cis Napisano 26 Kwiecień 2007 Share Napisano 26 Kwiecień 2007 Super mapa, nawet wóz uwieczniony, choć takie foto to chyba zbytnia nonszalancja. Złośliwcy też tu mieszkają, o czym świadczył wóz kolegi po ostatnim wypadzie. Powodzenia.cis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bagnetSS Napisano 26 Kwiecień 2007 Share Napisano 26 Kwiecień 2007 to dobrze ze to nie w moich" bieszczadach;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MK Napisano 26 Kwiecień 2007 Share Napisano 26 Kwiecień 2007 Ze smutkiem muszę potwierdzić słowa kolegi, ieuprzejmi" tubulcy czy jakaś inna wesoła ekipa" może narozrabiać przy aucie, lepiej się nie afiszować, przeżyliśmy to na własnej skórze ostatnio.Do kolegi bagnetSS - nie jestem adminem ale jeśli to nie problem to proponuję zmienić nicka, gdyż ten jednoznacznie kojarzy się z... każdemu chyba z tym samym. A stawia to całe grono poszukiwaczy w niezbyt dobrym świetle.Proszę się nie obrażać, nie chciałbym dostać w czyichś" Bieszczadach bagnetem od SS-Manna ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
j123/007 Napisano 28 Kwiecień 2007 Autor Share Napisano 28 Kwiecień 2007 nooo... panowie? co do miejscowych to słowa złego nie moge powiedzieć? szczególnie starsza wiara chetnie dzieli sie swoimi opowieściami z lat okupacji.... pewin pan po 70-tce chetnie dzielił sie z nami wiedzą a nawet wskazał miejsce gdzie niemcki oddział dopadł grupe polskich żołnieży, około 30-tu ludzi, rozbroili ich i następnie część rozstrzelali.... natomiast nie stety co do młodej grupy tubylców to... szkoda gadac...! obcy z saperką i brzęczącym kółkiem na kiju to WRÓG najgorszy..! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
to17071990 Napisano 28 Kwiecień 2007 Share Napisano 28 Kwiecień 2007 TO trzeba było saperke schować a kólko na kiju" wyłączyc by nie wzbudzac paniki wśród ludności ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
j123/007 Napisano 28 Kwiecień 2007 Autor Share Napisano 28 Kwiecień 2007 ooo taaak... święta racja ! jak kolega mówi.... od auta do miejsca docelowego idziemy jak typowi turyści...tj. wypchane plecaki...a to zielony pokrowiec na wędki.. przy pasie..fiskars niczym.. np. kabura od klamki".. i zero podejrzeń... :))))hehehe... ale nie zawsze sie szuka w lesie czy na peryferiach...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.