marcinno Napisano 9 Marzec 2007 Autor Share Napisano 9 Marzec 2007 skoro obiecałem to zacznę pisać. Wiele dziś nie napiszę ponieważ o owe fakty/mity/legendy natknąłem sie spory czas temu i mało w mojej głowie pozostało. Także póki co będą to informacje bardzo ogólne. A więc tak: w okolicach drogi relacji Lublin-Warszawa (krajowa 17stka) na odcinku od Żyrzyna do Ryk (choć prawie pewien jestem, że było to na odcinku od Żyrzyna do lekko oddalonej od 17stki wsi Cezaryn) była i jest sobie łąka na której zostały zakopane skrzynie ze skarbem (niestety nic więcej nie powiem dokładnie bo nie chcę skłamać). Na tą opowieść natknąłem się w swoim życiu już kilka razy. Mimo że jestem z Puław nie zebrało mi chęci nigdy sie tam wybrać. I tak gdzieś ta historyjka mi z pamięci uciekała sobie. Kiedyś byłem w jakiejś z okolicznych wsi i prze typowe rozmówki pod wiejskim sklepem z niszą polską dowiedziałem się o tym że na tamtej łące kiedyś ktoś kopał po nocy przy sztucznym świetle a na drugi dzień śladów nie było. Dziwne jak dla mnie to było że kopał a śladów nie zostawił. Kolejnym razem to już mój ojczulek jako że też się interesuje historią regionu wyjaśnił mi mniej więcej to co od niszy polskiej usłyszałem: legenda o skarbie niby ma być prawdą, szukało sporo osób już tam ale nikt z niczym nie wrócił, ale okoliczni mieszkańcy opowiadają że pewnej nocy grupa ludzi kopała na tej łące przy światłach samochodów, ziemie wywalali na jakieś folie a trawę pierw powycinali; gdy odjeżdżali wszystko skrupulatnie zakopali i trawę ułożyli tak by nie było śladu po tym co się w nocy działo. Jak wiadomo na wsi nic przed nikim się nie uchowa więc ta cała historia dała mi do myślenia swego czasu. Może ktoś coś więcej napisze o tym a może znajdzie się ten co w nocy kopał? Zapraszam do rozwijania tego postu i zachęcam do pisania więcej na temat Puław, ich okolic i całym województwie gdzie naprawdę sporo się działo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinno Napisano 9 Marzec 2007 Autor Share Napisano 9 Marzec 2007 A i takie pytanko: czy któremuś z Kolegów udało się wyhaczyć coś z mułu wybranego z łachy? Bo ja się przyznam że próbowałem ale zeschnięta jak kamień ziemia i kupa kapsli zniechęciła mnie jak nie wiem co... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zukowsky Napisano 13 Marzec 2007 Share Napisano 13 Marzec 2007 Kolejna prowokacja?? Wydaje mi sie ze kolega Bocian zamknal juz jeden takowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
220V Napisano 13 Marzec 2007 Share Napisano 13 Marzec 2007 hmmmmKolego marcinno, takie historie-mity i zero konkretow to mozna miedzy bajki wlozyc...nie wiem o jakim Ty skarbie" sie osluchales, ja Ci tyle powiem ze owszem na przyklad w 1944r kiedy Armia Czerwona weszla na te tereny - lokalne oddzialy partzanckie pewnej nocy zakopaly posiadany sprzet wojenny w okolicy Żyrzyna...nastepnego ranka wielu z tych ludzi aresztowano i wywieziono...broni nie znaleziono. Moze lezy tam do dzis ;)) he he.Historia wiarygodna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cplstahl Napisano 13 Marzec 2007 Share Napisano 13 Marzec 2007 220V widzę, słyszeliśmy tą samą historię. Ale jest ciąg dalszy. A mianowicie, broń została odnaleziona przypadkowo, po tym jak dziki kilkadziesiąt lat po wojnie zryły ziemię w poszukiwaniu czegoś do jedzenia. Oczywiście przybyła na miejsce policja i zabrała cały arsenał. PS słyszałem taką wersję 2 lata temu od kogoś kto mieszka w tamtych okolicach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
220V Napisano 14 Marzec 2007 Share Napisano 14 Marzec 2007 cplstahl - dzieki za infor. ja to wyczytalem w paru opracowaniach ksiazkowych na temat tej okolicy, troche sie takze od ludzi uslyszalo, ale nie wiedzialem ze wykopany.Mysle ze tego typu skarbow" minionej epoki jeszcze troszke lezy w lasach lubelszczyzny...Zycze wiec wszystkim kopiacym na tych terenach owocnych poszukiwan.pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pokemon Napisano 15 Marzec 2007 Share Napisano 15 Marzec 2007 Tak czy owak historia jest historią, a legenda legendą. Każdy myśli o skarbie i tym żyje. Nie zniechęcają go nawet śruby, podkładki i gwoździe, bo przecież gdzieś ten skarb musi być no nie? He,heA najlepsze jest to, że wyobraźnia działa. I do tych wszystkich mitów rosną kolejne mity. A za 5 lat, nikt wam nie uwierzy, że każdy z was co najmniej po jednym takim skarbie juz nie dysponuje, no bo jeśli tak chodzicie z tą wykrywką tyle czasu... :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
finucha Napisano 15 Marzec 2007 Share Napisano 15 Marzec 2007 znajomy znalazl skarb.miedzy zyrzynem a baranowem.wor monet.z czasu prl.do tego ekierki ołówki gumki do scierania.chyba z jakiegos napadu na papierniczy bo calkiem gleboko zakopane bylo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 16 Marzec 2007 Share Napisano 16 Marzec 2007 do towarzyskiego z tym -pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.