Skocz do zawartości

Padła CIBOLA


kommark

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Mam problem z moim Tesoro CIBOLA na ostatnim wypadze cos dziwnego stałon sie z dziwiekiem który wydaje głosnik, bez słuchawek wydaje dziek przypominajacy skrzeczenie żaby ( ewentualnie popierdywanie) sadziłem ze moze kropalka wody dostała sie do głosniczka , jednak prawdopodobienstwo tego jest małe gdyz nie padało, po wysuszeniu w domu , nadal skrzeczy. Macie jakies rady, sugestje, podejrzewam padniety głosnik. z góry dzieki
Napisano
na temat autoryzowanych serwisów wykrywaczy w polsce , mam poglad wyrobiony na podstawie kilku znanych mi przypadków , wiec raczej unikam. Po drugie nie mam zamiaru zostac bez wykrywki mysle ze około trzy tygodnie. Jesli chodzi o zmiane bateri niestety nie pomogła. Taka mała dygresja czy mrand ma cos wspólnego z Ranedem, nie chyba jednak nie, choc może?
Napisano
Takie sprawy zgłasza się u sprzdawcy sprzętu i uzgadnia czy wykrywacz podlega naprawie gwarancyjnej czy nie. W tej sprawie mogę udzelić wyczerpującej odpowiedzi poza forum.
Napisano
Mam ten sam problem w Vaquero. Tak czy siak jade na słuchawkach więc nie narzekam. Przyjdzie zima to sprzęt pojedzie do serwisu. Moze to tylko gniazdo słuchawkowe, mam nadzieje że nic poważnego. Jeśli wykrywka nie jest na gwarancji to radze kontakt z Mradem.

Byc może taka przypadłość tego sprzętu jak przełącznik na allmetal w Vaquero.

Pozdrawiam
Napisano
Niestety to nie to. Wymontowałem głosniczek i jest czysto. Jak lekko nacisnę membranę jest dobrze , inaczej cisza. W każdym bądź razie cieszę się, że to nic poważniejszego.

Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie