Skocz do zawartości

Podkute buty i inne drobiazgi...


Rekomendowane odpowiedzi

Ja także wbijałem samemu. Za 20, 30 zł można dać i czuć się jak panisko, ale nie 80.
Chyba że masz faktycznie za cienką podeszwę i trzeba podzelować. Napisz jaka gruba masz podeszwe i co Ci chce gosc przykleić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
jeżeli mowa oskórzanych podeszwach to jeszcze jedna drobna rada - konserwacja . bez tego nawet w sprzyjających warunkach szybko się sypną , a co dopiero śnieg czy błoto . polecam do tego pokost najlepiej na ciepło - sposób sprawdzony .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje buciska to chyba standart BW. Podeszwy to dwuwarstwowa gruba skóra podklejona z przodu cienką gumą. Po zdjęciu tej gumy pokazuje się dratwa, prawie na wierzchu, czyli trzeba dać jeszcze jedną warstwę skóry. Tym bardziej,że gwoździe są niemal dokładnie tak grube, jak podeszwa.
Dzięki za wszystkie porady. Kopyto już znalazłem (u sąsiada), na podeszwy jestem gotów przerobić zupełnie dobrą skórzaną torbę i poważnie zastanawiam się nad zarejestrowaniem usług szewskich :)
Pozdr! Mirek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie zrobisz... Na podeszwy używa się specjalnych skór podeszwowych - bardzo twardych i sztywnych. Torba się nie nadaje. Ponadto podeszwa powinna być kołowana a nie klejona, a tego tym bardziej sam nie zrobisz.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Horst! To, co napisałeś, potwierdziłem nieco wcześniej u szewca. Z torbą żartowałem. Faktycznie: jeśli chce się sprawę załatwić fachowo, to nie wygląda ona prosto. Oto, co już wiem (info dla potencjalnych naśladowców):
1) Na zelówkę niezbędna jest specjalna, gruba skóra (ok. 4-5 mm).
2) Zelówka musi być dłuższa, niż gumowa podklejka z bieżnikiem, jakie są na typowych butach BW (mowa o tych z podkutym obcasem). Powinna mniej -więcej zakryć numer obuwia, wybity na podeszwie. Inaczej nie wytrzyma naprężeń.
3) Kołkowanie oczywiście tak!(oprócz podklejenia). Szewc nazywa te kołeczki szpilkami". Niewielu szewców już nimi dysponuje.
4) Na koniec walimy gwoździe. Jest poważna różnica między niemieckimi oryginałami a tradycyjnymi polskimi, stosowanymi np. w kompanii reprezentacyjnej. Mówiąc krótko: niemieckie łatwiej wbić, bo mają ciensze óżki", ale i prędzej wylecą, jeśli nie zostaną od góry zagięte. Biada tym, którzy mają obuwie z którąś tam warstwą papierową, a nie skórzaną wewnątrz (podobno takie się trafia!). Podkujesz te z papierem i zrobisz z siebie fakira :)
Cała technologia, kurde balans! I nie 80 (jak pisałem początkowo), a coś koło stówy sobie śpiewają szewcy za całość. Uroki rekonstrukcji...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałbym: w obótkach domowych" tego typu pojawia się jeszcze jeden problem. Długie kopyto. Takie jak do kozaków. Dysponując zwykłym, do pantofli, trzeba się będzie sporo namęczyć... Ursus i Vilkaloki: jak się Wam to udało?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe ..ciekawe jakby mi siem chodziło w podkutych ;p osobiście wyrwałem saperki oryginalne, tyle tylko że musiały być oddane do szewca do podbicia i teraz mają piękną i wytrzymałą podeszwe gumową
Sam dopiero w to wchodzę w reko, ale za to z wielkim rozmachem ;D

Pozdro dla całej mniejszości rekonstruktorskiej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, kopyto do saperek. Otóż ja mam taki twór ludowego rękodzieła, ale zrobiony z myśla o moich butach: cała stopa a nie tylko obcas i długa sztyca". Wkręcone w imadło służy jak najlepiej.
Z podwinięciem cholewy mogą byc problemy... możesz przyspawać do kopyta odpowiednie przedłużenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, Ursus, za porady, ale spawanie to już chyba sobie odpuszczę... Doszłoby do tego, że aby podkuć saperki musiałbym zrobić kurs spawacza (podobno na Zachodzie takich poszukują, ale ja już mam zajęcie :)
W każdym razie buciska podkuję, choćby miał zarobić szewc. Dla sprawdzenia efektu pierwszy kurs zrobię w nich do kościoła na sumę :D
Pozdr! Mirek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robie tak: Kawałek kątownika, rura fi48 (zarąbane z pracy), wiertarka, wiertło trójeczka, butapren oczywiście niemiecki, skóra, małe gwoździki, młotek i ćwieki. Chyba każdy to połączy w jedną całość.

Blachy to blacha INOX, szlifierka kątowa, wiertło fi3, wiertło fi10 z kątem 90 stopni (fazy), wiertarka stołowa, gwoździe hartowane oraz narzędzia jak wyżej: kątownik z rurą, młotek. Przydaje się też klej.

Potem można w butkach naginać że hej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Witam ja mam takie pytanie.
Jak mozna podbić zwykłe opinacze. Moje maja gumowa podeszwe i chce je podbic a zabardzo nie wiem jak. Moze ktoś wie byłbym bardzo wdzieczny za te informacje ewentualnie kupiłbym trzewiki kompanii honorowej z opinaczem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
Niekoniecznie nie da sie podbić gumy. Swego czasu używałem opinacze lwp. Szlifierka zjechałem bieżnik, na to przykleiłem skóre, a na koniec podkowka na pięte i stalowe wkręty z pół okrągłym łebkiem (bodaj blacho wkręty.

Wszystko ładnie trzymało sie przysłowiowej kupy. Ale to erzatz, szkoda zachodu, lepiej pochomikować i kupic sobie pożadne trzewiki z Kompani Reprezentacyjnej WP. Swego czasu na allegro pojawiły sie nówki za 140 zł. :)


pzdr
st.strz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy ja mówiłem o swojej grupie do której i klaus nalezy ale oczywiscie życze wszystkim tego samego :)

Horst - wiesz ze nie ATF a Hero bo ATF nawet przy przecenie idzie za 490 + wysyłka ciezkiej paki z daleka...a Hero za dziesięć złotych wiecej daje mni buty w kraju szyte na wymiar : )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie