huk 100 Napisano 29 Lipiec 2006 Autor Napisano 29 Lipiec 2006 Siedze sobie w domku i obciągam browca a tu słyszę nagle pukpuk i po pewnej dłuższej chwili znowu puk puk pytam kto tam- gość odpowiada ze z rejonu energetycznego .krzyczę że za chwileczkę bo musze się ubrać ,i w te pędy do licznika żeby zdjąć przpinkę .Otwieram już wyluzowany ale nie domknąłem drzwi do mojego pokoju i facef zobaczył co nieco na ścianach i meblach.Po wystawieniu rachunku mówi do mnie –u pana to jak w muzeum-a wie pan ja mam szable którą dostałem od staruszka na wsi jak byłem inkasentem w teranie-i jak pan chce to ją panu dam .Normalnie myślę sobie kiciarz jakich mało ale podchodzę z rezerwą od gościa i zapraszam go do siebie do pokoju. gość tak jeszcze troche ponawijał o tygrysie zatopionym w jęzorze-oczywiście skakł z wieżyczki od wody itp. po rozmowie wymieniliśmy się numerami telefonów i umówiliśmy się do tej szabli za tydzień.Ale siedze sobie wieczoram i myśle czy to prawda czy kit- biorę tel. do reki i dzwonie do gościa ściemniam mu ze za tydzień nie mogę i takie tam kity-gość się zgadza podaje adres jade do nie do domu.Zprosił mnie do pokoju i widze jak się schyla i za wersalki wyciąga coś długiego( co to wam przedstawiłem na fokach) i dodaje że troche rękojeść jest zniszczona bo ją szynszyle pogryzły –a które od czasu do czasu wypuszcza po pokoju z klatki..Musze wam powiedzieć że nogi mi się ugięły w kolanach-wyciągam ją z pochwy i widze dedykacje na głowni.Boje się powiedziec cokolwiek ale i za darmo jej też nie chce dostać bo się boje że facet może się rozmyślyć . I uderzam w taką ntkę- proszę pan mnie na nią nie stać-facet pyta się a ile pan ma-odpowiadam że przy sobie mam 100 zł !!!!!!!Gość odpowiada –dawaj pan i niech idzie w dobre ręce-szybko podziękowałem i dałem długą do auta .W pewnej chwili zaczął krzyczeć za mną- Jezu myśle to już koniec –zabierze !!!!!!!!a on przyniósł mi jeszcze do niej temblak bardzo zniszczony mówi ale dziadek trzymał szable w domu a temblak w szopie-podziękowałem i odjechałem .Wczasie jazdy do domu strasznie się darłem ze szczęścia mam nadzieje że ludzie na chodnikach nic nie słyszeli a może słyszeli ?Było to kupe lat temu mam ją do dzisiaj.A swoją drogą to musze jeszcze raz tam pojechać-zapytać o tygrysa hehehe-pozdro
huk 100 Napisano 29 Lipiec 2006 Autor Napisano 29 Lipiec 2006 Szabelka nigdy nie była polerowana jest w takim stanie jakim ją zdobyłem zakonserwana jest oliwką bez zawartości siarki-pozdro
amsel44 Napisano 29 Lipiec 2006 Napisano 29 Lipiec 2006 Czesc huk-100, szbelka jest piekna i asza" ja rozumiem twoja reakcje bo czasami mialem podobnego fuksa" z motorkami . szabla jednak .....eh marzenie.pozdro.amsel44
Bocian Napisano 29 Lipiec 2006 Napisano 29 Lipiec 2006 ...w te pędy do licznika żeby zdjąć przpinkę...żenada...
amsel44 Napisano 29 Lipiec 2006 Napisano 29 Lipiec 2006 Bocian , slabo cos z twoim poczuciem humoru !.pozdr.amsel44
huk 100 Napisano 29 Lipiec 2006 Autor Napisano 29 Lipiec 2006 daj spoko-amsel44 -coś z Bocianem juz nie tak to już nie ten Bocian-pozdro
AK77 Napisano 29 Lipiec 2006 Napisano 29 Lipiec 2006 Hej Bocian , przecież to na kilometr widac że z tym licznikiem to huk napisał dla podniesienia adrenalinki przy opisywaniu całego zdarzenia.Pzdr AK77
huk 100 Napisano 29 Lipiec 2006 Autor Napisano 29 Lipiec 2006 krzycho- tak przepłaciłem i co noc zrywam sie przez to w nocy zlany potem-pozdro
profos Napisano 29 Lipiec 2006 Napisano 29 Lipiec 2006 Jak Ty to robisz, huk! Gdzie nie pójdziesz tam coś fajnego znajdziesz, a jak siedzisz w domu to fanty same do Ciebie przychodzą. Kurna, jesteś moim idolem! :)
michal7589 Napisano 30 Lipiec 2006 Napisano 30 Lipiec 2006 Hej huk może masz pokój do wynajęcia!!Chętnie zostałbym twoim lokatorem : ).Gratuluje świetna sprawa z tą szablą!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.