pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 ok Leszku aluzju Paniał.....proponuję zakonczyć ten post.Pancer-okejosPaweł
sanitater Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 To sie jeszcze panie pancerniak w czarnym mundurze naucz jakimi cyframi numeruje sie dywizje pancerne (chyba, ze to te drugie ja" nie wiedzialo).
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 chciałem zakonczyć... ty sie lepiej naucz maszerowć, a nie chodzić jak w dwóch lewych butach.... wesoło no nie?
jarob Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Witam Panów rozgorączkowanych tą nieprzyjemną już na prawdę dyskusją.Dwie sprawy:1) nie jestem specjalistą jak wiecie akurat w tym temacie ale sie odrobinę naczytałem i pozwolę sobie zwrócić uwagę na fakt iż pełna nazwa jednostki, którą staramy się odtwarzać jako Grupa Rekonstrukcji Historycznej to Siódmy Batalion Rozpoznawczy Czwartej Dywizji Pancernej", czyli Aufklärungsabteilung 7 der 4.Panzer Division". Chcąc użyć skróconej wersji powinniśmy zatem pisać AA7 4.PDOczywiście spotykałem się też z zapisami Aufklärungs-abteilung oraz Panzerdivision czy Pz.Div. ale to już inna kwestia. Nie pozostawia natomiast wątpliwości fakt, że (tutaj inaczej niż w polskiej nomenklaturze) numer batalionu jest po nazwie gdy dywizja ma numer przed. Szanując przyzwyczajenia nie staramy się wytykać różnicy osobom mówiacym o nas 7AA, choć stosując tą wersję nazewnictwa należało by mówić raczej Siódmy Batalion Rozpoznawczy".2) Nie sądzicie, że już odrobinę za daleko ten wątek się posunął? Czy zawsze jakaś niejasna sytuacja musi prowadzić na tym forum do przepychanek i przytyków? Jakże łatwo tu wielu sprowokować... Aż szkoda, że moderatorzy nie interweniują gdy wątek z tematu schodzi na jałową dyskusję lub osobiste wycieczki.PozdrawiamJarek Nix"Członek Sztabu GRHAufklärungsabteilung 7 der 4.Panzer Division
sanitater Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Ach, coz za zwierze zle - atakowane, broni sie.Sytuacja jest jasna. Pancer/okejos snul niejasne insynuacje i odbywal zawoalowane wycieczki osobiste ukrywajac sie pod innym nickiem. Po prostu jest to przykre.Co do prowokacji - nie bedzie prowokacji, nie bedzie odzewu.Faktycznie, wiecej sie nie odezwe, bo nie mam pewnosci czy niektorzy wypowiadajacy sie tutaj pod nieznanymi mi nickami to nie jakies wtorne klony.PozdrawiamHainrich
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Oj Haini Haini... a mogłem cie rozjechac na bzurze :DDDDDa tak powaznie moze zacznij odtwarzać NKWD albo UB .. jak wszedzie widzisz iejasne insynuacje i odbywal zawoalowane wycieczki osobiste ukrywajac sie.... "dobra koniec!!!!!!! nigdy jeszcze na forum nie dałem sie tak poniesc tej zabawie. fajne. ale chwatit.
akagi Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 ja o siebie napiszę tylko , że jest mi przykro, iż Paweł z którym znamy sie od dawna stossuje takie chwyty. Po prostu jest mi przykro. Nic więcej. Zupelnie nic. Do zobaczyska.pozdrawiamJacek
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Moze Jacku nad nami wszystkimi wzieły stronę złe emocje....ale było mineło... przed nami jescze tyle do zrobienia... pozdrawiamPaweł
Hartmann Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 A ja sobie nie dam.To juz jest robienie bydła.Haini jeździ ze mną od czasu II zlotu w Gierłoży.Widzę Go dosłownie wszędzie - i pieprzenie aby Haini nauczył się maszerować wymaga tylko jednej odpowiedzi - Okejos - naucz się wyglądać jak żołnierz .Hart
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 czuć górala!!!co do wyglądu.. zdziwisz sie ale potwierdze twoje zdanie.. z moimi gabarytami niegdy nie bedę wyglądał jak żołnierz.. raczej jak wachman :DDDdlatego!!!! tak rzadko mnie widać w mundurze a jak wkladam to znikam np w pancerce.... zresztą do tej pory opowiadam jako anegdotę jak ryczałes ze smiechu jak na Bzurze 2003 załozyłem mundur polski wrzesniowy...co do liczby zaliczonych inscenizacji.....przez kol.. wydoczznie czesciej był na tam gdzie ty niz tam gdzie my..KONIIEC K>>>>>> bo to do niczefgo nie powadzi. Juz żałuje ze zaczołem wogóle komentować i wyjasniac ten post, ze sie wogóle wtrąciłem. Pawełps. my sie przepychamy a inni czytaja i maja ubaw ze paru facetów powaznych a jak dzieci :DDDDD
Vilkaloki Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Nie ubaw... raczej przykro czytać.A żeby sie wszystkim dostało po rowno to z jednej strony opowiadal mi znajomi że czlonkowie AA7 nie potrafia wytlumaczyć czemu w etacie 4. dywizji na 43 rok nie ma AA7 tylko Pz.Aufkl.Abt. 4. Ba, byli zdumieni że nie było. Ot znajomośc historii w polskiej reko...A z drugiej strony że król (okejos) jest nagi to każdy widzi... Kto powie co nie pasuje na tym obrazku?
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 hehe powiem ci lepiej ze moje morusy niektórzy brali za niemieckie kamo..... i kałasz pasował jak piesc do oka..ale jak trzeba robic tłum to sie jescze nadaje :DDDD
Vilkaloki Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Coż.. gratuluję samokrytyki. Ciekawe czy reszta też ją będzie miała?
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 słuchaj wiem jakie gafy wale czasami i potrafie z tego smiac... wtedy jak trzeba było ubrac iles dziesiat chłopa w mundury a przyjechały z Łudzkiej filmówki w stanie jak by z trupów zdjeli. to najwieksze jakie znalazłem dociagałem do kolan..... wygrywali ci którzy mieli swoje.mam gdzies ta fotę 2003 w polskim mundurze, ale w trosce o przepony innych nie zamieszcze go :DDD
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 przeczytałem sobie to wszystko na spokojnie jeszcze raz..Haini.... dawny towarzyszu broni... sorry za te wycieczki...jak napoisałem wczesniej górę wzieły złe emocje.jako sanitariusz byłeś the best mam nadzije ze w nowej formacji równie dobrze sie odnajdzieszPawełPancer-okejos
akagi Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Więc może trzeba dobrać odtwarzaną postać do swojej postury, etc.?
Horst Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Ten po lewej wygląda jak szmaciarz a nie jak oficer.No i ta zakazana morda... :\\
Hartmann Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Ależ to celowo - zgodnie z carskim okólnikiem.Podwładny winien być ubrany licho i wyglądać głupawo - coby przełożonego nie wprawiać w zakłopotanie.Hart
Hartmann Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 A czy teraz choć troszeczkę lepiej ???????.HartProszę , choć jedno dobre słowo
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.