yupiter Napisano 3 Październik 2003 Autor Napisano 3 Październik 2003 Witam i proszę specjalistów o diagnozę :-))))
yupiter Napisano 3 Październik 2003 Autor Napisano 3 Październik 2003 No i jeszcze jedna mała łuseczka.Chyba z jakiegoś pistola......Z jakiego????
Gość Napisano 3 Październik 2003 Napisano 3 Październik 2003 Lewa łuska to polska do mausera wyprodukowana w Skarzysku w 1930 roku , blacha pochodzi z walcowni w Norblinie o zawartosci 67 % miedzi.Prawa łuska jest prawdopodobnie niemiecka łuska do mausera, ale nie pamietam dokładnie oznaczeń.
yupiter Napisano 7 Październik 2003 Autor Napisano 7 Październik 2003 Do Jaro5To, że Deutsche Waffen und Munitionsfabriken in Karlsruhe przyjmuję za pewnik. To, że 67% miedzi i 33 cynku również.A dalej co??? Rok 1917 i partia 4???? Chyba od lat trzydziestych bili dopiero oznaczenia w układzie 90 Stopni - wcześniej było 120 St.. W ogóle ten układ jest jakiś pokopany - nie mogę znaleźć odpowiednika na żadnych stronach o łuskach (zazwyczaj piszą, że skład metalu jest na godz. 3, przy producencie na 12, a tutaj wręcz odwrotnie - zawartość miedzi jest na 9).Co na to inni specjaliści.....???A co z tą małą łuseczką????
michalczewski Napisano 7 Październik 2003 Napisano 7 Październik 2003 Do AK 77. No to jak masz pomarancze :) to teraz drobny papier scierny a potem pasta polerska np.automax. Koszt ok.5 zl. Do nabycia w sklepach motoryzacyjnych.
Jaro5 Napisano 7 Październik 2003 Napisano 7 Październik 2003 Do yupiter.I tu Kolega się myli i to bardzo. Amunicję mit Rille" (to właśnie ta z sektorowanym dnem łuski)zaczęto produkować już w 1916 r (zdjęcie).Bicia w układzie 120 stopni zakończyły sie w 1901 (wyjątek stanowiła amunicja zapalająca, na której pomijano symbol producent - stąd tylko 3 symbole na dnie łuski).Po wprowadzeniu do powszechnego użytku amunicji mit Rille" już w latach 20 -tych zrazygnowano ze specjalnego oznaczania tego typu amunicji (wyjątej stanowiły lata bodajże 26 i 27 kiedy to fabryki P i P25 wypusiły kilka serii z sektorowanym dnem łuski). A co do oznaczeń na dnach łusek z lat 1916-18 to pozczególne symbole krążyły na różnych godzinach nawet pomiedzy kolejnymi partiami.PS. W kolejnych postach kilka zdjęć na poparcie powyższego tekstu.Pozdrawiam
Jaro5 Napisano 3 Październik 2003 Napisano 3 Październik 2003 A ta z prawej to Deutsche Waffen-u. Munitionsfabriken, Früher Lorenz, Karlsruhe in Baden
Jaro5 Napisano 7 Październik 2003 Napisano 7 Październik 2003 A tak wyglądało oznaczenie niemieckie w układzie 120.
Jaro5 Napisano 7 Październik 2003 Napisano 7 Październik 2003 Przykład na to ,że w latach Iwś produkowano amunicje której łuski miały oznaczenia w ukł. 90 stopni
yupiter Napisano 7 Październik 2003 Autor Napisano 7 Październik 2003 Dzięki, człowiek się cały czasu uczy......
yupiter Napisano 7 Październik 2003 Autor Napisano 7 Październik 2003 Jeszcze jedno pytanko Jaro5:gdy stawiam łuskę na skanerze mam fatalną jakość po powiekszeniu, więc zazwyczaj robię fotki cyfrówką, ale wtedy są znowu inne problemy...Jak robisz te prostopadłe zdjęcia dna łuski???
Jaro5 Napisano 7 Październik 2003 Napisano 7 Październik 2003 Ja kładę je po prostu na skanerze.Pozdr.
yupiter Napisano 3 Październik 2003 Autor Napisano 3 Październik 2003 A przy okazji pytanie - gdzie na necie sa dostępne informacje o numeracji polskiej amunicji????
bartekl23 Napisano 3 Październik 2003 Napisano 3 Październik 2003 http://piotrsj.webpark.pl/www.amunicja.w.pl
bartekl23 Napisano 3 Październik 2003 Napisano 3 Październik 2003 A, i jeszcze jedno... jak czyściłeś te łuski?
Gość Napisano 6 Październik 2003 Napisano 6 Październik 2003 To zalezy ile dasz tego kwasku. Ja miałem łuski całe oblepione w piachu i miałem do wyboru czyszczenie mechaniczne lub kwaskiem. Nie mogłem nawet odczytać bic na denku łuski. Kwasek spisał się na medal. Nawet w niektórych przypadkach przesadziłaem z czasem kapieli i terez mam pomaranczowe łuski.
yupiter Napisano 3 Październik 2003 Autor Napisano 3 Październik 2003 Do Bartka....Moja metoda jest prosta - do łusek stosuję czyścik metalowy do garnków. Troche brutalne ale skutkuje. Kwasek cytrynowy trochę za delikutaśny, no może dobry na niektóre monetki...
Pytanie
yupiter
Witam i proszę specjalistów o diagnozę :-))))
18 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.