Vilkaloki Napisano 7 Sierpień 2006 Napisano 7 Sierpień 2006 Owszem wszystko blakło a grenadierzy nie mieli celt dobieranych ale zapominacie o niemieckiej mentalności i o ich zamiłowaniu do porzadku. Wszystko musiało być regulowane tysiacami czesto bzdurnych i nie przestrzeganych lub niemożliwych do zrealizowania zarzadzeń.
AdamT Napisano 7 Sierpień 2006 Napisano 7 Sierpień 2006 NIe masz racji. Zobacz na zdjęcie, ten sam wzór (5) a inne kolory.
Vilkaloki Napisano 7 Sierpień 2006 Napisano 7 Sierpień 2006 AdamT ja tu widzę coś troszkę innego. Jedna cześć była robiona na oryginalnej matrycy a druga na matrycy skopiowanej z innej matrycy dla nowego wytwórcy. Widać to po ostrości plam. Różni wytórcy tłumaczą też rozne kolory.
AdamT Napisano 8 Sierpień 2006 Napisano 8 Sierpień 2006 Vilkaloki: twój upór mnie zadziwia. nie masz racji ale jesli chcesz tkwic przy swoim, twoja sprawa i twoja strata.
Vilkaloki Napisano 8 Sierpień 2006 Napisano 8 Sierpień 2006 No cóż... wczoraj poszedłem do znajomego kolekcjonera na konsultacje więc się upieram. Jak pokażesz mi źrodło które mnieprzekona to zmienię zdanie.
AdamT Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Miałem sobie dać spokój ale masz jeszcze jedno zdjęcie. Ten sam wzór platanu nr 6, zobacz jakie są różnice w odcieniach. Dodam tylko, że jest to zdjęcie nieużywanej kurtki. Jeśli twierdzisz, że numery oznaczały różne odcienie (co jest zupełną bzdurą) to jak wyjśnisz to zdjęcie, ty czy twój przyjaciel kolekcjoner? Swoją droga co to za kolekcjoner, który utwierdza cię w takich pomysłach?
mf78 Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Pewnie nie było żadnych konsultacji no i nie ma żadnego kolekcjonera...a przyznać się do błędu ciężko
Vilkaloki Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 AdamT Bardzo ładna kurtka, mógłbyś dać fotkę całej? Niestety nazwiska nie mogę podać ale Marcinie spytaj się kiedyś naszego znajomego C. kto ma prywatne muzeum. Może się dowiesz. Nie wyszło Ci dosranie z szelkami to musiałeś spróbować tutaj?
mf78 Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Wyluzuj chłopie!!!!po co te nerwy,nie próbuje Ci dosrać poprostu wiem że naprawde dobrych szelek nikt nie robi i tyle.
mf78 Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 a co do platanów to racje ma AdamT i z tym musisz się pogodzić.
Vilkaloki Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Widać nie wszystkie repliki jeszcze widziałeś. A co do platana to proszę w takim razie o bibliografię.
AdamT Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Vilkaloki: z tego co pamiętam to nie powołałem się na żadne opracowania ani autorytety ale jeśli szukasz jakiegoś kompendium wiedzy na temat okryć maskujących to polecam doskonałe opracowanie Beavera i Borsarello. Lektura oowiązkowa dla kogoś kto interesuje się kamo SS. Polecam, zdaje się, że jest nawet obecnie sprzedawana na allegro. Jest w cenie panterki ale ja nie zastanawiałbym się co wybrać. Popatrz sobie na wzory platanowe, na oryginalne bluzy maskujące, zelty, pomyśl chwilę a dojdziesz do podobnych wniosków.
Vilkaloki Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Posiadam skan tej książki, niestety niepełny. I nieznalazłem tam tego co pisałeśo zastosowaniu numeracji chyba że znajduje się na brakujących mi stronach.
AdamT Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Aha, prawdopodobnie okaże się, że większość twoich książkowych skanów jest poobgryzana przez myszy". Jeśli wystarczyło ci 17 minut na sprawdzenie to chyba faktycznie masz niewiele z 292 sron tej książki. Książka miała być dla ciebie źródłem materiałów do zastanowienia się nad tym o czym piszemy bo odnoszę wrażenie, że nie do końca wiesz o czym piszesz, a nie źródłem zawierającym odpowiedni cytat. Nie chcę cię obrażać ale skończmy tę dyskusję. Możesz przyjąć, że to co napisałem o zastosowaniu numeracji to moje własne przemyślenia poparte lekturą i obyciem z oryginalnym umundurowaniem.
Vilkaloki Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Mam z tej książki 206 stron, więcej nie dalem rady zdobyć. Książkę tę znam na tyle żeby nie musieć ciagle w niej sprawdzać.Ja poprosiłem Cię o bibliografię gdzie znajdę wytłumaczenie znaczenia numeracji na platanie. Nie podałeś źródła i strony... Jako że w poprzednich postach w innym wątku dotyczącym kamuflaży zrobiłeś też błędy których nie chciałem Ci wytykać ani ja, ani kumpel z większą wiedza od mojej który je wychwycił, więc niestety nie czuję się przekonany tylko dlatego że Ty tak myślisz. Więc myśle ze nasza wiedza- moja i Twoja zasadniczo od siebie nie odbiegają.Ja natomiast o Tobie nigdy nie pomyślałem nic obraźliwego więc faktycznie skończmy dyskusję zanim pomyślę.
AdamT Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 No i patrz, teraz to mnie zainteresowałeś a miałem się nie odzywać. Jeśli gadam bzdury na publicznym forum to byłoby miło gdybyś mnie poprawił. Takie przemilczanie błedów jest złe dla mówiącego głupoty bo pozostaje w niewiedzy, złe dla innych, którzy to czytają (jesli ktokolwiek jeszcze czyta te nasze przepychanki) bo może zapamiętać taką głupotę i potem to powtarzać jak osioł a do tego zupełnie nie w twoim stylu. Tak się składa, że mundury to nie tylko moja pasja, to również część mojej pracy więc poprawna wiedza na ten temat jest w moim przypadku jak najbardziej pożądana. Proszę o skorygowanie mojej niewiedzy a dorównując twoim standardom, proszę o poparcie swoich twiedzeń w jakiś przekonujący sposób.
AdamT Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Z góry dziękuję, teraz byłbym jednak wdzięczny gdybyś mi powiedział gdzie się myliłem.
hecer Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Horst--mistrzuniu--miałem mundurek szyty na miare u Franka tuż przed zlotem w Darłówku---jestem na kilku fotkach z zaszłego roku więc sobie pomyszkuj i później oceniaj jak i co--zresztą w tym roku też byłem w tym samym mundurku--wkażdym bądź razie jak by mial syf czy szmatki jak to określiłeś to by nie miał takich zamówień--proste!!!pa.
Horst Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Zakup munduru u frania jest odzwierciedleniem twojej niewiedzy, skoro nie potrafisz dostrzec że jest kiepski. Rozejdzie ci sie w szwach, zoabczysz.Pfff....
Horst Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Idealnych nie. Są lepsze i gorsze, ale jeśli ktoś mając wybór wybiera gorsze - to jego sprawa.
Vilkaloki Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Otóż to horst, otóż to... Czasem nawet widze jak ludzie pozbywają się fajnych rzeczy zeby kupic jakis syf i mi ręce opadają.
acer Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Dla fascynatów - pasjonatów pozostają oryginały :))))))))Ale chyba na manekin......
Vilkaloki Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Wiesz acer... oryginałów są dwie kategorie. Jak masz chlebak albo szelki które trzymają się mocno kupy ale nie są mintowe to założysz na reko i raczej nic się nie stanie. Niektórzy dzielą oryginały na dwie kategorie w zależności od stanu: do zrycia" i mint. Ale minty to tylko na manekin.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.