manio Napisano 4 Sierpień 2006 Autor Napisano 4 Sierpień 2006 Jakie znaczenie ma metal z jakiego jest wykonana elektroda?Np.czy jest taka zależność że monety miedziane czyścimy z elektrodą miedzianą,i wszystko inne elektrodą z tego samego metalu co czyszczony przedmiot?Wogóle bym bardzo cenił dokładne informacje jak czyscicie monety miedziane,bo musze kilka staśków do porzadku doprowadzić.Pozdrawiam
KURT2005 Napisano 4 Sierpień 2006 Napisano 4 Sierpień 2006 Polecał bym oliwke na jakies 3 tygodnie i wd 40 .Robiłem elektrolize i wyszło to niezaspecjalnie (patyna odpadła)monety nabrały dziwnego koloru.Lepiej poczekac niech sie pomocza jak zniszczyc.
krzysiek Napisano 4 Sierpień 2006 Napisano 4 Sierpień 2006 To z jakiego metalu będzie zrobiona elektroda powinno wynikać z szeregu elektrochemicznego metali.Generalnie jest tak, że za pomocą elektrolizy można pokryć jeden metal drugim. Gdybyśmy na przykład do przedmiotu stalowego użyli elektrody miedzianej, to praktycznie natychmiast przedmiot stalowy pokryje się cieniutką warstewką miedzi. To samo może wystąpić w przypadku monet mosiężnych lub miedzianych. Jeśli użyjemy elektrody miedzianej, to moneta zostanie w pewnym momencie pomiedziowana. Jeśli srebrnej to posrebrzona... i tak dalej. Generalnie stal nie powinna osadzać się na miedzi (przynajmniej trwale), ale trzeba uważać, bo niektóre blaszki stalowe (szczególnie nierdzewne) mogą mieć dodatki chromu, albo niklu, a wtedy może być różnie.Ja używam elektrody stalowej. Efekty są całkiem niezłe, choć tak jak to zauważył Kurt na pewno zniknie patyna. Zastanawiam się też ostatnio nad użyciem elektrody węglowej, powinna spisywać się całkiem dobrze.PozdrawiamKrzysiek
wojtek88 Napisano 4 Sierpień 2006 Napisano 4 Sierpień 2006 Wszystko zależy w jakim moneta jest stanie jeżeli jest w kiepskim zadna metoda nie przyniesie pożądanych efektów jednak mimo to polecam elktrolizowanie monet miedzianych gdyż ta metoda daje czasamy bardzo ładne efekty, jeżeli są to miedziaki stosuję elektorde miedziną bardzo ładne efekty mozna także uzyskać poprzez gotowanie w oliwie z oliwek jakieś 5 minutek jeżeli osad pozostał powtarzamy cały proces od nowa. Nie radzę moczenia monet w oliwce gdyż nic to nie daje kiedyś pozostawiłem miedziaka w oliwce przez pół roku szczerze mówiąc nic to nie dało. Jak znajdę trochę czasy to dam fotki monet po czyszczeniu obiema metodami.
hefren Napisano 4 Sierpień 2006 Napisano 4 Sierpień 2006 Gotowanie monet w oliwce jest bardzo ryzykowne - może spowodować powstanie wżerów, szczególnie przy starszych monetach.Moczenie w oliwce jest procesem o wiele łagodniejszym i nie zniszczy monety. Wygotowałem kiedyś kilka boratynek dla próby - po zabiegu wyglądały fatalnie. Gotować w oliwce można jedynie monety co do których ma się pewność, że są bardzo dobrze zachowane (ale jak to stwierdzić, gdy są brudne ?)
wojtek88 Napisano 5 Sierpień 2006 Napisano 5 Sierpień 2006 Akurat nie mam gotowej fotki czyszczenia metodą gotowania w oliwie z oliwek, więc na razie zamieszczę guziczek, a jutro jakąś monetke. Pozdrawiam
wojtek88 Napisano 5 Sierpień 2006 Napisano 5 Sierpień 2006 Do hefrena masz całkowita racje jeżeli nie mam pewności, że nie wyjdzie dobrze nie czyszczę, jednak czasami opłaca się zaryzykować, bo elekty są bardzo fajne. Boratynek nigdy nie czyszczę, bo nic dobrego z tego jeszcze nie wyszło.
Barnaba Napisano 5 Sierpień 2006 Napisano 5 Sierpień 2006 gotowania w oliwce nie polecam! właśnie przetestowałem na boratynce fenigu z 1860 i guziku z poczatku XXw. rezultaty fatalne! powstają duże wżery tak że moneta wygląda gorzej niz przed zabiegiem.pzdrBar_Naba
KURT2005 Napisano 7 Sierpień 2006 Napisano 7 Sierpień 2006 Potwierdzam efekt gotowania marny elektroliza z elektroda miedziana niewiele lepszy.
desmo_sm Napisano 14 Sierpień 2006 Napisano 14 Sierpień 2006 jeżeli dobrze rozumiem to robię tak solę wodę przegotowaną monetę kładę w roztworze i wkładam elektrody do roztworu? Prąd jak domyślam się około 12V Elektrodę dodatnią robię miedzianą a co robię z elektrodą ujemną? powinienem ją podłączyć do elementu który poddaje elektrolizie....
barto12 Napisano 3 Wrzesień 2006 Napisano 3 Wrzesień 2006 (+) podłączasz do elektrody (przedmiot ten szybko ulegnie korozji najlepiej jak jest ze stali lub innego aktywnego metalu) natomiast kabelek z (-) podłączasz do czyszczonego przedmiotu. Ważne żeby te obydwa przedmioty nie miały bezpośredniego ze sobą styku. Jeżeli już wszystko podłączyłeś i zaczną lecieć boąbelki to znaczy że wszystko jest w porządku. Życzę powodzenia. Barto12
jde6 Napisano 7 Wrzesień 2017 Napisano 7 Wrzesień 2017 witam, mam pytanie do forumowiczów. Monety poddane elektrolizie robią sie czerwone" tak jakby miedź na nich pozostawała. Monety są ze stopów niklowo-miedziowych i powinny być bardziej srebrne. Jakiś pomysł co zmienić? Może elektroda z innego metalu być powinna? Tak jakby nikiel uciekał" z monet. Elektrolit to roztwór glukonianu sodu, elekroda z ołowiu.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.