Rumburak Napisano 4 Lipiec 2007 Napisano 4 Lipiec 2007 Zdaje mi się, że jednego UR-a ma SRH Odwach z Poznania, albo inna poznańska wrześniowa" jednostka. W każdym razie widziałem takiego na rekonstrukcji z okazji Dnia Ułana. Nie wiem tylko czy to kopia, replika czy oryginał osadzony w kolbie. Jak przez mgłę pamiętam, że chyba miał wżery na lufie i metalowych częściach co oznaczałoby oryginał. Warto też wiedzieć, że jednego UR-a zdobyli Polacy w Iraq. Może zresztą dostali od Amerykanów. Ale w każdym razie ten Ur miał przybyć do Polski i stanowić część jakiejś wystawy. Ciekawe czy przybył. Można by to pewnie w MONie sprawdzić.
drNO2 Napisano 14 Sierpień 2007 Napisano 14 Sierpień 2007 Może nie znam się zbyt na broni, więc zapytam, skąd wziął się pomysł z wybijaniem korka" przez karabin przeciwpancerny? Rozumiem, że był to karabin z długą lufą, dużym ładunkiem, oraz strzelał pociskami z płaszczem i twardym rdzeniem. Wydaje mi się, że taki pocisk po prostu miał przebić pancerz i tyle, do pewnej grubości go przebijał, grubszych płyt nie i już. Nie tak dawno na Discavery oglądałem b. ciekawy program o amunicji przeciwpancernej i pancerzach. Owszem była tam mowa i o owych pociskach, które nie przebijają pancerza z zewnątrz, ale z powodu działania powodują powstanie odłamków jego z wewnętrznych fragmentów, ale to jest tzw. przeciwpancerna amunicja burząca, czyli pociski z ładunkiem wybuchowym, który eksploduje na powierzchni pancerza, a enegia wybuchu jest tak duża, że wewnętrzna część pancerza odszczepia się od jego reszty i razi załogę (w sumie masakra. Takim czymś można strzelać z aramty ale nie karabinu ppanc. (tak mi się przynajmniej zdaje) :-).
Speedy Napisano 14 Sierpień 2007 Napisano 14 Sierpień 2007 hejdrNO2: autorem pomysłu jest Hermann Gerlich. Razem z bratem Josephem Halle założył on firmę Halger zajmującą się bronią myśliwską i nie tylko. Eksperymentując w latach 20-tych z karabinami wielkiej mocy i pociskami o wielkiej prędkości odkrył właśnie taki efekt: przy odpowiednio dużej prędkości uderzenia zwykły pocisk z ołowianym rdzeniem, uderzając w płytę pancerną rozpłaszczał się na niej, jednak lokalnie oddawał tyle energii że wybijał z płyty cylindryczny korek" o średnicy 2-3 kalibrów. Z różnych względów nie jest to tak dobry pomysł jakby się wydawało i Gerlich dosyć szybko go porzucił. Jego późniejsze prace koncentrowały się na broni ze stożkową lufą i pociskami ppanc. z twardym rdzeniem. A kto w Polsce wpadł na pomysł żeby sobie zrobić takiego gerlicha - jak się wydaje płk dr Tadeusz Felsztyn z IBTU, który zlecił na początku lat 30. zakupienie któregoś kb Halger do prób a potem skonstruowanie kb ppanc. opartego na tych samych założeniach. Nabój 7,9x107 skonstruowało Biuro Studiów przy fabryce amunicji w Skarżysku a karabin znany nam jako Ur" zaprojektował inż. Józef Maroszek.
Speedy Napisano 14 Sierpień 2007 Napisano 14 Sierpień 2007 Sorry przekręciłem gościowi nazwisko, nie Halle lecz Halbe.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.