langfuhr Napisano 23 Marzec 2006 Autor Napisano 23 Marzec 2006 jak w naglowku. interesuje mnie temat ss w klajpedzie. szefem byl ss hauptsturmfuhrer Alois Fischotter, w ostatnich dniach wojny rozstrzelany w krolewcu , w forcie carre, przez niemcow za ewakuacje ludnosci cywilnej, byl tez taki niemiecki program w radio, gdzie domniemywano ze poprzez swoja zone- z pochodzenia polke, wspolpracowal z wilenskim ak. aha, no i przed wojna byl policjantem kryminalnym pracujacym w interpolu, w czasie wojny zmobilizowany do ss
Jerry_W Napisano 13 Sierpień 2007 Napisano 13 Sierpień 2007 WitamTak się składa że przypadkowo natknąłem sie na ten post o Fischotterze.Od jakiegoś czasu szukam informacji na temat tego oficera.Wiem że na początku okupacji pracował w lubelskim gestapo jako kierownik referatu ds. zwalczania ruchu oporu.Przedtem byl funkcjonariuszem w Stapo Bremena pod koniec okupacji kierował Stapo Memel.Czy masz może jakieś dodatkowe informacje o nim?Z moich informacji wynika że Alois Fischotter ur.25.05.1902(niestety nie wiem gdzie-może masz info na ten temat?)awansowany został na SS-Ustuf już przed wojną (02.07.1938)pozdrawiam
zelig Napisano 14 Sierpień 2007 Napisano 14 Sierpień 2007 Faktycznie, bardzo interesująca postać. Nic dziwnego, że Niemcy chcą go przeflancować na bohatera romantycznego (to małżeństwo z Polką).
Jerry_W Napisano 22 Sierpień 2007 Napisano 22 Sierpień 2007 Choćby nie wiem jak się starali Fischotter pozostanie i tak na zawsze jednym ze zwykłych gestapowskich zbirów.Podczas kampanii wrześniowej kierował egzekucjami i pogromami w Małopolsce (w składzie Einsatzkommandadr.Hasselberga) potem już w Lublinie także dał się poznać jako krwawy oprawca -wspomnienia więzniarki zamku lubelskiego S.Łotockiej (we Wsponienia więzniów zamku lubelskiego" str.132-138).pozdrawiam
mietek Napisano 22 Sierpień 2007 Napisano 22 Sierpień 2007 A czy przemyski Fischotter to ten sam?http://www.wojnawp.republika.pl/niemcy/nn2.htmlhttp://www.kki.pl/pioinf/przemysl/dzieje/koniec/koniec.htmlCzy wiadomo co sie stalo z Polka ktora byla jego zona?
zelig Napisano 22 Sierpień 2007 Napisano 22 Sierpień 2007 Niejaka Urszula B.Miała bliżej nieokreślone problemy (znajdowała się na liście Głównej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu), ale w '47 ją zrehabilitowano. Wrócila do Gdańska (była gdańszczanką), wyszła za mąż. Co ciekawe, można domniemywać, że dzieci Fischottera i Urszuli żyją w Polsce.http://www.propagandafilm.de/page3/page28/page28.html
mietek Napisano 22 Sierpień 2007 Napisano 22 Sierpień 2007 Ciekawe, kiedys slyszalem ze byla corka pracownika konsulat polskiego w Gdansku.
Jerry_W Napisano 28 Sierpień 2007 Napisano 28 Sierpień 2007 Tak jest-Fischotter przybył na tereny Polski w składzieEK 3/1 dra Hasselberga (też ciekawa postać/dr prawa oczywiście) które działało na tamtych terenach i dopiero potem kiedy Hasselberg zakładał placówkę Sipo i SD w Lublinie znalazło się w niej miejsce dla Fischottera.Więc Fischotter z Przemyśla i ten z Lublina to jeden i ten sam Fischotter.Warto sobie jeszcze wrzucić w googla takie coś:[PDF] by Bård Kårtveit War and Children Identity Project, Bergeni zajrzeć na stronę 84-cała afera raz jeszcze.pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.