maks69 Napisano 18 Lipiec 2006 Autor Napisano 18 Lipiec 2006 witam,mam stary telefon z obudową z bakelitu,lata 60-70te.jest zapyziały i zapuszczony.Czym mogę go oczyścić?detergent i cif nie dały żadnego rezultatu i nie wiem,czy nawet nie wygląda to gorzej..może to trzeba wypolerować..? no cholera,nie wiem :( a szkoda,bo telefonik sprawny..tylko wygląda nie za zbytnio.. pozdrawiam i czekam na uwagi i propozycje.
Cyrograf15 Napisano 18 Lipiec 2006 Napisano 18 Lipiec 2006 Bakelitu nie próbowałem polerować ale plastiki tak. Generalnie na mokro papierami ściernymi ręcznie. Polerki wysoko obrotowe topią a nawet palą co powoduje deformacje i przebarwienia. Pozostają polerki lakiernicze wolno obrotowe. Na koniec malowanie bezbarwnym daje niezły efekt.Wojtek
pedro Napisano 19 Lipiec 2006 Napisano 19 Lipiec 2006 Maks spróbuj lizolem bakelit jest z reguły odporny na chemię więc nie powinienes go zniszczyc papierem na mokro bym nie polecał bo zostana rysy polecam metode chemiczna i natarcie olejem pozdro
Cyrograf15 Napisano 19 Lipiec 2006 Napisano 19 Lipiec 2006 Faktycnie nie napisałem żeby tego nie robić papierem o gradacji np 200. Taki papier faktycznie narobi szkody. Przy plastiku 800-1200, właśnie do polerowania.Wojtek
maks69 Napisano 19 Lipiec 2006 Autor Napisano 19 Lipiec 2006 dzięki Panowie,skorzystam z rad,poinformuję co wyszło ;)Pozdrawiam.
krzysiek Napisano 20 Lipiec 2006 Napisano 20 Lipiec 2006 Ale naprawdę trzeba polerować? Jest tak bardzo porysowany?Jeśli to tylko zabrudzenia to starałbym się ustalić jaki jest ich charakter - jeśli tłuszcze i kurz, to spirytus i benzyna (szczególnie to drugie) jeśłi jakiś osad kamienia to oczywiście kwasy (na przykład płyn do czyszczenia toalet).Bakelitu raczej nic nie zniszczy, trzeba uważać na elementy metalowe i z innych tworzyw, ale polerować bym nie polerował...PozdrawiamKrzysiek
Dykta Napisano 21 Lipiec 2006 Napisano 21 Lipiec 2006 Ten wątek spadł mi z nieba.Potrzebuję informacji jak poradzić sobie z zapieczonym bakielitem. Mam 2 elementy wykonane z tego materiału i połączone one są jak śruba z nakrętką. Tzn. jedna część jest nakręcana na drugą. Problem w tym, że nie mogę tego rozkręcić (nie wiem czy są tak mocno skręcone, czy się zapiekły). Oczywiście opukiwanie młotkiem odpada, więc jakie są inne możliwości efektywnego rozkręcenia takiego ustrojstwa?PozdrawiamPiotrek
Cyrograf15 Napisano 21 Lipiec 2006 Napisano 21 Lipiec 2006 Bakelit powinien wytrzymać gotowanie w wodzie z proszkiem do prania. To powinno go oczyścić. Nigdy nie gotowałem więc głowy za wytrzymałość nie dam.Wojtek
Dykta Napisano 22 Lipiec 2006 Napisano 22 Lipiec 2006 Jest niestety mały problem. Ten przedmiot to sygnał do motocykla i raczej nie odważę się wrzucić go do wrzątku z proszkiem do prania :)PozdrawiamPiotrek
Dykta Napisano 23 Lipiec 2006 Napisano 23 Lipiec 2006 Właśnie zalałem WD40. Zobaczę jaki będzie efekt za kilka dni (niech się ładnie moczy).PozdrawiamPiotrek
Cyrograf15 Napisano 23 Lipiec 2006 Napisano 23 Lipiec 2006 Nie wiem czy WD40 tu coś da. Zastanów się jednak nad gotowaniem. Jak działa to zostaw jak nie to cewka jest i tak do przewinięcia więc gotowanie jej nie zaszkodzi.Wojtek
victor Napisano 24 Lipiec 2006 Napisano 24 Lipiec 2006 Ja gotowałem, panowie porażka niech was Bozia broni cokolwiek wrzucać do wrzątku z proszkime,lipa i nic wiecej, caly towar a były nim aluminiowe guziki WH kwalifikowały się do ponownej obróbki.Nigdy do proszku.A wogóle jak wyczyścic np. bakielitowy odkażalnik i buteleczkę na wodę utlenioną???
Dykta Napisano 24 Lipiec 2006 Napisano 24 Lipiec 2006 Dzięki Cyrograf. Poczekam jeszcze dzień lub dwa. Jak WD nie pomoże, to spróbuję inaczej. Na tzw. grillu, czyli dekielku przednim jest 6 otworów. Jeśli zajdzie potrzeba, to wyspawam ,,klucz'' do odkręcenia. Pozdr.Piotrek
Cyrograf15 Napisano 25 Lipiec 2006 Napisano 25 Lipiec 2006 Klucz wyda się być dobrym pomysłem. Zwykle zdecydowanie lepiej sprawdza się od majzla i młota. Gotowanie takie dobrze się sprawdza przy czyszczeniu z farb i uruchamianiu mechanizmów. Do alu nie próbowałem, jak już gotować alu to raczej gotowanie w wodzie z sodką.Wojtek
Dykta Napisano 27 Lipiec 2006 Napisano 27 Lipiec 2006 WD pomogło. Do rozkręcenia użyłem rękawic powlekanych gumą dla lepszego chwytu. Gwint był trochę zapaskudzony i przez to się zapiekł. Na szczęście poszło gładko i bez uszkodzeń.PozdrawiamPiotrek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.