pupil Napisano 22 Kwiecień 2006 Autor Napisano 22 Kwiecień 2006 chcialbym ostrzec wszystkich eksploratorow i poszukiwaczy skarbow ze uprawiane przez was hobby moze doprowadzic tak jak i mnie do uzyskania uniewaznienia slubu koscielnego.zainteresowanym mge przeslac cytaty z orzeczenia sadu biskupiego..:) cyt zony-powod wyjezdzal nie wiadomo gdzie z kumplami gdyz twierdzil ze jest poszukiwaczem skarbow...
jaca2003 Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Jesli można to poproszę.Zawsze moze się przydac..Pozdrawiam
pupil Napisano 22 Kwiecień 2006 Autor Napisano 22 Kwiecień 2006 napisz na moj mail odesle jak zeskanuje.:)ale to bardziej zonie sie przyda:)
Foster73 Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Hmmm... To chyba precedens w naszym gronie, że przyczyną rozpadu małżeństwa jest wykrywka. Trzymaj się stary. Na pocieszenie dodam, iż Twoja wykrywka nigdy Cię nie opuści, chyba że sam się jej pozbędziesz a co najważniejsze nie będzie Ci ględzić nad uchem ;-)
kokesh Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Lepiej pić w domu i spuszczać manto rodzinie , to hooby zrozumie każda baba.
sebulaa Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Tylko pozazdrościć Koledze , ile teraz będziesz miał wolnego czasu na poszukiwania . Już nie bedzie gderania że mnie nie kochasz, wolisz w lesie siedzieć, znowu nic nie zrobiłeś itd. Kazdy z nas tak ma i Ci pocichu zazdrości.
arekp71 Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 witamchociaż u mnie już parę lat po zawodach ale poproszę o to cudo bo mi w pozwie napisała posiadanie broni i materiałów wybuchowych :-)))pozdrawiamArek
arekp71 Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 witamdoszło jak doszło, jak się uczyła do matury i magistra to nie przeszkadzało ale jak rozwód to wszelkie gówno użyteczne :-)cel ważny, ale dzisiaj gadamy ze sobą jak ludzie, jeżeli tak można powiedzieć :-)Arek
KURT2005 Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Ze sie czepiaja to kazdy chyba tak ma ja jeszcze nie po slubie a juz sie zaczyna.Ze siedze tylko w lesie ,mam wiecej czasu na szwedanie sie po krzakach niz dla niej.Uszy wiedna od tego gadania,Pozdrawiam
wulfgar Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Stary trzymaj sie. W perpspektywie zobaczysz że bedzie ci lepiej. Wykrywka ma zawsze przewage: nie zdradzi cie, jest cicha, nie gada głupot, wierna do końca a i ile przyjemności, swieże powietrze itp. pozatym ile bedziesz mial teraz czasu..ocean. swoja droga ciekawe czy do wędkarzy też baby mają wąty. Przecież oni spedzają czasem całe weekendy i tygodnie poza chałupą wraz z nocami. Ciekawe jaka u nich statystyka rozwodów.
acer Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Jest wierna, ale za pieniądze : musisz ją kupić a potem kupować baterie. Pełna analogia do niektórych kobiet.
KURT2005 Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Kolego wulfgar zapewniam ze wedkarze tez maja przesrane wykrywka i wedka to moje hobby i jak nie do jednego to do drugiego sie czepiajednym słowem prze.....ne :)
obert8 Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 trzymaj sie u mnie tez po zawodach ale zobaczyszwiecej wolnego czasu i kaski jakby wiecej zostaje
wulfgar Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 acer ale i tak suma sumarum wykrywka wychodzi taniej. Kiedyś zapytano Chaplina jak nałatwiej zostać milionerem? Odpowiedział : Bedąc miliarderem ożenić sie".
acer Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Fakt. Niestety, nic w życiu nie ma darmo.Kobiety kosztują dużo. Jak widać.
Kowal7 Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Fakt, nie jest lekko...,oprócz wykrywki na ryby też jeżdżę, więc rozumiem temat babskich zrzędzeń aż za dobrze...Dzisiaj też słuchałem tego całego litania...Niby wie / rozumie / akceptuje, a po tygodniu w weekend zanik pamięci i tak naokrągło....Nie mam pojęcia jak długo jeszcze, więc jak mozna ten skan to porosze o niego ( kowal_7@op.pl )Z góry dzięki!
HERWOLF Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 ja też poproszę. swoją droą jak wykopiesz jakiś pokaźny skarbik to wróci na kolanach i tego ci życze wielkie pozdro
aaaa.gggg Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 WitamA najlepiej znależć sobie kobiete (jak moja skromna osoba) która kopie.My mamy przes... od moich i Jej rodziców.Ale to da się wytrzymać.pupil:Szczere wyrazy współczucia ale zobaczysz...czas goi rany.P.S.Kiedyś miałem dziewczyne która robiła mi wymówki że wszystkie wolne chwile spędzam w lesie więc...zgadnijcie co?PozdrawiamZwierz
acer Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 No sam napisałeś że kiedyś była" kiedyś to nie teraz :)
ARKADIO.IE Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 moja kobieta miała problem ,że wychodziłem na całe dnie.do tego momętu jak kupiłem jej wykrywke.problem się sam rozwiązał.ale nie ma nic za darmo.trzeba ją nauczyć wykrywki( dobry sprzęt, bo sie zniechęci i problem wróci) ,aby od czasu do czasu coś znalazła ciekawego to sie opłaca. ps.teraz jesteśmy w Irlandi i sama powiedzieła, że jak pojedziemy w maju do polski na urlop to przywieziemy wykrywki. oby wam sie udało.
huk 100 Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 A nikt go nie zapyta czy- żałujesz ??-pozdro
langfuhr Napisano 24 Kwiecień 2006 Napisano 24 Kwiecień 2006 a ja na swoja narzekac nie moge. jak raz na tydzien do lasu nie skoczymy, to jest niezadowolona, na wyprawy zawsze kanapki naszykuje, szpadel za mna nosi, no i do jakiegos suchego okopu zawsze wpasc mozna...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.