Gość Napisano 24 Maj 2002 Napisano 24 Maj 2002 Czy ktoś z Kolegów mógłby udzielić informacji na temat protoplasty KM Kałasznikowa czyli Stg 43 przemianowanego później na MP 43, oraz amunicji-naboju pośredniego.
Gość Napisano 25 Maj 2002 Napisano 25 Maj 2002 Tyle co wiem na dzień dzisiejszy:http://strony.wp.pl/wp/privnoon/stg44.htmhttp://www.airsoftsupply.com/images/guns/shoei_mp44/shoei_mp44.htm http://www.sturmgewehr.com/
Gość Napisano 25 Maj 2002 Napisano 25 Maj 2002 Z tego co wiem to był Sturm Gewehr StG 44, a hulał na standardową amunicję do Mausera - no chyba, że się mylę co do długości...
Gość Napisano 25 Maj 2002 Napisano 25 Maj 2002 Panowie nie piszcie mi tu ze Sturm Gewehr był na zwykła amunicje do mausera. StG44(MP43)powstał z dwóch bardzo podobnych konstrukcji czyli MKb42(W) czyli Waltera i MKb42(H) czyli Haenel`a. Z tych prototypów wybrano to co najlepsze i powstal wlasnie StG44. Broń ta strzelała nabojem pośrednim KurzPatronne 7,9 mm. A co do tego czy był protoplasta \kałacha\" to są różne opinje. Nazwa StG to karabin szturmowy a rok 44 to rok wprowadzenia do wehrmachtu pod ta nazwa(nazwe taka nadal sam Hitler)MP43 to wczesniejsza nazwa czyli pistolet maszynowy wz43. To tak po krutce o StG44.
Gość Napisano 25 Maj 2002 Napisano 25 Maj 2002 MP 43 był pierwszym karabinkiem automatycznym na amunicję pośrednią tzw.kurzpatrone 7,92x57 mm.Po przedstawieniu broni Hitlerowi ochrzcił ją mianem Sturmgewehr i wtedy oficjalnie nadano jej nazwę StG 44.Pierwowzorem był karabinek automatyczny Mkb-42.Więcej informacji w Ilustrowana Encyklopedia Techniki Wojskowej - Indywidualna Broń Strzelecka II Wojny Światowej.Hartmann
Gość Napisano 25 Maj 2002 Napisano 25 Maj 2002 Ten naboj Kurz(krotki) to nie 7,92x57 Panie Hartmann tylko 7,92x39 (z czego cyfra 39 oznacza dlugosc luski ,a nie calego naboju jak sadza niektorzy)
Gość Napisano 25 Maj 2002 Napisano 25 Maj 2002 Wielkie dzieki KOLEDZY za żywe zainteresowanie tematem, chociaż trochę za dużo w tym emocji szczególnie interesująca jest strona http://www.airsoftsupply.com/images/guns/shoei_mp44/shoei_mp44.htm ,ale zainteresowany jestem bardziej tym kiedy zostały użyte po raz pierwszy, w jakiej liczbie, szczególnie w swietle walk na zimiach polskich. Można dokopać się ich na Pomorzu Zachodnim. Co do amunicji czy Ktoś zetknął się z łuskami innymi niż stalowe ? Czy znani są producenci?
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Hartman pierwszym karabinkiem automatycznym na nabój pośredni wprowadzonym bojowo, jest amerykański karabinek M1 na nabój pośredni 7.62x33. Został użyty bojowo już w lipcu 1942 r. Produkowany jest zresztą w kolejnych wersjach obecnie.
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Moze ma Pan racje ,ale zawsze wydawalo mi sie ,ze w amunicji strzeleckiej okresla sie dlugosc luski ,a nie calego naboju.Zreszta nigdy nie spotkalem sie z okresleniem ,ze Kurz (krotki) posiadal oznaczenie x57.Przeciez 57 to standartowa dlugos luski Mausera.Prosze zatem podac zrodlo gdzie 7,92x57okresla sie mianem tzw. naboju posredniego bo chcialbym uzupelnic swoje informacje na ten temat.
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 źródło podałem wcześniej,ale jak też to pisałem wydaje mi się iż nastąpił błąd redakcyjny gdyż wspomniany pocisk przy długości łuski 33mm miał długość całkowitą 48 mm - to wydaje się bezsporne.Ttudno także uznać podaną przez autorów nazwę pistolpatrone jako prawidłową.Mam nadzieję iż ktoś posiada inne źródło by ostatecznie wyjaśnić tą ciekawą kwestię.Hartmann
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Ja mam jeszcze jedną ciekawostkę dotyczącą konstruktora MKb 42(H), czyli Hugo Schmeissera - jak wyczytałem w amerykańskiej prasie fachowej dostał się on po zakończeniu wojny w ręce Ruskich i ślad po nim zaginął. Możliwe więc, że kbk AK ma tyle wspólnego z Kałasznikowem, co Mig 15 z Mikojanem i Guriewiczem. :-)A tak w oóle, to pierwszym karabinkiem samopowtarzalnym na nabój pośredni był automat (bodaj, sorry ale piszę z pamięci) Fiodorowa z lat 20-tych, co prawda wymuszone to zostało trudnościami konstrukcyjnymi - wytrzymałością części.
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Przepraszam Grzesiu ale bredzisz. Automat Fiodorowa jest to karabinek automatyczny, działający na zasadzie krótkiego odrzutu lufy, do którego Fiodorow opracował własną amunicję kal. 6.55mm (bynajmniej nie pośrednią)Karabinek został opracowany w 1912 roku, a bojowo wprowadzony w 1916. Ze względu na trudności z produkcją specjalnej amunicji tylko do tego karabinka, pod koniec I wojny dostosowano go do amunicji karabinowej japońskiej Arisaka 6.5 mm. Prawdopodobnie był produkowany do 1924 r. Produkcję zaprzestano ze względu na problemy technologiczne, oraz ze względu na nietrafiony system działania automatyki jak na karabinek automatyczny.Owszem część autorów pisze był iż był to \pierwowzór\" broni na nabój pośredni, ale sam ta bronią nie był.Ps. Jeśli na płocie jest napisane \dupa\", to nadal jest to płot.
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Jak już wspomniałem, pisałem z pamięci. No cóż, sam świadczysz o swojej kulturze osobitej.
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Grzesiu, uwagę o pisaniu z pamięci umieściłeś przy nazwisku konstruktora, a nie stwierdzeniu co do pierwszeństwa konstrukcji.Samopowtarzalny a automatyczny są to różne pojęcia, a nie synonimy.Uwagę na końcu umieściłem po to aby niektórzy zrozumieli, że oprócz umiejętności czytania należy także rozumieć czytany tekst. Ponadto część autorów postów ma jak widzę przyjjemność zabierania głosu w każdej sprawie niezależnie od swojej wiedzy.Czyli tak jak mówił kapitan Mamert Stankiewicz \Pan nie wiedział, a powiedział\"
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 OK, przyznaję się do błędu, zasugerowałem się istotnie przeczytaną kiedyś wzmianką przypisującą Fiodorowowi palmę pierszeństwa - cóż, w dawnych czasach Ruscy byli pierwsi we wszystkim. :-)Gwoli ścisłości - wiem, czym różni się samopowtarzalny od automatycznego (a propos, zauważyłeś na pewno, jak często różni artyści wpadają przy tłumaczeniu z angielskiego w pułapkę półautomatyczności).
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Trudno powiedzieć że AK został zerżnięty z StG44 (nigdy nie istniał model Stg 43) jako pierwowzór posłuzył MP43. StG 44 wykozystywał tak jak konstrukcja Kałasznikowa boczny otwór w lufie, dla powrotu gazow prochowych w celu przeładowania zamka. Jednak broń 44 była ryglowana przez przekoszenie zamka w płaszczyżnie poziomej, a nie jak w przypadku AK przez obrót zamka. To są zupełnie inne konstrukcje, np StG44 czy jak kto woli MP44 miał stałą iglicę. Jednak trzeba tu powiedzieć że obrotowe ryglowanie zamka niemcy zastosowali w MkB 42, jednak tu znowu kanał powrotny gazów prochowych umieszczono pod lufą. Jednak tak charakterystyczny i kojażący się z konstrukcją Kałasznikowa łukowaty magazynek pierwsi wprowadzili rosjanie w PPS 42(pepesza). W czasie II Wojny Światowej niemcy używali jeden typ naboju posredniego w karabinkach kal. 7,92x33 mm (Kurz Patrone). Nie było naboi pośrednich o dł. łuski 39 czy wiekszej. Rosjanie używali natomiast nabój posredni o dł. 39mm, ale przy kalibrze 7,62.
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 No i trzeba jeszcze pamiętać o \Wampirze\", celowniku na podczerwień do stg.
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Przepraszam, że się wtrącam, bo jak wszyscy wiedzą bredzę, ale StG 44 miał zdecydowanie kurkowy mechanizm uderzeniowy - to jedna z głównych różnic w stosunku do MKb 42(H). Jeżeli zaś chodzi o MKb 42(H), to nie dam głowy, czy jego iglica także nie była ruchoma, lecz uderzana przez suwadło w końcowej fazie jego ruchu do przodu - mam w domu zdjęcia rozebranego MKb 42(H) i o ile pamiętam z tyłu zamka wystaje tam \cycek\", który osobiście interpretuję jako tylną część iglicy.
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Panowie gdybyście tyle kopali jak mielicie ozorami po próżnicy, nie bylo by czego szukać.Proszę tylko o to abyście zwyczajnie odpowiedzieli na pytania: Czy Ktoś zetknął się z łuskami innymi niż stalowe ? Czy znani są producenci?
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Niepotrzebnie się denerwujesz. Forum nie jest stworzone wyłącznie dlatego aby zaspokoić Twoją ciekawość. Przy okazji zadawanych pytań również inni mogą dowiedzieć się interesujących ich rzeczy.Na przyszłość życzę więcej tolerancji dla \współforumowiczów\".
Gość Napisano 26 Maj 2002 Napisano 26 Maj 2002 Proponuję zainteresowanym jeszcze jeden adres. Co prawda język hiszpański lecz zdjęcia na pięć.http://www.iespana.es/aster/Library/stg44.htm
Gość Napisano 27 Maj 2002 Napisano 27 Maj 2002 Grzesiu tym razem masz rację. Stg44 posiada kurkowy mechanizm uderzeniowy z ruchoma iglicą. Zresztą cały mechanizm został skopiowany z czeskiego ZH-29 (dodano możliwość prowadzenia ognia ciągłego). Ryglowany jest przez pionowe przekoszenie zamka (uwaga do AF), poziomo nie przekasza się zamka ponieważ broń była by niesymetryczna. W poziomie stosuje się rygle lub rolki (upraszczając). Magazynek łukowy zastosowano już w automacie Fiodorowa (uwaga do AF).
Kiler Napisano 21 Kwiecień 2008 Napisano 21 Kwiecień 2008 Smiale tezy niektorzy rzucaja, ale coz...A powidzcie do jakiej broni jest magazynek na 4 szt. amunicji 7,92x33 KurtzPatrone.
nino83 Napisano 21 Kwiecień 2008 Napisano 21 Kwiecień 2008 może od wersji sniper w celu obniżenia broni względem podłoża,mam gdzies taki,ale wchodzi w niego z 10 szt. ammo
dect Napisano 21 Kwiecień 2008 Napisano 21 Kwiecień 2008 Na 4 szt? Nie slyszalem o takim. Jakas fotka, cos?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.