Skocz do zawartości

ak doczyscic luseczki nie niszczac farby?


sexo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

jak w tytule, znaczy sie, mam luseczki, stan piekny, pokryte sa nalotem mosieznym, znaczy sie zielonym i rdza ze skrzynki.
jak sie pozbyc tego, nie niszczac malowan na luseczce?

dodam iz nie chodzi mi o to, zeby luska swiecila sie jak psu jajca :)
pozdrawiam

Napisano
myslisz ze pasta polerska samochodowa odnalazla by sie w tym zadaniu?
z tego co wiem, to lekko scierna jest
Napisano
pik- to jest zdjecie akurat 37, 47 tez jeszcze nie wyczyszczone, tyle ze w lepszym stanie :)

boruta - wlasnie tej farby bylo by najbardziej szkoda, tak to bym strzelil polerke i sie nie przejmowal
Napisano
jutro przejade sie do makchemii rozpytam o paste do mosiadzu.

a kartka, nie wiem czy da rade z ta rdza. w weekend moze powalcze :)

dzieki za rady
Napisano
w miejscach gdzie jest rdza można przetrzeć miękką szczotką do garów lub czym podobnym. A gdzie jest farba to tak jak ktos juz tu wspomniał kartą papieru lub zwyklą szmatką. Też się bałem o farbe jak czyściłem czubki od p-lota. Czyściłem je w wyżej juz wymieniony sposób i pięknie wyszły, a łuske i czubek gdzie nie było farby to na polerke dałem. Wiem ze może to nie to samo ale zawsze jakaś rada sie przyda

pozdrawiam
Napisano
Wełna stalowa jest bardzo agresywna. Włóknina to coś o podobnym działaniu. Jest znacznie delikatniejsza i lepiej wybiera z zagłębień. Wymaga więcej cierpliwości i daje lepsze efekt.
Wojtek

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie