Darek419 Napisano 27 Listopad 2006 Autor Napisano 27 Listopad 2006 http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=7862
mauser29 Napisano 27 Listopad 2006 Napisano 27 Listopad 2006 taaaa już go widzę stojacego na Polach Mokotowskich, ale bzdury. ten pismak to nawet bez wiedzy ale i wyobraźni
esus Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 to jest piękne, pomyślcie co mogli myśleć Ci piloci i załoga. Lecieli do obcego kraju pomóc ludziom którzy byli skazani na niepowodzenie i zagładę.Co czuli gdy spadali? A piękne jest to że po tylu latach ich ofiara zostanie godnie uczczona i pamięć o nich (choć mogło by się wydawać zatarta) przetrwa.
Rumburak Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 Dzisiaj pokazali owego Halifaxa w telewizji, a koń-kretnie w Teleexpressie. Zdaje się, że nie jest w dobrym stanie, ale może będą jeszcze z niego ludzie? Podobnież na świecie ocalały tylko cztery maszyny tego typu, serio?
woytas Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 wygladalo na kupe zardzewialego zlomu- ale wazne zeby nie zgnilo bardziej - mam nadzieje, ze zajma sie tym profesjonalisci...
wars98 Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 No ładnie. Jeśli dyrekcja i pracownicy Muzeum Powstania Warszawskiego mówią, że ten Halifax leciał na pomoc Powstaniu, podczas kiedy leciał ze zrzutem pod Skierniewice, to ja nie mam więcej pytań. :(
woytas Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 a tak mowia? to nie ladnie- moze przeciez byc w muzeum wtedy gdy nie lecial z pomoca dla powstania
Rumburak Napisano 30 Listopad 2006 Napisano 30 Listopad 2006 Prawie miesiąc trwało wyszukiwanie w ziemi szczątków samolotu Halifax w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej. Maszyna została zestrzelona przez Niemców w 1944 roku kiedy przewoziła pomoc aliantów dla walczącej stolicy. Odnalezione fragmenty samolotu trafią do Muzeum Powstania Warszawskiego.Czterosilnikowy Halifax wystartował 4. sierpnia 1944 roku z terytorium Włoch aby w okolicach Skierniewic zrzucić pomoc. Paczki były przeznaczone dla powstańców w Warszawie. W samolocie znajdowała się siedmioosobowa załoga: pięciu Kanadyjczyków i dwóch Brytyjczyków. Wszyscy zginęli. Zostali pochowani na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Na świecie są trzy zrekonstruowane egzemplarze Halifaxa. (IAR)
nasciturus69 Napisano 30 Listopad 2006 Napisano 30 Listopad 2006 W dzisiejszej GW Stołecznej jest artykuł o tym Halifaxie. Mam nadzieję, że da sie przeczytać - oganiczenia wielkości obrazków na forum.
kot05 Napisano 1 Grudzień 2006 Napisano 1 Grudzień 2006 Pare zdjechttp://www.tarnow.pl/galeria/galeria_924/index.phppozdrawiam
kot05 Napisano 2 Grudzień 2006 Napisano 2 Grudzień 2006 Jeszcze wiecej zdjec z konferencji....http://www.wrotamalopolski.pl/root_BIP/BIP_w_Malopolsce/gminy/root_Dabrowa+Tarnowska/Aktualnosci/Tresci/Halifax-KonferencjaPrasowa.htmPozdrawiam
01111977 Napisano 3 Grudzień 2006 Napisano 3 Grudzień 2006 Wiadomo ze rekonstrukcja jest tutaj slowem abstrakcyjnym.Czy to juz wszystko?Czyzby az tak wszystko skorodowalo?przeciez tam jest tylko kupka poskrecanego zardzewialego szmelcu...Samolot w duzej mieze wykonany byl z aluminium.Co z silnikami?Co z reszta?Zlomiarze?
morena Napisano 14 Grudzień 2006 Napisano 14 Grudzień 2006 Z czterecg silników ostał się tylko trzy.Pozdrawiam
Oberfeld Napisano 14 Grudzień 2006 Napisano 14 Grudzień 2006 z Halifaxów zachował się jeden kompletny egzemplarz. Jeden jest wystawiany w stanie nieodrestaurowanym, drugi w czeka na restaurację. Jest jeszcze kompletny dziób, czyli na siłę cztery halifaxy. Ten z Polski jest piąty, ale osobiście nie wierzę, żeby odrestaurowano te części do czegoś, co z grubsza przypomina samolot.http://www.warbirdregistry.org/halifaxregistry/halifaxregistry.html
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.