Dziwna miedziana książka!??

[manio]

Dziś wykopana obok młyna starego,nic sie nie otwiera w niej,jest dość ciężka.Po co to było?

[manio]

Nie wydaje mi się zeby się kiedys otwierała,to co widać na zdjęciu to miejsce gdzie juz te spoiny nie wytrzymały bo spód jest mocno pozczepiany i nic nie odstaje.

[manio]

Oj Patron czytaj dokładnie wcześniej pisane posty.Nie wysuwa sie.

[kopijnik2]

młyn wodny?

[manio]

Nie wodny

[kopijnik2]

rzeczki tam nie było?

[manio]

No i przyjaciele już wiem co to jest.To jest zapalniczka!!!!!!!!!!!!!!!!jak ktos chce to moge wrzycic zdjęcie w pełnej okazalości.

[boysss]

nie mam pewnosci ale czy na 3 foto ten spód jest lutowany? jezeli nie to moze była w srodku sprezyna i poprostu cos sie w ten futerał wkładało np. modlitewnik-pozdr.

[PATRON]

Sorryyyyyyy......mam kiepski dzień ....


pzdr PATROn

[luger]

Więc jednak są ruchome elementy?

[manio]

Nie ma tam rzeczki.Tak wszystkie połaczenia są lutowane,cała składa sie z 3 kawałków,sama okładka to jeden tak uformowany,a pozostałe to to co miedzy okładkami.Kiedy wkładałem tam igłę to na srodku jest cos co blokuje dojście do samego dołu(jakaś przegródka)

[PATRON]

pudełko na różaniec
pzdr PATRON

[manio]

Dziś wykopana obok młyna starego,nic sie nie otwiera w niej,jest dość ciężka.Po co to było?

[manio]

Patron to nie może być pudełko na rózaniec,pisałem przecież że sie nie otwiera.

[manio]

1

[manio]

3

[Raned]

Pewnie kiedyś się otwierała, może pudełko na zapałki lub tabakę?

[kopijnik2]

jeżeli została wykonana jako wersja nie-do-otwierania to jest makietą - modelem
atrybut świętego?