oleq Napisano 23 Listopad 2006 Autor Napisano 23 Listopad 2006 Witam szanowne grono Pań i Panów poszukiwaczy :)Mam poważne pytanie związane z naszym bezpieczeństwem w terenie , a mianowicie:Czy da się jakoś rozpoznać teren , miejsce gdzie mogą kryć sie niewybuchy lub inne niebezpieczne dla nas znaleziska? Prosze o wasze spostrzeżenia, doświadczenia z tym związane. Jak kopać żeby nie zrobić sobie krzywdy ( oczywiscie gdy jeszcze nie wiemy ze mamy do czynienia z czymś dla nas nie przyjaznym.Jak rozpoznać mine, bombe , pocisk itp..W końcu jak i kogo zawiadomić o ewentualnym niebezpiecznym znalezisku? przecierz każdy woli stronić od takich sytuacji i późniejszych niewygodnych pytań saperów czy policji.Jeśli ktoś ma jeszcze jakies pytania z tym związane to prosze śmiało.Prosze o wasze rady i patenty. Myśle że takowy zbior informacji na pewno się przyda Nam i przyszłym poszukiwaczom.Pozdrawiam
jaca2003 Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 Wpiszm w wyszukiwarke słowo: np Urwiłapki niewybuchy niewypały .Znajdziesz wiele.Pozdrawiam
woytas Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 zasada pierwsza- czytac forum :)nie kopac bezposrednio w miejscu sygnalu- troszke w boknie ryc z calej sily- delikatnie! nie spieszyc sie.nie kopac w miejscach o ktorych wiadomo, ze jest pelno niewybuchow, palow- np poligony :>nie brac wszystkiego do lapy, nie rzucac
oleq Napisano 23 Listopad 2006 Autor Napisano 23 Listopad 2006 AhaI prosze nie filozofowac z odsyłaniem do forum :) ponieważ ilośc porozrzucanych informacji jest tak duża że kazdego z pewnością zniecheci. Chciałbym żeby w jednym wątku zebrać konkretne rady z których bedziemy korzystac! Ale jaca2003 dzieki za fatygee :D
jaca2003 Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 Kol Oleq fajnie ze masz chęci ale poza tym trzeba wykazac odrobinę zaangażowania i zadac sobie min trudu.Jak sądze nikt nie stworzy dla Ciebie instrukcji rozminowania wybranego terenu.Na tym forum ten temat był wałkowany już chyba z TYSIĄC a moze i więcej razy.Tak ze poszukaj.Pozdrawiam
jaca2003 Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 Acha i nie załóz kolejnego temata pt: Będę tu i tu podajcie miejscówki".Pozdrawiam
suchy ss Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 kol. jaca2003 temat nie byl napewno walkowany z 1000razy:P, bo to nie realne:) hehekol. oleq, po prostu jezeli idziesz w miejsce gdzie byla jakas bitwa, potyczka to kop ostroznie, jesli wykopiesz cos czego nie jestes pewien co to jest to zostaw to w spokoju, po prostu miej glowe na karku na wykopkach a nic Ci sie nie stanie, i sluchaj bardziej doswiadczonych poszukiwaczy(nie mowie teraz o sobie bo nie niestem weteranem w tym fachu):)pzdr. i powodzenia!!!Dawd
Winchester Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 A ja mam takie pytanie w związku z tym tematem czy słyszeliście kiedykolwiek zeby na wykopkach coś sie komuś stało ??? Tak pytam bo do mnie jeszcze takie info nie doszło ...Pozdrawiam Winchester
woytas Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 ja sie tez kiedys o to pytalem i ktos podal chyba 2 przyklady jak raczki urwalo
mauser29 Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 ja znam przypadek jak dzieci poszły na wszystkim znany poniemiecki poligon(ciekawe miejsce- nie tylko urwiłapki tam się bywały), znaleźli jakąś bombkę, było ich 3, dwóch zostało a jednego wysłali po młotek i kombinerki do domu- jak wrócił to tylko flaki zostały. niby raczej nie poszukiwacze ale skoro ktoś poruszył temat..Ale pytania typu Jak rozpoznać mine, bombe , pocisk itp.." to mnie wprost powalają!!może ktoś odpowie- najlepiej jednym zdaniem( i nie złożonym)
woytas Napisano 23 Listopad 2006 Napisano 23 Listopad 2006 stuknac mlotkiem- wybiuchnie znaczy minaa jak nie to nie byla mina- moze byc? :>
Klaus BOLS Napisano 24 Listopad 2006 Napisano 24 Listopad 2006 ale tu chodzi chyba o ofiary posrod poszukiwaczy a nie szajbusów którzy rozbrajają, czy dzieci ktore sie bawią.Czy były przypadki zeby jakis powazny poszukiwacz wyleciał w lesie w powodu powiedzmy uderzenia saperką??pozdrawiam KLAUS
suchy ss Napisano 25 Listopad 2006 Napisano 25 Listopad 2006 czytalem gdzies, chyba nawet na odkrywcy ze poszukiwacz poszedl pokopac gdzies kolo granicy, nie wracal, ludzie poszli go szukac...i znalezli jego strzepy. Poszukajcie na forum, cos napewno sie znajdzie:/
beny Napisano 25 Listopad 2006 Napisano 25 Listopad 2006 Oleq to lamus bo sie boi że wykopie niewypał
oleq Napisano 25 Listopad 2006 Autor Napisano 25 Listopad 2006 Beny zapewne chodzilo ci o lalusia wiec jesli jestes taki wiracha to zapraszam na wspolne poszukiwania tyle ze ty bedziesz za kazdym razem wykopywal fanty jesli te beda trudne do identyfikacji , a ja bede sobie stal z daleka :) aha słowo Lamus - z języka niem. Lehmhaus, budynek drewniany lub murowany usytuowany:w pobliżu dworu - przeznaczony do przechowywania cennych przedmiotów (np. dokumentów, zbroi), stojący niedaleko chaty – do przechowywania sprzętu gospodarczego, narzędzi, zboża, żywności. W dzisiejszych czasach termin używany także w stosunku do pomieszczenia lub budynku do przechowywania starych rzeczy (rupieciarnia), a głównie – w przenośni – w stosunku do przestarzałych ( adających się do lamusa") przedmiotów, określeń, zwyczajów itpTak jakos sprawdzilem bo nie widze logiki w tym co napisales...Pozdrawiam
beny Napisano 25 Listopad 2006 Napisano 25 Listopad 2006 Sorry kolego nie miałem zamiaru nikogo obrażać ,ale jakoś tak nie mogłem się powstrzymać i zareagować kiedy kolejny raz ktoś podnosi panikę i szerzy wrogą propagandę. Co do wykopków to nie ma problemu, dzięki za lekję niemieckiego
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.