karlol Napisano 2 Marzec 2006 Autor Napisano 2 Marzec 2006 czy ktos kolekcjonuje dwójki?? ja zacząlem od Gniezna i zaczeło mi ich szybko przybywac jak na razie mam dopiero 55 :) pozatym naprawdę przyjemnie się je kolekcjonuje a co Wy na to ??? pozdr
Rybciak Napisano 2 Marzec 2006 Napisano 2 Marzec 2006 Ja też mam ich sporo, teraz nawet straciłem rachubę ile :-)Mam wiele podwójnych, szczególnie tych starszych, więc wciąż większość pozyskuję przez wymianę. Czasem zdarzała mi sie też wymiana militarno/monetkowa :-)Karlol, powodzenia w kolekcji i uzupełnianiu braków!
MEKO Napisano 2 Marzec 2006 Napisano 2 Marzec 2006 Witam, a ja mam wszystkie od pierwszej co wyszła i zbieram na bierząco.
militarny Napisano 4 Marzec 2006 Napisano 4 Marzec 2006 Te monetki są super...mam około 74 rodzaji i troche na wymiane! pozd
karlol Napisano 4 Marzec 2006 Autor Napisano 4 Marzec 2006 no ja tez amna wymiane sienkiewicza i pieskową skałe ... i inne ale nowsze.
Kowal7 Napisano 7 Marzec 2006 Napisano 7 Marzec 2006 w sumie mam większość..., ale braki z 95r i 96r, a te już niestety chodzą po wysokich cenach...pozdrawiam
fuks Napisano 19 Maj 2007 Napisano 19 Maj 2007 Zauważyłem, że dziś coraz mniej ludzi zbiera dwójki na sztuki, tylko na całe woreczki mennicze.Ostatnio trafiają się nowe emisje takie, że jeszcze przed emisją woreczek chodzi na alledrogo po 150-200zł (cena zakupu w banku - 100zł), a po emisji nawet powyżej 200zł. To jest biznes! Tylko trzeba by tego nakupić dużo...Pozdrawiam,fuks
krzysiek1976 Napisano 19 Maj 2007 Napisano 19 Maj 2007 Niektórzy numizmatycy skrót GN, tłumaczą jako gówniany numizmat.Mam 90% emisji dwuzłotówek, ale zbieram, je zawsze z rutyny.Ich ceny na aukcjach są sztucznie podbijane przez handlarzy.Dziwię się ludziom, którzy to kupują 2 GN za 200 -800 zł. Starzy numizmatycy raczej nie są przyjaźnie nastawieni do tych monetek.Przynajmniej z takimi opiniami ja się spotkałem. Traktują je raczej jako odpustowe błyskotki, niż prawdziwe numizmaty. Ale coż wychodzi nowa to nie wypada jej nie mieć.Wracając do ich cen to w przedziale cenowym 200 -800 zł, można kupić numizmaty, które mają jakąś historię, są wykonane ze srebra lub złota, a przeglądając album z nimi można wpaść w przyjemny stan zadumy.Takie jest moje zdanie na temat GN , oczywiście nie każdy musi się z nim zgadzać.Pozdrawiam!!!
karlol Napisano 19 Maj 2007 Autor Napisano 19 Maj 2007 dokładnie mi już przeszło, nie mam zamiaru wydawac tyle kasy na jakąś lyskotke", podoba mi sie tlumaczenie GN - Golden Nordic czyli Zloty Norweg :) leza u mnie teraz, poczekam troche i sprzedam z kase.
pokemon Napisano 20 Maj 2007 Napisano 20 Maj 2007 Do tych co zbierają to to: ale jelenie jesteście he,he...
Cronos Napisano 20 Maj 2007 Napisano 20 Maj 2007 A ty jesteś Pokemon hohohoh. Sam przez przypadek stałem sie posiadaczek między innymi Pieskowej Skały, Strzeleckiego, Sienkiewicza, Ropuchy i Jelonka i nie żałuję:P dałem za nie wszystkie dyche:P teraz są warte koło 500 zł:PPozdro dla pośmiewców
aegirsson Napisano 24 Maj 2007 Napisano 24 Maj 2007 Witam, osobiście o wiele bardziej podobały mi się dwójki z miedzioniklu, czyli te do Atlanty 96 , gn świeci się jak psu jajka ( jakie jest wasze zdanie ? ) Nie wiem na jakiej podstawie uznaje się ich lustrzane odpowiedniki za monety kolekcjonerskie - vide nakład tychże, 60 - 70 tysięcy, czasem niewiele mniej. Zupełnie nie rozumiem też faktu, jak to jest, że prlowskie lustrzanki, całkiem wg. mnie ładne i w większości udane, bite w mniejszych o wiele nakładach są w porównaniu z tymi po 90tym tak mało warte ?? Pozdrowienia aegir
pokemon Napisano 25 Maj 2007 Napisano 25 Maj 2007 Nie bardzo rozumiem Panowie w czym leży wasz problem. Pytacie czy dobrze robicie, że zbieracie GN-y? Zbieracie, to zbierajcie. Ja nie zbieram z prostej przyczyny- bo to wyrywanie kasy z ludzi. Jeśli macie jeszcze złudzenia, to poczytajcie Cafe Aledrogo. Szczególnie polecam wątki dotyczące właśnie GN-ów, Kryształów Swarowskiego, a nawet tematy zbliżone typu banknot z Krakowiakiem. Polityka Państwa jest tu dla mnie zrozumiała: inflacja spada, złotówka się umacnia itd. Spekulanci zarabiają, kolekcje się rozrastają i wszyscy są happy. Ale oczywiście każdy może zbierać co mu się żywnie podoba :-)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.