waldi Napisano 24 Wrzesień 2003 Autor Napisano 24 Wrzesień 2003 Witam wszystkich gdzie szukac informacji na temat werwolffu
kudi Napisano 24 Wrzesień 2003 Napisano 24 Wrzesień 2003 Charles Whiting Werwolf" wydane przez Colori,ostatnio cos nowego pojawilo si ena ten temat ale nie mialem tego w reku. szukasz oglnych danych czy dzialan w poszczegolnych regionach?pozdrrobert_kudelski
Monsun Napisano 24 Wrzesień 2003 Napisano 24 Wrzesień 2003 Jest na ten temat książka z serii Sensacje XX wieku. Autora nie mogę niestety teraz podać, bo jestem w pracy. Pozycja ta nie opisuje żadnych zdażeń czy też akcji związanych z Werwolfem na terenie Polski, tylko na granicy niemiecko-belgijskiej oraz w mieście Aachen (Akwizgran). Trochę mnie zawiodła ta książka, gdyż liczyłem na jakąś pikanterię i zapierające dech w piersiach akcje wyżej wymienionej grupy. Myślę, że autor nie posiadł jeszcze całej wiedzy związanej z tematem. A jeśli posiadł ją, to znaczy, że Werwolf długo nie istniał i nie przyczynił się do sabotowania na dużą skalę poczynań aliantów. Swoją drogą jakiś czas temu był post z zapytaniem na temat Werwolfu w okolicach Brodnicy (kuj.-pom.).Ponoć dzaiłała tam jakaś grupka dywersantów, ale czy był to Werwolf, tego niestety nie wiem. Może ktoś z was posiada więcej informacji, bo temat owiany jest niesamowitą legendą!PozdrawiamMarcin
Mirass Napisano 24 Wrzesień 2003 Napisano 24 Wrzesień 2003 Propomuję przeszukać archiwum, było sporo na ten temat.
waldi Napisano 24 Wrzesień 2003 Autor Napisano 24 Wrzesień 2003 chodzi mi konkretnie o wielkopolske i pomorze zachodnie
waldi Napisano 25 Wrzesień 2003 Autor Napisano 25 Wrzesień 2003 czy pozostalosci po werwolffie to sa rezydenci???????
Gambit Napisano 25 Wrzesień 2003 Napisano 25 Wrzesień 2003 Gdy świadkowie milczą, rodzą się legendy...
Domino(*) Napisano 25 Wrzesień 2003 Napisano 25 Wrzesień 2003 Jeśli chodzi o Szczecin-Police to Werwolf ukrywał się w m.in w Puszczy Wkrzańskiej pod koniec wojny w 1945r.Gdy Ruscy zmierzali na Berlin.Razem z Werwolfem ukrywali się też polscy bandyci.Kradli i zabierali co popadnie.Ściągali i zabierali trupom pierścionki,łańcuszki,kase itd. Pzdr
Gambit Napisano 26 Wrzesień 2003 Napisano 26 Wrzesień 2003 RUKS - przyłapany na próbie podpalenia budynku przy pl. Żołnierza w Szczecinie. Należał do grupy dysponującej czterema zamaskowanymi bunkrami wyposażonymi w żywność, broń, amunicję i ładunki wybuchowe.ALFRED BLEISCHIT - wraz z kapitanem SS przybył z Berlina żeby wysadzić mosty na Odrze - ujęty w sierpniu 1945.GINTER KRYGIER - niemiecki spadochroniarz miał utworzyć organizację do odbijania hitlerowców z obozów jenieckich.W okolicach Polic zlikwidowano jeden z silniejszych oddziałów Werwolfu.W powiecie wolińskim działał oddział Werwolfu wyszkolony w Ahlbecku.W Szczecinie ujęto rezydentkę Gestapo - MOSZCZAŃSKĄ-KUCHENBERGER - w okupowanej Warszawie pracowało dla niej 40 agentów Gestapo.GERARD KEIZER - dowodził siatką przemytniczo-szpiegowską w Świnoujściu.ADAM RASCH - były oficer I Dywizji Pancernej Wehrmachtu, ujęty w Szczecinie.W Szczecinie też ujęto: HEINZA LANGWOJTA vel. STERBORGA, ADOLFA MACHURĘ vel. ANTONIEGO MORAWCA alias ALBERT MOHR, KONRADA WRUCKA vel. HORN alias HENRYK SUCHANOWICZ, OTTONA WIEGANDA. Do ich zadań należało m.in. rozpoznanie placówek WOP`u, Marynarki Wojennej itp.GEORG GRIBL - syn jednej z najbardziej zamożnych rodzin niemieckiego Szczecina, do 1944 roku mieszkał w Szczecinie, gromadził informacje o Radzieckiej flocie, ujęty w Szczecinie w 1961 roku.W 1955 roku zlikwidowano siatkę szpiegowską kierowaną przez barkarza KARLA SCHREIBERA, natomiast inni barkarze ADOLF i HILDA ZESSE zostali zatrzymani po przerzuceniu amerykańskiego agenta na teren województwa szczecińskiego.
Monsun Napisano 29 Wrzesień 2003 Napisano 29 Wrzesień 2003 Kolego Gambit, możesz podać mi tytyuł i autora książki, z której zaczerpnąłeś tą wiedzę. Z góry dziękujęPozdrawiamMarcin
Gambit Napisano 29 Wrzesień 2003 Napisano 29 Wrzesień 2003 Powyższe informacje zaczerpnąłem z rozmowy z I zastępcą Komendanta Wojewódzkiego MO ds bezpieczeństwa, tow. płk Romualdem Głowackim, zamieszczonej z okazji 25-lecia szczecińskiej SB w Głosie Szczecińskim. Dnia wydania gazety nie znam ponieważ jest to wycinek przsowy. Można się domyślać jedynie że pochodzi on z ok. 1970 roku.
waldi Napisano 2 Październik 2003 Autor Napisano 2 Październik 2003 moze masz jakies informacje na temat wielkopolski
Gambit Napisano 2 Październik 2003 Napisano 2 Październik 2003 Niestety nie... jak cos bym trafił to wyślę. Pozdrawiam.
Gość Napisano 3 Październik 2003 Napisano 3 Październik 2003 7 pażdziernika wtorek w TVP 1 o godz. 23.20 ma ukazać się 20 minutowy film na temat wehrwolfu.
Gambit Napisano 3 Październik 2003 Napisano 3 Październik 2003 No jasne... w mordę kopani - dla kogo oni ramówkę układają... Moda na sukces odcinek 87615397534 to nadają po południu a dobre (przynajmniej na pierwszy rzut oka na program) programy to ciecie na stróżówkach tylko zobaczą... Psie syny... O 5 do tyry trzeba wstać a tu taki zonk...
Rumburak Napisano 6 Październik 2003 Napisano 6 Październik 2003 Gambit napisał bardzo ciekawego posta, o ile to co mówił ten milicjant w wywiadzie nie było (choćby częściowo) bzdurą. Wygląda< na to, że w okolicach Szczecina było sporo wilkołaków. Ja czytałem parę książek o Werwolfie, autorstwa zachodnich historyków" i byłem bardzo zawiedziony bo nie ma tam nic, albo jest niewiele o Polsce i innych krajach środkowo - wschodnich. A wiadomo, że Werwolf działał na tzw. Ziemiach Odzyskanych w Polsce, a także na pogórzu sudeckim w Czechach. Nawet w filmie Sami Swoi jest ten fragment może to werewolf pali ogniem i mieczem?" wiąc ludzie zza Buga przesiedleni na Zachód musieli się z tym stykać na co dzień. Poza tym w książkach zachodnich za Werewolf uznaje się też 12,13 lenich dzieciaków, którzy zrywali linie telefoniczne albo zacierali maźnice w parowozach. Kolesie pewnie i byli neonazistami, ale raczej chuliganami, a nie bojownikami III Rzeszy. Tak naprawdę o Werwolfie w Polsce gów..o wiadomo.POZDR
Gambit Napisano 6 Październik 2003 Napisano 6 Październik 2003 Właśnie o to chodzi że byle bandzior i szabrownik niemiecki po wojnie był członkiem Werwolfu (w rozumieniu powojennej społeczności oczywiście). A z tego co wiem Werwolf to byli żołnierze niemieccy działający na zasadzie partyzantki, a Volksturm były to grupy cywilów, coś na zasadzie pospolitego ruszenia. Jeśli chodzi o Szczecin to mimo przemienienia go w twierdzę nie bronił sie zaciekle - gaulaiter Pomorza Zachodniego Franz Coburg-Schwede zwiał stąd bardzo szybko więc jaki sens miało bić się na śmierć i życie skoro szef ich olał. Fakt że niestabilność geopolityczna Szczecina w lecie 45 roku spowodowała, iż zaczęły działać na tym terenie siły dążące do destabilizacji administracji polskiej w celu utrzymania Szczecina w rękach niemieckich. Sprowadzano tu Niemców którzy stąd wcześniej uciekli by stworzyć fakty dokonane, pokazać że Szczecin jest miastem niemiecim. Jednak prawdą jest, iż strasznie mało materiałów źródłowych jest dostępnych na ten temat, ale nie ma co się dziwić - akta dotyczą działalności Służby Bezpieczeństwa, lub ludzi którzy później w niej pracowali. A niektórzy jeszcze przecież żyją.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.