłem, ale mam zdjęcia.PozdrawiamHindus
Mistrzu Napisano 19 Wrzesień 2007 Autor Napisano 19 Wrzesień 2007 Hindus napisał: Mimo, że otwory są blisko siebie, rzeczywiście służą właśnie do regulacji wysokości ułożenia pasa."Wybacz, że drążę niemiłosiernie temat ale odległość skrajnych otworów w mundurze do niecałe 22 milimetry. Więc jaki sens było opuszczać lub podnosić pas o 2cm!? A może w założeniu twórców było użycie tych otworów do bezpośredniego zamocowania haków zanim wprowadzono wewnętrzne pasy o których piszecie?
ober_schutze Napisano 19 Wrzesień 2007 Napisano 19 Wrzesień 2007 Wbrew pozorom różnica jest spora, miałem haki włozone w srodkowa dziurke i nie pasowalo, dałem na najwyższa i lezy jak ulał, to są małe odległosci ale mozna je odczuc.
Mistrzu Napisano 19 Wrzesień 2007 Autor Napisano 19 Wrzesień 2007 Od środka. Liczba otworów pasuje idealnie. Tak zamocowane haki na Bzurze miało wielu Niemców".
Stadler Napisano 19 Wrzesień 2007 Napisano 19 Wrzesień 2007 Bo jak nie mają szelek" do haków to noszą tak jak uda się zaczepić, co nie cmienia faktu, ze nie jest to poprawne.
Mistrzu Napisano 19 Wrzesień 2007 Autor Napisano 19 Wrzesień 2007 Rozumiem. Ale staram się kierować rozsądkiem i logiką. Czy macie może jakąś dokumentacje na poparcie teorii, że 22 milimetry Robi różnicę"? :D
Horst Napisano 20 Wrzesień 2007 Napisano 20 Wrzesień 2007 A jak myslisz po co w tasmach i w kurtce było tyle dziurek? Żeby można bylo regulować... kurtki dla SS mialy np 2 dziurki na haki więc tu już nie włożysz w polskim sposobem.
Hindus Napisano 20 Wrzesień 2007 Napisano 20 Wrzesień 2007 Po za tym dowodem na to, że haki wpinane były w taśmo-szelki, a otwory w mundurze służyły tylko do regulacji wysokości położenia pasa, jest fakt, że we wszystkich późniejszych modelach bluz mundurowych haki wpinane były w takie skrócone przyszywane do bluzy taśmy. Gdyby Niemcy stwierdzili, że „polski-rekonstruktorski” sposób wpinania haków jest skuteczny to po co do końca wojny stosowaliby te taśmy ;)PozdrawiamHindus
Mistrzu Napisano 9 Listopad 2007 Autor Napisano 9 Listopad 2007 Mocowanie haków na sposób „polski-rekonstruktorski” przez żołnierza waffen-SS na froncie fińskim.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.