Skocz do zawartości

Panie ten dziadek wie ale...


wit

Rekomendowane odpowiedzi

witam
na pewno mieliście nie raz nie dwa kontakt z osobą która coś wie, gdzie co jest zakopane, gdzie kogoś kropneli albo kto ma motór w sianie bronami zastawiony.
Ale aby przekonać wiedzącego do zwierzeń należało postawić, postawić i wypić, postawić postawić postawić i rano i tak nic nie pamiętać.
Mnie sie ostatnio trafił wiedzący który za pewne (niepewne) informacje zażądał: 4 kg cukru,śledzie(wiaderko), keks, karton mleka, chleb, i...5litrów wody mineralnej.
miałem to zpisane na karteczce. co było dalej może kiedyś.
Jakie były wasze sposoby łamania" wiedzącego.
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ci wiedzący są juz bardzo nieliczni o ile skleroza nie zabrała im resztek pamięci -a jest całe grono obrzępalców którzy wydoją was z wódki i tak nic nie powiedzą bo nie wiedzą a jeszcze na dodatek sa trzy razy sprytniejsi jak wy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczy zeby ponazekac na politykow, pochlebic proboszczowi, zachwalac jak to dziadkowi ladnie kurki sie chowaja to sam spod sianka wyciagnie ze dwa K98, trzy zaczepne i pofrycowski MP40...hehe, ale kolega darek419 ma racje ci starsi ludzie z poczatku nieufni po paru slowach powiedza wszystko co jeszcze pamietaja (przy czym nieswiadomie pozmieniaja i poprzekrecaja pare faktow co sprowadza sie do jednego - tak czy siak 4 km kwadratowe lasu do przeszukania...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się jak się troche poschebia i troche ponarzeka to czasem zadziała, ale też często jest tak że jak sie ma troche wiedzy historycznej i opowie sie coś o czymś z lokalnego podwórka z czasów wojny to fajnie się mozna dogadać. A że czasem opowieści starszych ludzi rozmijają się z faktami trzeba poprzytakiwać i jest ok.
Ja tak czasem robię jak mam okazje z kimś się spotkać, bo racja horiłka to nie zawsze działa. Bo czasem juz nie mogą pic :-) bo się juz w życiu opili i zostaje trzeźwa dyskusja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Panowie...ja pare lat temu spotkałem dziadka w lesie(który okazało sie póżniej ze jest niespełna rozumu,ma żółte papiery,pobyty w zakładach psychiatrycznych...).Spotkałem go a on widząc mnie z wykrywka powiedział abym poszedł z nim a on mi pokaże gdzie są akie różności".po dotarciu na miejsce...włączyłem wykrywke... i blacha Krim w super stanie,srebrba za rany,kilka ostków i troche stalowego śmiecia za rany".
Inna sprawa że ok.dwa lata pózniej bym poniósł smierc z jego rąk...Ale to juz zupełnie inna historia...
Pozdrawiam
Zwierz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boruta
To nie było by morderstwo...chociaż moze nieumyślne spowodowanie śmierci.
Ten owy dziadek zbiera rozrywki po lasach(pozostawione przez pseudoposzukiwaczy),rozpala ogniska ...i robi wielkie BUM.Co jakis czas słychac eksplozje w lesie...
Pewnego pięknego lata chodziłem sobie z wykrywką... i poczułem coś jakby dymek z ogniska.Skierowałem sie w tym kierunku i nagle jak nie pie...Na chwil kilka straciłem jakiekolwiek rozeznanie,nie wiedziałem gdzie jestem,poczułem ogromny podmuch gorącego powietrza i setki igieł spadających na mnie.Po długiej chwili sprawdziłem czy nie jestem ranny odłamkiem.NIE BYLEM.TO CUD...jak powiedział mój kolega z ekipy Bjar.W uszach huczało mi dobre pare godzin i szok zmniejszał sie.
Ale to zdarzenie pozostanie we mnie do końca życia...
Szukałem tego dziadka aby spuścić mu konkretny łomot...ale jakoś nie mogłem go spotkać...A teraz...czas leczy rany.Choć jak go spotkam to nie wiem czy nie dostanie choćby delikatnej lepy.
Pozdrawiam
Zwierz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest. Dawno temu, za komuny (o jak mi ładnie wyszło - jak, za górami za lasami), na Szkieletczyźnie jeden dziadek, jak mnie dorwał na jabłkach w sadzie to mi pogroził Mauserem C96.
- Ino kolby ni mom bo Ruskie ukrali - powiedział póżniej przy połówce strażackiej. Podobno pamiątka z I WS. Stoi teraz na honorowym w pewnym regionalnym muzeum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie