Skok Napisano 5 Luty 2007 Napisano 5 Luty 2007 Kalibry wsszystkie. od 2 cm do 152 cm... Dlatego już tam nie jeżdże. Niebezpiecznie to raz, leśny to dwa, zryty to trzy a cztery to odłamki których jest poprostu więcej jak mnóstwo. Pozdrawiam!!
ArekBMW Napisano 5 Luty 2007 Napisano 5 Luty 2007 I jak tam koledzy, był ktoś pod Sartowicami w ten weekend??
Kasztan102 Napisano 6 Luty 2007 Autor Napisano 6 Luty 2007 Byłem w Sartowicach w ten weekend. Trafienia: granat F1, full łusek od mausera, fragmenty pocisków i od hu*** odłamków :D
Walwuch Napisano 6 Luty 2007 Napisano 6 Luty 2007 Nieźle Kasztan. Niestety odłamki to prześladują nas chyba w każdym miejscu, ja np. gdzie nie pojade, to wracam do domu wraz z przynajmniej 30-kg plecakiem wypachanym po brzegi odłamkami hehe... Ale przynajmniej jest jakaś kasa ze złomu. Może któryś z kolegów pochwali się wyciągniętymi z stamtąd elementami wyposażenia żołnierzy itp.?
Skok Napisano 6 Luty 2007 Napisano 6 Luty 2007 Czarna za rany. Kumpel dawno temu już wyjął. Poszła na alegro. Lekko przygięta była
Skok Napisano 6 Luty 2007 Napisano 6 Luty 2007 Kolejny fant. Kumpel wyjął zegarek. Cały odlany ze szkła z mosiężna opaską.
nemo133 Napisano 18 Luty 2007 Napisano 18 Luty 2007 Witajcie od jakiegoś czasu sledze i przegladam forum ,i powiem wam ze ze nie znalazłem nic na temat map okolic Grudziadza z okresu września 39 i jego obrony,a mianowicie w jakich dokładnie miejscach byly umocnienia głównie- ziemne,ponadto wiem ze w okolicy Grupy we wrzesniu 39 zostala zamknieta w kotle wojska wycofujace sie jak i kawaleria kawaleria ale tez nie znam blizszej lokalizacji, jak byscie mogli mi pomóc bede wdzieczny!!! Pozdrawiam!
Kasztan102 Napisano 18 Luty 2007 Autor Napisano 18 Luty 2007 Witaj. Jeżeli chodzi o walki w 39, w rejonie Grupy to wiem tylko tyle, że w czasach PRL-u ( 1975 ? ) dokonano ekshumacji polskich żołnierzy z okresu września 39, z relacji świadka wiem, że byli oni pochowani z kompletnym ekwipunkiem, (przy ciałach znaleziono m.in. bagnety). PZDR
nemo133 Napisano 20 Luty 2007 Napisano 20 Luty 2007 Mialem na mysli jakies mapy z tego okresu, ja posiadam tylko jakis szkice nic dokladnego, i poszukuje blizszej lokalizacji tego kotla pod Grupa z wrzesnia 39 jakis map
R51 Napisano 20 Luty 2007 Napisano 20 Luty 2007 Jeśli chodzi o wrzesień" w okolicach Grupy, to walki toczone były wszędzie i nigdzie. Teren bardzo ciekawy, ale trzeba być bardzo cierpliwym albo liczyc na szczęście debiutanta, żeby coś tam znależć. Zdarzają się depozyty naszych żołnierzy, ale teren jest mocno skopany, więc nie liczcie na dziewicze miejsca. Specyfika szukania pod Grupą to baaaardzo długie spacery okraszane co jakiś czas odłamkami, czasami zaś bach! depozyt wrześniowy. Pisząc czasami miałem na myśli az od wielkiego dzwonu". Ciężko znależć jakąś prawidłowość w metodzie ukrywania depozytów przez naszych żołnierzy. Metoda koło drogi" nie sprawdza się- parokrotnie trafiałem na spore depozyty w środku lasu. Przedmioty ukryte bardzo płytko, dosłownie pod darnią, więc nie trzeba posiadać świetnych wykrywaczy, zaryzykuje wręcz twierdzenie, że im bardziej łopatologicznym sprzętem się pracuje, tym lepiej. Z tego co wiem walki w okolicach Grupy w największym nasileniu rozegrały się na terenie poligonu, gdzie Polakom na chwilę udało się nawet zepchnąć Niemców. Potem było to co zwykle... Najbardziej skarbogenne" były jednak wydarzenia jakie nastąpiły póżniej. Polskie jednostki wycofujące się z pola przegranej bitwy granicznej opuszczały Bory Tucholskie, kierując się na most w Grudziądzu. Grupa stała pomiędzy Borami a mostem, co więcej miała garnizon, więc właśnie w jej stronę zdążały mniej lub bardziej przetrzebione jednostki polskie. Niestety osiągając drogę Jeżewo- Grupa Polacy orientowali się, że dlaszą drogę blokują im oddziały niemieckie. W tej sytuacji cofali się wgłąb lasu, gdzie w większości przypadków decydowali o zaprzestaniu dalszej walki i ukrywali bądż wręcz porzucali sprzęt. Czynili to nieraz całymi kompaniami, jednak najczęściej zdarzają się depozyty grup kilkuosobowych.
