hangedman Napisano 28 Marzec 2006 Autor Share Napisano 28 Marzec 2006 Witam!Poddałem próbie elektrolizy 1 pfenniga z 1887 roku. Czym najlepiej konserwować waszym zdaniem monety? Co powinno się jeszcze uczynić z monetą po zakończeniu procesu elektrolizy? Załączam zdjęcia poszczególnych etapów procesu czyszczenia tą metodą. 1 zdjęcie - moneta po umyciu pod biezącą wodą, po namoczeniu w oliwce i umyciu wodą z mydłem. 2 zdjęcie - moneta w trakcie przeprowadzania procesu elektrolizy. 3 zdjęcie - moneta po zakończeniu elektrolizy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hangedman Napisano 28 Marzec 2006 Autor Share Napisano 28 Marzec 2006 rewers monety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 28 Marzec 2006 Share Napisano 28 Marzec 2006 Co stosowałeś jako elektrolit? Wygotuj w wodzie destylowanej to na pewno nie zaszkodzi.Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek Napisano 28 Marzec 2006 Share Napisano 28 Marzec 2006 Elektrolit jak elektrolit, ale ważna jest druga elektroda... przy bardzo negatywnym zbiegu okoliczności i użyciu elektrody z nierdzewki czasem udaje się poniklować? pocynkować? pożelazować? sam nie wiem... miedziane monety :)Zastanawiam się nad elektrodą aluminiową, bo taka reakcja chyba nie będzie możliwa :)Pozdrawiamkrzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hangedman Napisano 29 Marzec 2006 Autor Share Napisano 29 Marzec 2006 Stosowałem roztwór soli kuchennej. Wyczyściłem teraz pieczęć tą samą metodą całkiem nieźle wygląda. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek Napisano 30 Marzec 2006 Share Napisano 30 Marzec 2006 To nie był chyba najlepszy wybór. Musisz koniecznie, ale to koniecznie wygotować te monety w wodzie destylowanej, kilkukrotnie zmieniając roztwór. Jeśli tego nie zrobisz bardzo szybko pojawi się korozja - nie wiem dokładnie jaki to związaek zakładam, że jakiś chlorek miedzi - twardy jaskrawozielony, jeśli dobrze pamiętam.PozdrawiamKrzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.