tr Napisano 2 Październik 2006 Autor Napisano 2 Październik 2006 Kopal ktos gdzies w tamtych laskach?Dawno temu miejsce nie zwylke przelotowe.tak mi sie wydaje.
cplstahl Napisano 2 Październik 2006 Napisano 2 Październik 2006 Ogólnie teren mocno skopany i ciagle powstaja nowe dziury w ziemi.Dzisiaj mozesz co najwyzej trafic tam na smieci w dawnych okopach i ziemiankach lub przy odrobinie szczescia na jakies drobiazgi po Rosjanach lub Niemcach.pozdrawiam
janushew Napisano 4 Październik 2006 Napisano 4 Październik 2006 Witam! czy juz ktoś nie pisal o tym?? na polach zawsze są drobne monetki,na tych wzdłuż drogi za Zajazdem,w lesie przed Maćmierzem leżeli polegli Rosjanie, pzdr j
huk 100 Napisano 12 Październik 2006 Napisano 12 Październik 2006 a jak już pokopiecie to zapraszam do Kazimierza-pozdro
fbatekb Napisano 12 Październik 2006 Napisano 12 Październik 2006 Byłem w tym roku w Kazimierzu z dziewczyną na rocznicę.Niesamowita atmosfera...niesamowitego miasteczka...Polecam!
Boruta Napisano 13 Październik 2006 Napisano 13 Październik 2006 Tylko Żydów z pejsami brakuje.Pozdrawiam
huk 100 Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 Aleś żeś trafił –to dla ciebie Boruta –tora z tamtejszego muzeum !!!!!!!!- heheh-pozdrawiam
yorik Napisano 15 Październik 2006 Napisano 15 Październik 2006 Boruta nie brakuje. Przyjeżdżają autokarami na kirkut.
tr Napisano 3 Listopad 2006 Autor Napisano 3 Listopad 2006 Wkoncu zagoscilem w Kazimierzu. Malo lazilem z wykrywka bo slabo zorientowany w terenie bylem i moja druga polowa nie ma cierpliwosci do poszukiwan, wiec bylem ograniczony do godz wczesno porannych, ale okopy znalazlem:) Pelna pustka jakby wszystkie skarby wyparowaly:) oprocz kilku lusek. Ale miejsce okazale i warte poszukiwan.Napewno sie tam jeszcze wybiore pochodzic w miejscu gdzie powstancy sie tlukli. Ponoc gdzies u wylotu wawozu Malachowskiego byl jakis oboz czy cos w tym stylu, no i jakies powstancze starcia tez sie odbywaly, wiecie cos o tym?najlepsz rzecz jaka tam znalazlem to ksiazka-znaki na srebrze", znaki miejskie i panstwowe uzywane na terenie polski w obecnych jej granicach.pozdro
alex1939 Napisano 31 Marzec 2007 Napisano 31 Marzec 2007 Owszem u wylotu wąwązu Małachowskiego w Powstaniu Listopadowym został zabity chyba pułkownik o tym nazwisku. Wiem to z pomnika, który stoi nieopodal. Szukałem nawet, ale nic, zupełnie czysto... Za to będąc na mszy podczas weekendowego wypadu do Kazimierza w przyklasztornym ogródku w świerzo spielonych grządkach znalazłem niemiecką łuskę (oczywiście bez wykrywacza:)) - pewnie z rozstrzeliwań. Pzdr alex1939
janushew Napisano 3 Kwiecień 2007 Napisano 3 Kwiecień 2007 Witam!! kto szukał w ubieglym tygodniu w Kazimierzu na polu po prawej stronie drogi( ul. Słoneczna?) na Albertówkę na wzgórzu i co tam wyszło? pozdr j
janushew Napisano 9 Kwiecień 2007 Napisano 9 Kwiecień 2007 Witam!takie drobiazgi wpadły mi w tym miejscu.j
Piotr VanCortez Napisano 3 Sierpień 2007 Napisano 3 Sierpień 2007 Jestem z Kazimierza,od roku biegam z Garrettem 250,niestety okolica charakteryzuje się tym że byli tu już chyba wszyscy(mogliście chociaż zasypywać dołki-miałbym złudzenia że coś trafię)...i dotyczy to zarówno całego terenu Góry III Krzyży jak i terenów za miasteczkiem czy to od strony zamku,czy też miejskich pól.Jedyna fajna miejscówka to były tereny wzdłuż Wisły od wiatraka w stronę wsi Podgórz-mogę o tym pisać bo posprzątałem tam wydaje mi się dokładnie - z ciekawszych rzeczy:niestrzelane dwa pociski alt.kal 150-oddałem saperom z Dęblina(zostały mi fotki)
cplstahl Napisano 3 Sierpień 2007 Napisano 3 Sierpień 2007 Napisz konkretnie co tam znalazłeś.Mieszkam niedaleko i byłem tam kilka razy rowerkiem, rekreacyjnie, ale bez wykrywacza i też miałem ochotę trochę tam pokopać. ale zawsze sobie odpuszczałem. Co to było, pewnie I i II wojna, coś niemieckiego, rosyjskiego? Może masz zdjęcia znalezionych fantów?
Piotr VanCortez Napisano 3 Sierpień 2007 Napisano 3 Sierpień 2007 Sporo było różniastych carskich i z okresu Napoleona,ale ze względu na glebę niestety w kiepskim stanie,dużo plomb w tym jedną póżniej dam do ident bo dziwnie duża ( ok.6 cm ostemplowana w środku i dookoła-nawet na rancie),i oczywiście ful łusek i kul( okragle śred.1cm.).Właściwie żadna rewelacja i ten pobliski teren traktowałem jako naukę.Teraz na fajne miejscówki jeżdżę 20 km dalej, efekty są dużo dużo lepsze więc bez ściemki Kazimierz można olać.Ktoś tu wspominał o rejonie przy ul.Słonecznej.Może mało jeszcze widziałem,choć kopałem już w Holandii i na wybrzeżu,ale tak zrytego terenu jak tu to jeszcze nie.Pełno nie zasypanych dołków ! Cholera,czy naprawdę tak trudno zgarnąć do dołka trochę ziemi ? Jednak gdy mam tylko dwie godziny wolnego to ide i tu,choć wtedy włączam allmetal by piszczało cokolwiek.Trudno po roku mówić o osiągnięciach,ale postaram się wkleić(czy będę umiał) tu zdjęcia z saperami i 150-tkami.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.