R51 Napisano 20 Luty 2007 Napisano 20 Luty 2007 Jeśli chodzi o Sartowice, to zaliczam je do najbardziej skopanych miejsc w Polsce. To miejsce mnie wręcz przygnębia, wszędzie ślady dawnej chwały i zero konkretów. Jednak jeśli jesteście debiutantami polecam odzwiedzenie Sartowic. Żółtodzioby zawsze zbierają tam całą pulę. Wracają z jakimś bagnetem, magazynkiem, czy nogami do możdzierza, podczas kiedy doświadczeni poszukiwacze klną nad odłamkami, łuskami i lotkami.
R51 Napisano 20 Luty 2007 Napisano 20 Luty 2007 Jeśli zaś chodzi o ciężkie" straty Rosjan pod Grupą, to moje wieloletnie penetracje tamtych okolic, przyniosły dokładnie odwrotne wnioski. Miejsce przełamania w dolinie Mątawy pełne jest makabrycznych odkryć. Niemiecka linia obrony jest płytka i ma charakter wyspowy. Niemal każde takie stanowisko nosi ślady ostrzału artyleryjskiego, jaki się na nie zwalił (możdzierze i katiusze). Podobnie bombardowane sa wszystkie leśne skrzyżowania, czy przejazdy kolejowe. Są miejsca, gdzie w każdym dołku strzeleckim spoczywał co najmniej jeden poległy żołnierz niemiecki (drogie hienki- napisałem spoczywał" nie bez powodu, więc nie ostrzcie sobie ząbków). Ogólnie - garmażerka po stronie niemieckiej. Jeśli trafi się stanowiska niemieckie są one pełne fantów świadczących o klęsce, nie zaś wyrównanej walce. Radzieckie linie obrony mają charakter ciągły i zawalone sa dosłownie łuskami różnych kalibrów, oraz pustymi magazynkami. Kopane są wedle wszelkich reguł, jakby ich twórcy czuli się bardzo pewnie i nikt ich za bardzo nie niepokoił przy pracy. Ziemię niczyją stanowią rozlewiska rzeki. Liczyłem tam na znalezienie malowniczo rozwłóczonego sprzętu radzieckiego- przedcież wedle utartej opinii uski szli kupą z drewnianymi karabinami, z tyłu nap..lali ich NKWDziści z przodu zaś bitny niemiecki żołnierz, marli jak muchy a ostatni z nich czapką zatykal lufę niezwyciężonego MG34" W bagnach wala się sprzęt, ale niemiecki.Wniosek: Przygwożdżeni przewagą ludzi i sprzętu Niemcy liczyli na zadanie strat Rosjanom w bezpośrednim starciu, do którego Rosjanie nie dopuścili masując ogień artyleryjski na poszczególnych punktach niemieckiego oporu.Zagotowala się ziemia i zapłonął las. Straty niemieckie musialy być na tyle wysokie, że radziecki szturm można raczej nazwać zajęciem terenu"
nemo133 Napisano 22 Luty 2007 Napisano 22 Luty 2007 Chcialbym ci podziekowac za bardzo obszerny opis i przebieg walk znowu dowiedzialem sie czegos wiecej o tych terenach!Słyszlem od goscia w podeszlym wieku ktory mieszkal w okolicy Grupy ze byla tam fabryka sprzetu ciezkiego i amunicji ukryta w lesie jadac w kierunku Grupa -Świecie,wiem ze istnieja tam do dzis jakies budowle,czy wiesz cos na ten temat?Mam jeszcze pytanko czy jestes w posiadaniu map tego terenu oczywiscie map wojskowych z tego okresu.Ja dokopalem sie tylko takiej z tego okresu jest malo dokladna .Pozdrawiam!
R51 Napisano 22 Luty 2007 Napisano 22 Luty 2007 Sporo jeżdziłem po tamtejszych lasach, ale nie trafiłem na slady jakiejś fabryki. Może chodzi Tobie o ruiny koszar 4 Dyw. panc w Grupie? jest tam w lesie sporo ruin i nawet rampa kolejowa. Jeśli chodzi o mapy to poszperam, gdzies chyba jakies mi się walaja po kartonach (od pół roku jestem w fazie permanentnej przeprowadzki).Pozdrawiam
nemo133 Napisano 23 Luty 2007 Napisano 23 Luty 2007 Doskonale rozumiem sam przechodziłem nie dawno remoncik!będę wdzięczny za każdą mapkę dotyczącą grudziadza i okolic z tego okresu!Pozdrawiam!
Walwuch Napisano 6 Maj 2007 Napisano 6 Maj 2007 Witam wszystkichTemat już dawno umarł. Jednak może czas na jego zmartwychwstanie" hehe? Przejdźmy do rzeczy. Co nowego w temacie? Czy któryś z kolegów był przez ten czas w Sartowicach? Może pochwaliłby się wykopanymi fantami?Druga sprawa, może trochę odbiega od tematu, ale to nic.Może któryś z Was eksplorował już las rudnicki? Gdzie natrafiliście na najciekawsze rzeczy?
R51 Napisano 6 Maj 2007 Napisano 6 Maj 2007 Ostatnio w tych okolicach przebywam w sprawach zawodowych. W miejscowości Mniszek prowadzimy wykopaliska ratownicze na reliktach średniowiecznego (?) młyna. W torfowej glebie świetnie zachowały się konstrukcje drewniane. Trafiliśmy nawet niemal kompletne koło młyńskie o średnicy około 3 m. W tej samej okolicy udało się nam także wydobyć rapier z drugiej połowy XVI wieku. To tak z trochę innej beczki...Pozdrawiam
Walwuch Napisano 6 Maj 2007 Napisano 6 Maj 2007 R51, mniemam iż jesteś archeologiem? Proszę o kontakt na meila: skullfucker@wp.pl
jakofako Napisano 8 Maj 2007 Napisano 8 Maj 2007 Witam!W temacie wykopków w rejonie Sartowic podaję numery :602-237-198(Podleśniczy Wisniewski),602-237-196(Leśniczy Szulc).Proszą o info.na komórkę,jak ktoś wykopie lub znajdzie coś" dla saperów.Ogólnie bardzo pozytywny kontakt przy założeniu,że szuka się z zachowaniem tzw.kultury leśnej".Co do Sartowic z tego roku...to pomimo tego,że teren jest mocno skopany nadal można coś wykopać(hełm jest polski z 1939r.)POZDRAWIAM!
a.m.m.s Napisano 16 Maj 2007 Napisano 16 Maj 2007 Jakofako? a czy to ostatnie foto to wszystko sam wykopałeś?
FAGIL Napisano 21 Maj 2007 Napisano 21 Maj 2007 bardzo ciekawy teren jeszcze czsy gdy wykopywano niemca lezacego na lawecie z mg42 z pelnym wypasem minely teren mocno przeszukany ale fanty sie trafiaja z tej niedzieli a wyszlo wiecej
a.m.m.s Napisano 22 Maj 2007 Napisano 22 Maj 2007 Witam. Ładna za rany. Mapa pod nią widać też. Słyszałem kiedyś o niemcach siedzących nam motorach a jednemu jeszcze się światła paliły, hehe. Pozdrawiam.
FAGIL Napisano 22 Maj 2007 Napisano 22 Maj 2007 tego mg42to nie widzialem ale dwie 34 tak i maksimy ale bez lawet jeden nawet w ta niedziele rozrzucony na 150metrach niestety nie moje trafienie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.