Skocz do zawartości

Fajna miejscówka - spalona :/


Podziemny_Kosmos

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Niniejszym pragnę podziękować" pewnym wrocławskim kopaczom za spalenie miejscówki na terenie byłej jednostki wojskowej na Maślicach.

Dla niewtajemniczonych - na terenie tej jednostki znajdowały/znajdują się zrzuty różnego sprzętu wojskowego, od drobnicy po części od pojazdów.

Dziś wybrałem się tam ze znajomym, pare minut chodzenia i trafiliśmy dwie gąski od jakiegoś pojazdu.
W tym momencie złapało nas dwóch ochroniarzy, zadzwonili po samochód i patrol z psami, mieli też zamiar odebrać nam wykrywacz.
Przed nieprzyjemnościami uratowało nas chyba tylko to że grzecznie zobowiązaliśmy się niezwłocznie opuścić teren.
Sytuacja dziwna, ponieważ wcześniej można bylo tam w miarę swobodnie kopać. Ochroniarze się krzywili ale w zasadzie wystarczyło dobrze zakopywać dołki i jakoś szło.
Szybko jednak poznaliśmy powód czemu dzisiaj kazano nam z tamtąd wyp..lać.
Otóż ktoś" rozkopał w pewnym miejscu dół tak duży że dałoby się w nim chyba zaparkować maluchem". (szkoda że nie mieliśmy aparatu ze sobą)
Oczywiście dół ten nie był zasypany, do okoła walało się mnustwo wykopanego wcześniej złomu.
Jeden z ochroniarzy, między bluzgami coś tam napomniał, że przez takie akcje już dwóch jego kolegów straciło tam pracę.
W każdym razie - mogło być fajnie, możnaby kopać tam dalej (pewnie jeszcze sporo fantów tam zalega).
Niestety, bezmyślni kopacze udupili to miejsce.

Pozdrawiam wszystkich zakopujących dołki :)
Napisano
Sporo we Wrocławiu jest debili nie zakopujących dołki. NA pewnych fortach tez mialem rozmowe z facetem, ale wcześniej widziałem mase dołów nie zakopanych.
Takim osobom tylko wpierdolić. Nie ma na nich rady.
Napisano
powiem tak ..w moich okolicach jest takich panów sporo , kopie taki pajacyk dołek i nie zakopuje, zebym urodził sie podpierdalaczem to bym odpowiednie organy poinformowal z dokładnymi ich adresami, a to sa osoby w wieku 40+ i takimi oto dobrymi przykłodami świeca , takich dolów nawywalali ze pala boli np. W REZERWACIE PRZYRODY W NEPLACH !!!!! jest to szwajcarja nepelska znajdójąca sie w granicach nadbuzańskiego parku krajobrazowego. to zamiast taki pajacyk zasypac ładnie dołek to idzie i zostawia chlew po sobie.. ale panowie jak taki gościo zostawia hlew w terenie to w domu ma normalnie konkret hlew i cecz to u niego w wannie stoi ;)))
Napisano

Witam
Nie tylko w wrocku brakuje debili...
To zdjęcie zrobiłem nie daleko miejscowości gdzie ludzie przyjeżdzają masowo na grzyby.
Poprostu jakiś dekiel wykopał calaka z zapalnikiem i tak go zostawił.
Dobrze że nie daleko są bagna i zrobiłem małe PLUM!!!!!

Napisano
No ale co takie posty dadzą? Trza samemu wziąść sprawy w swoje ręce. Nie mówie o dawaniu w pysk takiemu kolesiowi ale normalnie najpierw (o ile to możliwe) ostrzeżenie a potem telefon. Innej metody nie widzę. Jak sami nie wyczyścimy środowiska poszukiwaczy to zrobi to kto inny.
U mnie po lesie jeździ straż gminna, straż leśna i policja a wszystko to przez przygłupów którzy kopią kable i złom. W ubiegłym roku znaleźli dużego ogurasa i wysadzili go w ognisku. Rowy po kablach zostawili nie zakopane, ogólnie krajobraz księzycowy. I co mam powiedzieć sąsiadom że to nie ja wykopałem w ich lesie dziurę? Mam latać po lesie z łopatą i zasypywać?
Od razu mówie że mam to gdzieś kto sobie o mnie powie że kapuś, podp******cz, pozazdrościł miejscówki itp.
pozdrawiam
Napisano
kolego kucek jeśli gdziesz kopiesz jesteś poszukiwaczem a nie jakimś zwykłym szabrownikiem i nie ważne czy dasz komuś saprką po łbie czy zadzwonisz po straż leśnią czy samego takiego szabrownika w tym dołku zakopiesz.ważne żeby było skutecznie, żeby już taki idiota nie przychodził i nie zakopywał dołków.nie ważne czy Cię kapusiem nazwą czy kim zrobiłeś to dla swojego i naszego dobra więc nikt nie ma prawa nic Ci zarzucać.może jakąś czarną liste zrobimy z opisami idiotów którzy nam taką opinie robią?a co do rozkopywania grobów to nawet gdyby tam złoto było to jak można?jak mozna rozkopać grób porozrzucać kości?nie rozumiem tego.zupełnie tego nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem i życze im żeby ich groby też rozkopali.
Napisano
Mnie najbardziej denerwuje jak idę z wykrywaczem i małą łopatka (taką do przesadzania kwiatów w ogrodzie) a ktoś mi mówi żebym zakopywał po sobie dołki i pokazuje mi rozkopaną ziemiankę ‘wielkości boiska”(żeby ją rozkopać taką łopatka trzeba by mieć miesiąc czasu). Najgorsze jest to ze nikt się nie zastanawia nad tym czy to ty czy inny poszukiwacz. Ważne że poszukiwacz i dla tego obrywają wszyscy!!!
Napisano
Mnie stresują i irytują nawet dołki ,dziurki w ziemi będące dziełem dzikich zwierzat.Poniewaz chodzę po pewnym polu chyba z rok(a chciałbym se tam łazić nawet kolejny)to nie chciałbym być opier.. przez kogos za niezasypywane doły,przeto zasypuje w miare możliwości mniejsze czy większe wyrwy.
Napisano
Przyłączam się do tych co zakopują dołki po sobie, a z wykrywaczem chodzę nie długo bo od 1978 tak że staż niewielki w porównaniu do tych co nie chodzili z WP-3,WP-4 ,a zaczynali od razu od HS .Wiem że kopiący w Helu narobili niezłego bałaganu i nakopali dołków ogólnie mówi się po Warszawsku do dna i jest taka opinia o kopiących .To mnie bardzo boli bo nie każdy tak robi, a tak się o mnie mówi, o nas miejscowych.Przybysze z okolic Zgorzelca nawet cięli szyny piłką do metalu na złom żeby zarobić sobie na utrzymanie i żałuję bardzo że nie miałem aparatu z długim zoomem żeby to utrwalić .Pozdrawiam wszystkich kopiących mądrze z głową.Fiskars jest dobry, ale zakopanie dołu to jest w porównaniu z odkopaniem chwila.Zapraszam do kopania z głową"
bo nie siła świadczy o jakości wykopanych rzeczy.Czytać zimą a kopać w miarę nabytych wiadomości.Jeszcze raz pozdrawiam.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie