Jeager Napisano 8 Luty 2007 Napisano 8 Luty 2007 małe sprostowanie do postu kol. a.korbaczewskiego- po Riazaniu to raczej stopień - chorążego- najniższy stopień oficerski w polskim wojsku na wschodzie. Dla mnie generał pozostaje postacią mocno zagadkową i kontrowersyjną- z jednej strony dzielny żołnierz, Sybirak, syn ułana od Jaworskiego, z drugiej działacz komunistyczny, być może agent służb specjalnych...trudno mi go ocenić jednoznacznie. Natomiast, w mojej, sybirackiej rodzinie, zawsze budziło zdumienie jego zaangażowanie po stronie władzy ludowej, po tym co widział i zaznał na wschodzie. Pomysł z degradacją, szczególnie w takiej formie wydaje mi się co najmniej niesmaczny i to nie zależnie od światopoglądu jaki się reprezentuje. Szczególnie, że odwagi i zasług żołnierskich generała z okresu wojny na pewno nikt o zdrowych zmysłach nie zakwestionuje, natomiast kwestia stanu wojennego, jeszcze przez wiele lat będzie kontrowersyjna i będzie dzielić historyków i ludzi, więc próba karania za niego za pomocą ustawy brzydko pachnie niestety powietrzem czasów czerezwyczajki, i kryterium poczucia sprawiedliwości rewolucyjnej" towarzysza Wyszyńskiego (nie mylić z prymasem).
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.