Skocz do zawartości

No i niestety


Grzechotnik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Dostałem dziś wiadomość, że ruszyły dziś na wodę dwie ekipy przeczesać nasz Polskie rzeki w poszukiwaniu fantów. Szkoda tyko, że nie nasze a opłacane za zachodniej granicy.
Szkoda, bo pytałem, dzwoniłem proponowałem i nikt nie był zainteresowany - widać 1500-2000 kosztów miesięcznych poszukiwań to była dla naszych kolekcjonerów" stanowczo zbyt wygórowana kwota.

Pozostaje tylko życzyć innym szczęścia i żałować paru rzeczy, między innymi, że się odmówiło niezłego zarobku naiwnie wierząc w naszych. Na szczęscie nie ruszyli na najciekawsze rzeki.

Idę coś zapić.
Napisano
Z tego co wiem, czyli tyle co mi napomknięto ruszyli na Bug od 60 kilometra rzeki, czyli pierwsze 95 km po stronie Ukraińskiej, potem kolejne 474 po rzece granicznej. Uzyskali zgodę od Ukraińców i od Białorusinów na spływ i noclegi na ich stronie brzegu. Ciekawe co wykryją bo rzeka z racji bycia granicą nie była eksplorowana. Żałuję bo sam bym chętnie Bug zaliczył, nigdy go nie spływałem.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie