Skocz do zawartości

wyprzedaz


klamerka

Rekomendowane odpowiedzi

witam
wlasnie sobie przeczytalem stary arykol,ze jakis niemiec kupil sobie od nas stuga, wlos mi sie na glowie zjezyl jak sobie pomysle jak wiele cennego sprzetu pojechalo na dziki"zachod i zamarzylo mi sie takie wielkie nasze polskie muzeum,muzeum zorganizowane przez naszych szperaczy i grzebaczy,gdzie nikt by niczego nie sprzedawal tylko zbieral i zbieral i zbieral,no ale coz ,pomarzyc dobra rzecz
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Zawału byś dostał jak byś naprawdę się dowiedział ile i czego wyjechało przez naszą głupotę i orżnięcie" nas...i ja pewnie też....

W Polsce wszystko niszczeje i dlatego trzeba to ratować tylko w prywatnych zachodnich kolekcjach za płotem i pod kłódką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie, jedni ludzie zbiereja do kolekcji a inni na chandel. czasami mozna wyciagnąć z ziemi lub ze strychu fajne żeczy i ??? jeden se myśli o fajny fancik do mojej prywatnej kolekcii" a 2 no i oto chodziło zarobiłem właśnie pare ładnych STÓWEK " i tak oto wszystko sie z kraju ulatnia za te nasze piekne ZŁOTE POLSKIE PLN-y .... itak to jet dalej benda ludziska wywoziły takie fanciki a my ich nie powstrzymamy. zostało nam tylko samym własne koloekcie uzupełniać i cicho siedzieć... POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety czesc ludzi traktuje wykopki jako zrodlo dochodu a nie czegos co robi sie dla przyjemnosci i dla pokazania potomnym jak pewne rzeczy wygladaly i dzialaly,szkoda ze chec zdobycia pieniedzy jest wieksza od rozumu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie szkoda ze cicho siedziec, zaraz by wpadly odpowiednie sluzby i z czlowieka zrobili bardzo groznego terroryste i trafia mnie pieronek ze zlosci na to,wymyslili jakies idiotyczne przepisy i jak tak dalej bedzie to zaczniemy zbierac same medaliki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka strona.www.allegro.pl tam jest kategoria antyki i kolekcje a w niej MILITARIA.Rozumiem że koledzy jeszcze nie znają tej strony więc powiem ze tam można oczywiscie za gruba gotowiznę zakupic bardzo fajne żeczy do kolekcji.Tylko co to ma wspólnego z kolekcjami lub kolekcjonerami?Jaki kraj takie kolekcje.Jak naród uczciwie zarobi na chlebek i masełko do chlebka jak jeszcze mu zostanie na plasterek wędlinki i paliwko ze stacji do samochodu to nie będzie kombinował jak tu dorobic pare groszy do wypłaty.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaca2003
No z tym się zgodzę.

Jak naród uczciwie zarobi na chlebek i masełko do chlebka jak jeszcze mu zostanie na plasterek wędlinki i paliwko ze stacji do samochodu to nie będzie kombinował jak tu dorobic pare groszy do wypłaty."

Niedawno miałem ofertę pracy za niewiele ponad 600zł, i co mam sobie za to kupić? Jeden guzik totenkopf? Dwie blaszki? Na takie sprawy lepiej popatrzeć z szerszej perspektywy, a nie z punktu Warszawki.
Mieszkam na podkarpaciu, to najbiedniejszy region unii europejskiej a żyć trzeba. Podwójne fanty sprzedaję, a jak mi ktoś zaproponuje ciekawą cenę za jakiegoś fanta to się długo nie zastanawiam. Choć mam też takie rzeczy których nie sprzedam wogóle.
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale propozycja. Cholerna Polska. Szkoda mówić o takich nędznych propozycjach. Ale w statystyce napiszą że coraz więcej ofert pracy. Kpina.

Nikt nikomu nie neguje obrotu prywatnymi rzeczami, nie można zakazać zbywania swoich drobiazgów. Nawet za komuny targi były.

Natomiast rozgraniczyć to trzeba od wyrywania rzadkich grubych fantów z Polski na bezczelnego i robienie wała ze wszystkich po opyleniu za ojro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acer zakładamy taką sytuacje.Masz w domu babę i gromadke dzieci(no tak ze 4 szt).W pracy dostajesz 1000 złociszkówuczciwej płacy"(no chyba ze w lesie lepiej płaca ale to jest tylko takie moje załozenie).No i idziesz sprawdzi jak szkółka(czy jak to się tam nazywa)rośnie a tu po deszczu wymyło jakowegoś poniemieckiego sprzęta.Więc co?Dzieci nie mają na kredki do szkoły łazą w butach na zmianę albo po prostu schabowego i młode ziemniaki w miesiacu listopadzie zjadasz tylko 2xw miesiacu.To co zrobisz?Zawiadomisz muzeum zeby sprzeta ktoś inny opylił?Czy przykryjesz gałęziami i poszukasz jude na niego?A nawet jak masz wszystko BMW, Willę z krytym basenem ,7 kont w banku(bo 6 zapełniłeś i bank Cie zmusił do załozenia kolejnego)to tez zgłosisz?A moze juz czas półroczne BMW zmieni na nowszy model bo bieżnik sie zuzył?
Nie mówie ze tak robisz ale niestety zboczeńców którzy wyrwa cos własnym sumptem i oddadzą do muzeum jest naprawde niewielu.Wiekszosci w takim momencie przed oczami staje czek na ileś tam cyferek w Ojro.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powtórzę raz n-ty. Jest instytucja znaleźnego (tu zwana odpowiednim wynagrodzeniem"). Macie Tygrysa, Panterę, czy innego nędznego i wyliniałego kociaka (Pz IV, III, itd.) to walić jak w dym do mnie i będziemy kombinować jak to zrobić by delikwent miał kasę (po wskazaniu i sprawdzeniu, że TO jest), by muzeum miało zabawkę", a ja i jeszcze kilku innych historycznych zboczeńców miało przygodę życia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wars98: Możesz mi zdradzić techniczną stronę takiego przedsięwzięcia. Mianowicie, chodzi mi o sposób zabezpieczenia inetresu wskazującego lokaliacje żeby po stwierdzeniu lokalizacji i typu sprzętu na pewno otrzymał swoje znaleźne.Aby nagle nie okazało się, że jest to nic nie warty wrak", który zniknie na drugi dzień w tajemniczych okolicznościach. Czy jest sporządzana np. jakaś umowa przedwstępna? Kto płaci i jaki jest to % od wartosci sprzętu?

pzdr,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaca przyparłeś mnie do muru. To co opisałeś to sytuacja podbramkowa, skrajna. Oczywiście realna i to bardzo w niektórych kręgach społeczeństwa.
Co do płacy za uczciwą pracę" bardzo wiele nie pomyliłeś się. Kadra szeregowa w LP zarabia nieco lepiej niż najniższa krajowa, lecz nie na miarę BMW. Kadra kierownicza, już znacznie lepiej. Ale to kadra kierownicza.
Gdyby na szkółce leśnej coś wyszło /dobrze Jaca - szkółka leśna vel Gospodarstwo Szkółkarsko-Nasienne/ zaraz bym piorunem tam jechał i patrzył co zacz w ziemii. Z tego jestem w firmie znany. W patrolu saperskim najbliższej jednostki wojskowej też /St. Sierżant Mazur potwierdzi/

Musiała by być to tak skrajna sytuacja, żebym musiał opylać na schabowe dla dzieci i marudzenie baby. Nie strasz mnie Jaca, jeszcze jestem wolny, i nie planuje aż czworga z dziewczyną.

Jeżeli zdobędę fant w lesie, to zawsze trafia do domu, nie sprzedaję ich. Za skromne oszczędności nabywam niedrogie militaria. Chociaż mogę uchodzić w opini innych za kułaka bo mam Rutusa. /Bezzasadnie, wolne życie jest jeszcze tanie/.

Wiem jednak, że najlepszych fantów w postaci czołgów i pojazdów nie wyprowadzają za granicę najbiedniejsi.
Finansowo bardzo daleko mi do nich. Oni może mają wiele kont.
I o to chodziło mi Jaca.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acer przeciez napisałem ZAKŁADAMY taką sytuacje.Nie pisałem o Tobie ani o nikim konkretnym.Po prostu zapodałem typowe myslenie(no myśle ze typowe bo nawet w tym poście jak sam zauwazyłeś jest wzmianka co zrobic jak fanta znajde i ile za to dostane).
A 4 to fakt nie rób walnij 11 to może na którymś mundialu coś wygramy?
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie