Skocz do zawartości

Art. Stug-kto potrafi..." Pani Izabelo ...wstyd :(


Heruss

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam
Pani Izabelo, zastanawiam się dlaczego takimi artykułami próbuje Pani skłócić ludzi którzy chcą coś osiągnąć w naszym prąbanym środowisku. Pisanie takich tekstów w stylu ...zadęcie i megalomania to nie sposób na wydobycie z grzegorzewskich (ani jakichkolwiek innych) błot, rozlewisk, jezior itp. czegokolwiek...” i dalej ...”niestety w wyniku błędnych informacji jakie otrzymaliśmy od naszych poprzedników... ”słowa Tomka Ogrodniczuka (niech on sam się najlepiej wypowie) daje Pani (specjalnie nie pisze po imieniu choć tak ze sobą rozmawialiśmy) mozność manipulowania i zmieniania faktów.
PODKREŚLAM jedną i posdstawową sprawę....wszyscy którzy brali udział w poprzedniej akcji brali udział również w drugiej odsłonie. I PODKREŚLAM PORAZ DRUGI jak by na to nie patrzeć nadal była to próba wydobycia podejmowana przez TPS i wszystkich którzy chcieli pomóc. Nie była to jak Pani sugeruje akcja wojska po prostu jak mi wiadomo współpracujemy razem i jesteśmy przyjaciólmi a nie rywalizujemy ze sobą (co można odczytać z Pani tekstu). Nie wiem też dlaczego nadal w swoich artykułach w Odkrywcy stawia Pani braci K. (nie mylić z trzymającymi władzę) ponad wsztystkimi eksploratorami i ludzmi którzy chcą cokolwiek wydobyć?? „....poradzić się doświadczonych fachowców. Zadzwoniłem do Maćka Kęszyckiego, który powiedział mi co trzeba w takim przypadku robić.” Żenada ..... może i są fachowcami ale od „rozprowadzania” sprzętu a nie od wydobywania. Jeżeli Szanowna Pani Izo chcesz doprowadzić do jakiejś wojenki albo przepychanek to zadzwoń, powiedz, lub uprzedź a nie traktuj nas TPS-siaków jak kretynów i idiotów. SzP Izabelo uwrzam, ten artykuł za niezłe wchodzenie w dupę kilku osobom dla których „pracuje” Pani i chęć skłócenia ludzi, którzy chcą cokolwiek zrobić...dla wszystkich nie tylko dla wypełnienia własnej kieszeni. Jestem zdegustowany......
Heruss
PS, co by nie było że pisze jakoś bezosobowo ....Marcin Tomaszewski Towarzystwo Przyjaciół Sopotu Sekcja Historyczno-Eksploracyjna
Napisano
Strona 5 najnowszego numeru Odkrywcy" :

Dla doświadczonych odkrywców sierpniowa akcja była przykładem tego, jak nie należy przeprowadzić takich przedsięwzięć"

Chyba faktycznie chodzi o K.

Symptomatyczne było milczenie organizatorów, wywoływani "do tablicy nie podjęli się rzetelnej oceny. Może chcieli dogłębniej przemyśleć swoje działania ?
Natomiast wypowiedzi podejmowane w ich imieniu spowodowały więcej szkód niż pożytku"


.....zeszli z nienaleznego im piedestału całkowicie nie radząc sobie ze skalą przedsięwzięcia."
Napisano
Skoro są tacy doświadczeni to dlaczego ta akcja jest dla nich przykładem jak nie należy przeprowadzać takich akcji...
Sorry milczenia tak naprawdę nie było jak by na to nie patrzeć ci sami ludzie brali udział w drugiej akcji...napewno była lepsza organizacja (np. nie zabrakło zamówionego sprzętu) no i było doświadczenie z poprzedniej akcji......
Acer nie mam nic do Ciebie tylko do Pani Isabelli.
Byłem ......widziałem....pot i krew przelałem w obu akcjach....Mam nadzieję tylko że Readkcyja nie doprowadzi do tego że bedzie to nasza ostatnia wspólna akcja ( i wcale nie chodzi o Grzegorzew ;)
Pozdro
Heruss
Napisano
Nie, nie Heruss nie zrozumiałeś mnie :)

Zapodałem te fragmenty artykułu tak trochę na poparcie.
Pamiętam jak po drugiej akcji, niektórzy znani z tego forum pisali o Red. Kwiecieńskiej cyt z pamięci :
jesteś wielka".

I cóż, że tak powiem, czy teraz po tym artykule tak samo powiedzą ? Toż nie dość że na forum w słynnym wątku to i w gazecie łatki przypięli.
Napisano
Szanowni Koledzy Acer i Heruss!
Mam prosbe by nie manipipulowac tekstami i nie przytaczac ich wyrwanych fragmentow! Myślę że awantura wokól tego wydobycia byla juz wystarczająca i wasze dzialania majace na celu kolejne podgrzanie atmosfery jest niepotrzebne.Co mam na mysli? Choćby taka manipukacje:
Heruss przytoczyl:Dla doświadczonych odkrywców sierpniowa akcja była przykładem tego, jak nie należy przeprowadzić takich przedsięwzięć" ale cała myśl była nastepująca: Dla doświadczonych odkrywców sierpniowa akcja była przykładem tego, jak nie należy przeprowadzić takich przedsięwzięć. Dlatego we wrześniu było inaczej..." Prawda że ma to inną wymowę?
Cały czas podkreślaliśmy wielkie zaangazowanie uczestnikow akcji natomiast poddalismy krytyce sposoby prowadzenia sierpniowego wydobycia. Było to juz wałkowane do bólu!.
Myślę że nalezy wszystkim zainteresowanym tematem dać spokojnie zapoznać sie z relacją zawartą w Odkrywcy i wyrobić sobie własne zdanie. Przeciez nasze artykuły mają też służyć temu by w przyszłości inne ekipy nie popełniały podobnych błędów. W polsce co roku podejmowanych jest co najmniej kilkanaście prób wydobycia różnego sprzętu i wszelka wymiana informacji na ten temat jest nieoceniona.
dlatego jeszcze raz prosze o nie rozpetywanie kolejnej bitwy o Grzegorzewo!
Napisano
Ok. zrozumiałem.

Nie zamierzałem jątrzyć, tylko dojść jak to się działo, że po pierwszej akcji o Pani redaktor źle mówiono [na forum], po drugiej bardzo dobrze mówiono, a w artykule w gazecie z kolei rzeczy jak widać podrażniające stronę wydobywczą.

Czyli coś jednak nie do końca z obopólnym porozumieniem.

W każdym razie temat zostawiam.
Napisano
Z czałym szacunkiem Proteusie.....zapytaj Pani Redaktor po co ona rozpętuje wojnę....ja jej nie zaczynam a to co przytoczyłeś to napisał Acer nie ja...
Powiem inaczej, te akcje nie tylko kosztowały mnie dużo kasy (wyrzuconej z własnej kieszeni) jak i zaangarzowania, zdrowia i wszystkiego co mogłem z siebie dać (myślę że to wiedzą ludzie co brali w tym udział) i jak jakiś pismak zaczyna pisać takie rzeczy to poprostu mnie skręca....dla mnie panowie K. nie są debeściakami.....nie zjedli zębów na wszystkim......i dla nas ludzi z nad morza najważniejsze jest zaufanie i przyjaźń a nie jakieś chor układy i powiązania.
MY TPS nie robimy tego DLA SŁAWY i KASY
Robimy to dlatego że jesteśmy idalistami.......
Heruss
Napisano
Panowie prawdziwa cnota krytyki sie nie boi- mnie tam nie bylo, znam sprawe jedynie z relacji waszych. Sami wiecie najlepiej co bylo dobrze zrobione a nad czym musicie jescze popracowac. A opinie beda zawsze rozne- pamietajcie ze sukces ma wielu ojcow- porazka juz mniej.
Pozdrawiam i zycze wielu udanych lowow :)
Napisano
Kolego Heruss.
Podziwiam wszystkich ludzi, którzy poświęcają swój czas, pieniądze i energie na prowadzenie poszukiwań. Podobnie zarówno ja jak i redakcja Odkrywcy i zapewne wiele innych osob odnosi sie z szacunkiem do osob walczacych w Grzegorzewie z zimnem, wodą i zmęczeniem. To nie podlega żadnej dyskusji że daliście z siebie wszystko. Ale Odkrywca stara się o ile to możliwe przekazywać obiektywny obraz wydarzeń. Więc nie należy się obrażać za naszą krytykę dowodzenia w sierpniowej akcji. Ta krytyka ma słuzyc przede wszystkim uniknieciu błędów w przyszłosci. A jesli chodzi o sierpniową akcję to błędy poczyniona znacznie wczesniej niz została wbita pierwsza łopata. Jestem zwolennikiem działan kameralnym w ścisle okreslonym gronie wspolpracownikow i uwazam ze powiadomianie i angazowanie przed akcja wladz wojewodztwa, mediow krajowych itd bylo bledem. takie dzialanie rozbudzilo bardzo oczekiwania i nadalo wielkiej rangi wydarzeniu choc jego wynik byl nie do przewidzenia( jak sie pozniej okazalo wrak lezal zupelnie w innym miejscu niz kopano w sierpniu!!!!)
Bardzo sie ciesze ze udalo sie choc czesciowo odniesc sukces we wrzesniu i o tym sukcesie i jego tworcach jest ten artykul.
Napisano
Heruss przypomnij sobie swoje słowa po pierwszej akcji - no nie udało się ale na Odkrywcy było 14 tysięcy wejść ...

Przypomnij sobie motywację (deklarowaną) głównego przyczyńcy...


Przypomnij sobie gadki nadszyszkownika o awansach...z Oksiem, przed akcją
Przypomnij sobie nadęty balon reklamowy, przed - i to co zostało po...

...MY TPS nie robimy tego DLA SŁAWY i KASY
Robimy to dlatego że jesteśmy idalistami.......
Heruss...
i to się nie trzyma całości,
niektórzy czytają ze zrozumieniem, i nie tylko to co im się podaje do czytania...
Napisano
Acer. Co poniektórzy dali się zwieść, tylko nie wiadomo czemu. :]

Drogi Proteusie. Proszę, wyjaśnij wszystkim, jak pojawiły się następujące słowa:
(...) Postanowiłem poradzić się ludzi doświadczonych, fachowców. Zadzwoniłem do Maćka Kęszyckiego, który podpowiedział mi co trzeba w takim przypadku zrobić. Jestem mu za to wdzięczny, bo mimo przeciwności wciąż mieliśmy sznase. Mimo zapadającego zmroku chcieliśmy kontynuować akcję."
Jedyne oficjalne słowa kpt. Ogrodniczuka zostały zawarte w relacji zamieszczonej przez Bociana:
http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=376656
(Relacja kpt. Ogrodniczuka z akcji próby wydobycia Stuga - Grzegorzewo 2006).
Ja tam ich nie znajduję.
Twoja redaktor jednak czerpała z tej relacji, ale w sposób dość dowolny, zręcznie posługując się wybranymi fragmentami.
Wydźwięk tego materiału jest czytelny. Miał za zadanie skłócić. Na szczęście tak się nie stało.

Piszesz o akcjach. Napisz więc, ile od momentu wejścia w życie nowej ustawy o zabytkach (w 2003 r.) było legalnych akcji wydobycia sprzętu pancernego i gdzie było się uczyć jak nie na sierpniowej akcji?

W imieniu organizatorów jeszcze raz pragnę podziękować:
J. Czypicki, S. Kulczyński, K. Pasiński, H. Plewa, M. Sławiński, M. Tomaszewski, J. Dąbrowski , M. Ziegert, A. Dziarkowski, J. Pasiński, M. Baliński, M. Bydałek, T. Suszek, M. Suszek, B. Lorentowicz, D. Sziler, Marcin Baliński, R. Wiśniewski, M. Banaszkiewicz, S. Cybal, M. Kuraszkiewicz, S. Abczyński, A. Ostasz, P. Małecki, M. Praszkowski, J. Mościcka, R. Skorek, P. Kmieć, B. Majtka, J. Gronalewski, S. Szweda, A. Mierzejewski, B. Bloduch, T. Łoś, B. Antkowicz, M. Pisarczyk, J. Dąbrowski, Cygi(Pirotechnik) - to on leżąc w szlamie przewlekał stalowe liny, Piotrek, Łoś, Łukasz_, Mac, Ballad, Andrzejewski, BIL, @ndrew, Arek_2 i wielu, wielu innych tu nie wymienionych, a bez których nie było tego sukcesu. Bo to jest sukces.

Pozdrawiam
wars98
Napisano
Po pierwsze primo: wrak leżał gdzie leżał ale na nim leżał kawałek mostu...NA NIM A NIE OBOK ..
Proteus....prędzej uwierzę w garbate aniołki niż w to że relacja Pani Isabelli K. jest obiektywna...hehe
Kopijnik Oksiu dostał ksywkę nadszyszkownika od nas TPS-owców...i jedna prośba do Ciebie zobacz po co się zebraliśmy w całość" czyli w TPS...zaczęło się to chyba jak dobrze pamiętam 2 ta temu i to na forum odkrywcy(BIL nas zjednoczył) Jesteśmy pasjonatami a nie dealerami.
Tak swoją droga wieszacie psy na TPS...za Warsa choć nie jest on członkiem naszej organizacji, ale szczerze powiedziawszy znam go osobiście, myślę że mało osób miało szanse poznać go tak jak ja czy Oksio i napewno należy do cięzkich" ludzi (jak każdy prawnik tuż po studiach ;)) ale szanuję go za to co robi. Czasem przegina ale gdyby nie on żadna z tych akcji nie doszła by do skutku. Szanuję go za to i za bezkompromisowość.
Pozdro
Heruss
Napisano
Kilka sprostowań do twierdzen Wars98:
1. Artykuł nie jest oparty o wspomniany wątek tylko o wielodniowa prace reporterską na miejscu zarówno w sierpniu jak i we wrzesniu! Redakcja Odkrywcy prawie cały czas była na miejscu wydarzeń choć Odkrywca nie był patronem medialnym przedsięwzięcia. Zreszta z niecierpliwościa czekam na relacje w innych gazetach i periodykach szczegolnie tych ktore patronowaly przedsiewzieciu.
2. Jesli chodzi o słowa kapitana Ogrodniczuka i jego rozmowy z Panem Kęszyckim to mysle ze mozesz do niego zadzwonic i zapytac jak te rozmowy wygladaly i czego dotyczyly.
3. Jesli chodzi o akcje wydobywania pojazdow w ostatnich latach to bylo ich troche i sa ludzie w roznych regionach polski służący radą. ale to fakt ze nie kazdemu ich udzielą.

to tyle na ten temat zamykam watek bo na temat grzegorzewa jest kilka innych watkow a tu znow wypowiedzi ida w strone konfliktu.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie