Skocz do zawartości

znaleziono pojazd siakis przy budowie autostrady


sexo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Cronos. Żeby ukryć tkwiący w bagnie czołg nie trzeba wiele. Kępa zielska i nic nie widać. Trzeba przeprowadzić rzetelne badania z użyciem magnetometru.
  • Odpowiedzi 177
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Znajdowanie wraków czołgów powoduje wysoki wzrost ciśnienia.
Tu już jakieś porachunki następują :

Pewien młody absolwent prawa z Warszawy, nie wiadomo jaką kierowany motywacją, zawiadomił delegaturę WKZ w Ciechanowie o popełnieniu przestępstwa!
Napisano
ten absolwent to wybitnie jakiś twardogłowy beton aby targać po sądach starszego niewinnego tym bardzej człowieka ktory chcial tylko pomóc to on powinien go podać do sądu i absolwent by beknął za wszystko :))))))
Napisano
Jaca... :D
Ariks. Porachunki? Jakoś niesłyszałem w TV o wojnie gangów. :>
Odpowiedzią jest proste pytanie: Czy to rolnik szukał wraków z użyciem wykrywacza ramowego? Na co biednemu rolnikowi wykrywacz ramowy? Stać go na to? Jeśli ktoś zna taki przykład to rąsia do góry! Uuu... Las rąk widzę... :D :D
Dalej. Rolnik ma proste wyjście. Wskazać tych którzy nielegalnie poszukiwali w tym miejscu. I po zawodach. Zezna co i jak było i koniec.
Ten młody absolwent prawa" zadał tylko proste pytanie konserwatorowi: Czy ktoś wystosował do niego wniosek o pozwolenie na poszukiwania w tej sprawie? Odpowiedź brzmiała: NIE. On nic o tym nie wiedział.
I to on (konserwator), a nie prawnik, zgłosił do prokuratury wniosek o popełnieniu przestępstwa. Jak mniemam stosowne organy wyjaśnią kto tak naprawdę tam szukał, ile razy i co znalazł.
A co do tych którzy się martwią losem biednego rolnika, to proszę ich, za nim zaczną wieszać psy na tym prawniku, o chwilę zastanowienia i odpowiedź na jeszcze jedno, proste pytanie: Kto tak nie ładnie wykorzystał go do tych nielegalnych poszukiwań? Czy przypadkiem osoby te nie szafowały wcześniej pięknymi sloganami o potrzebie przestrzegania prawa? To tak pod rozwagę...
Pozdrawiam
wars98
Napisano
Bidnemu rolnikowi kol Warsiu wykrywacz ramowy jest potrzebny do dokładnego zlokalizowania swojej uprawy(dyrektywa Unijna z dnia 30 lutego 2006 r nr 457/2006/PL).A poza tym to nie po to rolnik jest rolnikiem zeby donosi lub wskazywac.
Pozdrawiam
Napisano
A taki satelita to co?To niby nieomylny?na starych Unijnych mapach jest zaznaczony czołg i od tego miejsca rolnik mierzy.Właśnie po to mieniachy te Tygrysy zakopywali aby teraz kontrolowac nasze uprawy.
Pozdrawiam
Napisano
Heh, post zapodałem bo coś Warsie szanowny redakcja odkrywcy jak myślę /nie wiem czy słusznie/ wytoczyła działa przeciw tobie ??? Jakaś cicha wojenka od czasu amfibii forda ???
Na nikim psów nie wieszam, po prostu chciałem sobie wyjaśnić czy jest to oznaka prywatnej wojenki na tle wraków, i ich eksploracji ???
Napisano
Czy przypadkiem osoby te nie szafowały wcześniej pięknymi sloganami o potrzebie przestrzegania prawa? To tak pod rozwagę..."

Czy te osoby" inspirowały redakcję O" z tym artykułem ?
Napisano
Przepraszam że wracam do sedna sprawy... czy choć jedna, jedyna osoba wie, co faktycznie znaleziono przy autostradzie? Tak na 100%?
Napisano
Dzisiaj minie tydzień od odnalezienia tego giga-podobno-sygnału... dlatego pytam, bo dziwne, że do tej pory nie rozpoznano tego jeszcze dziwniejszego zjawiska.
Pozdrawiam!
Napisano
MK. Czytaj uważnie!
Firma która to coś" miała podobno znaleźć skontaktowała się z O.
Nie zgłosiła tego konserwatorowi. Media wszczeły alarm. Cisza. Dopiero ja to zgłosiłem. I się zaczęło.
Teraz był długi weekend. Dziś można było złożyć papiery. Są chętni do rzetelnego i legalnego działania. Nie bój się oni nie śpią i działają.
Trzeba poczekać na decyzję konserwatora.
Teren jest ogrodzony i pilnowany.
Pozdrawiam
wars98
Napisano
jahooo - nie, ten cynk o t-34 jest z war-maz.

towarzysze, spokojnie, po longim weeku sie powinno wyjasnic, albo wars da znaka, albo gazety i radia :)
Napisano
Pracownicy firmy dostali zakaz informowania prasy o znalezisku.
Pomocy udziela dziennikarz z GW. Zaproponowano darmowe pomiary i rzetelne wykonanie tych badań . Teraz sprawdzian dobrej woli Konserwatora i firmy Skanska SA.
Napisano
czy ktos mi moze lopatologicznie wyjasnic kolejnosc zdazen


a tak na zdrowy rozum skoro juz wiadomo ze jest to po jaka cholere wystepowac o zgode na badania wziac łopate zobaczyc co jest i dalsza procedure prowadzic
Napisano
Jak wziasc łopatę i zobaczyc?A gdzie ekspertyza terenu pod względem stabilności gruntu?A opinia ekspertów o zakresie prac?A opinia PIP na temat bezpieczeństwa pracy?A związki zawodowe?Itd itd.A przy okazji można coś uskubac.A po wszelkich żmudnych i kosztownych badaniach przy użyciu cięzkiego sprzętu okarze się sę zalegała tam moneta 5 pfeningowa na głębokosci 4 m.............
Pozdrawiam
Napisano
Yoony. W tym sęk, że nie wiadomo czy jest. Zapewne wie to przedstawiciel firmy E. i ktoś jeszcze...
Tak, więc w sytuacji jaką mamy - wiem, że nic nie wiemy - to zgodnie z prawem trzeba wystąpić do WKZ z wnioskiem o pozwolenie na poszukiwania, a do firmy Skanska S.A. z prośbą o udostępnienie terenu.
Jaca. Stosowne organa, firma Skanska i my pasjonaci czuwamy! Nic nie zginie! :)
Pozdrawiam
wars98
Napisano
Warsiu nie wmówisz mi że nie wiadomo czy i co tam jest.Nie wmówisz mi ze Skanska S.A. nie posiada ANI JEDNEJ koparki czy łopaty którą to można by uzyc do dokopania sie do tego czegoś.Organa czuwają?Żółty płaszczyk czarna spluwa śpij spokojnie ORMO czuwa.Czy dobrze myślę?A poza tym metal w Polsce tak łatwo ulega dematerializacji.......
Pozdrawiam
Napisano
Jaca. Masz rację, ale moimi podejrzeniami, to ja mogę się dzielić z Tobą na priva, a nie tutaj. Jak będę miał żelazne" dowody, to w swoim czasie je przedstawię, tak by każdy chętny mógł się z nimi zapoznać.
Oficjalnie tam jeszcze nic nie ma. Jasne?
Dlatego wystąpiono z wnioskiem na poszukiwania.
Pozdr. wars98

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie