Skocz do zawartości

walki o Berlin


Rekomendowane odpowiedzi

Impreza świetna, niestety dużo przez ten tłum zobaczyć nie było można, ale to już nie wina organizatorów, którym gratuluję efektownego przedsięwzięcia :)
Do muzeum `39 można było się dostać - korytarzami podziemnymi, potem po schodkach na górę :)
Po walce wybrałem się na wycieczkę po starych kątach znanych z woja sprzed 10 lat (JW3775, może jest jakiś kompan z rocznika 96/97?). Przewodnikiem była bardzo miła Pani Przewodnik (pozdrawiam, jeśli czyta :) która zwróciła moją uwagę na pewien niuans. Mianowicie - widział ktoś w okolicy wóz bojowy straży pożarnej lub karetkę? Bo mi fakt bytności któregoś z nich umkł ;) Oczywiste, że T34 pali się trudniej niż tankietka, ale nie wszyscy są równie odważni jak ów tankista z gaśnicą.
pzdr, Art
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwszego dnia karetka była na bank - sam widziałem. potem była robota więc nie wiem. a ładunki własnej roboty" to achtungi upozorowane na granaty trzonkowe M24. no ale kazdy widzi to, co chce zobaczyć :)
pzdr
Barnaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Myśle że jak by ci panowie z kraju kwitnącej wiśni zobaczyli naszą rekonstrukcje w Modlinie to zazdrości popełnili by zbiorowe sepuku.Byłem i brałem udział i jestem zadowolony do zobaczenia za rok. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie